Nasze regiony turystycznie (czyli co warto zobaczyć)

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 20.04.2008 16:40

W piątek wybraliśmy się na żubry. Są niedaleko od Bielska w Pszczynie Jankowicach. Dwa lata temu Nadleśnictwo Kobiór w rezerwacie żubrów w Jankowicach uruchomiło Ośrodek Edukacji Ekologicznej "Pszczyńskie Żubry". Pszczyńskie stado liczy ponad 30 osobników żyjących w rezerwacie o powierzchni prawie 800 ha.
1.
Obrazek

2.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 20.04.2008 19:01

Trochę wiadomości zaczerpniętych z tablic informacyjnych:
- wiek XVII - na zachodzie Europy rozpoczyna się proces wymierania gatunku;
- rok 1865 - książę pszczyński Jan Henryk XI Hochberg sprowadza do Pszczyny 4 żubry, które otrzymał od cara Aleksandra II w zamian za 20 jeleni z lasów pszczyńskich;
- rok 1918 - hodowla pszczyńska liczy 74 sztuki;
- rok 1919 - giną ostatnie żubry ze stada wolnego w Białowieży;
- rok 1922 - w Pszczynie po powstaniach śląskich pozostały przy życiu trzy osobniki;
- rok 1936 - do Białowieży przyjeżdża z Pszczyny byk Plisch, który odegrał kluczową rolę w restytucji gatunku - pozostawił po sobie 47 żubrów urodzonych przez 15 krów;
- rok 1945 - Starosta pszczyński przekazał Nadleśnictwu Pszczyna stado liczące 19 sztuk;
- rok 1953 - zimą, na skutek pryszczycy wymarło całe stado pszczyńskie;
- rok 1954 - początek odtwarzania linii pszczyńskiej ze sztuk darowanych lub sprzedanych;
- rok 2006 - utworzenie osobnej zagrody hodowlanej dla linii pszczyńskiej.

3.
Obrazek

4.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 20.04.2008 22:41

I jeszcze trochę ciekawostek.
GATUNEK - Bison Bonasus L.
Podgatunki - żubr nizinny (białowieski) i żubr kaukaski (górski), który wyginął w latach 20-tych XX w.
Współcześnie żyjące żubry dzielą się na linie hodowlane:
- linia białowiesko-kaukaska - imiona żubrów zaczynają się od liter Pu,
- linia nizinna - białowieska - imiona żubrów zaczynają się od liter Po,
- linia nizinna - pszczyńska - imiona żubrów zaczynają się od liter Pl.
Wysokość dorosłego (6-7 lat) byka żubra w kłębie dochodzi do 188 cm, a waga do 800-900 kg. Drosła krowa - 167 cm i 500-600 kg.
Żubry żyją w stadach. W naturze samice wraz z cielętami i młodzieżą tworzą grupy prowadzone przez najstarszą krowę, natomiast samce tworzą odrębne stada lub bytują samotnie.
Byki dołączają do krów w okresie godowym (sierpień, wrzesień). Samce walczą podczas rui pomiędzy sobą o samice, a zwycięzca zostaje ojcem wszystkich cieląt w stadzie. Ciąża trwa 9 miesięcy. Rodzi się jedno cielę. Dorosły żubr zjada 30-60 kg dziennie.

5.
Obrazek

6.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 20.04.2008 23:03

I ostatnia partia.
Obecnie światowa populacja żubrów liczy około 3 tys. osobników, z tego ok. 2 tys. żyje na wolności. W Polsce żyje około 900 żubrów. Wolne populacje występują w Polsce w Puszczy Białowieskiej, w Puszczy Boreckiej, w Bieszczadach, w Puszczy Knyszyńskiej oraz w Drawsko-Ińskim Parku Krajobrazowym. Hodowle zamknięte lub półwolne mają Nadleśnictwa Kobiór, Niepołomice i Smardzewice. W Gołuchowie i Międzyzdrojach znajdują się zagrody pokazowe. Wolne populacje żubrów, oprócz Polski, żyją również na Ukrainie, Białorusi, Litwie, Słowacji i w Rosji.
Cała światowa populacja została odtworzona z nielicznych, pozostałych przy życiu zwierząt. W Czerwonej Księdze Zwierząt żubr nadal jest gatunkiem zagrożonym.

7.
Obrazek

8.

I tyle wiadomości o żubrach w Jankowicach.
Więcej zdjęć w albumie

napisał(a) **a to ja** » 20.04.2008 23:14

Wiech'u - ale Ci się pieknie wystawiły ...

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Foto - migawki z wczorajszego wyjazdu "w okolicę" :oczko_usmiech:

Białegostoku : Goniądz - nad Biebrzą

"Karczma Bartla" n.Biebrzą

Biebrza

Rozlewisko jak ... "ryżowe pole"

Przyroda wiosną

Pozdraviam

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 20.04.2008 23:34

Pięknie jest tam u was. Coraz częściej zastanawiam się, czy jechać na południe, czy na północ.
Pozdrawiam.

napisał(a) **dangol** » 25.04.2008 20:34

Leszku, Dorotko - fajne miejsca pokazaliście

. Muszę koniecznie ruszyć przez Góry Świętokrzyskie :idea:

nad Biebrzę, bo w żadnym z tych urokliwych miejsc jeszcze nie byłam

...

napisał(a) **wojan** » 11.05.2008 21:12

Kilka fotek z naszego wczorajszego krótkiego wypadu w Bieszczady na Bukowe Berdo

A po trudach wspinaczki

wstąpiliśmy w Czarnej do Zajazdu Pod Czarnym Kogutem na małe co nieco.
POLECAM - stylowo,smacznie i przystępnie cenowo

napisał(a) **darek1** » 11.05.2008 21:37

Mieszkasz Wojan w ładnej miejscowości historycznej. Przemyśl mi się podoba, chociaż byłem w nim 2 razy.

napisał(a) **darek1** » 11.05.2008 21:38

Dania imponujące.

napisał(a) **dangol** » 12.05.2008 15:34

Ach, te Bieszczady :hearts:

. Jakże dawno tam nie byłam

- a bywało że nawet co rok lub co drugi... Bukowe Berdo i gorący wiatr na połoninach wspominam z ogromnym sentymentem

, chociaż kiedyś po zejściu tamtędy po całodziennej wędrówce na PKS w Stuposianach, nie udało nam się załapać ma ostatni autobus i trzeba dreptać asfaltem :cry:

aż do krzyżówki z drogą do Drwenika. Dopiero stamtąd dojechaliśmy czymś do... Czarnej właśnie

. Tam kilkatrotnie była moja "baza", bo dla Bieszczadów zostałam nawet wakacyjną harcerką :wink:

i bywałam w Czarnej na stanicy w czasie akcji Bieszczady-40 (nawet mam medal "Zasłużony Bieszczadom"

). Ale Zajazdu Pod Czarnym Kogutem chyba jeszcze wtedy nie było? A w każdym bądź razie w takich miejscach jeszcze wtedy nie bywałam...
Pozdrvki od Bieszczadniczki :papa:

napisał(a) **AnetaA** » 12.05.2008 18:59

Nam też ostatnio udało się zrobić mały wypad.
Sokołowsko-miejsce zapomniane przez Boga i ludzi, choć co niektórzy powoli sobie o nim przypominają...

Obrazek

i malutka cerkiew

Obrazek

i Osówka-podziemne miasto

Obrazek

i Zagórze Śląskie z zamkiem

Obrazek

tama

a mieszkaliśmy w Unisławiu Śl., w Jędrzejowej Chacie,dobra baza wypadowa w ciekawą okolicę

Obrazek

napisał(a) **wojan** » 12.05.2008 19:01

dangol napisał(a): aż do krzyżówki z drogą do Drwenika. ...

Ech... ta nasza półchorwacka dusza

Chodzi oczywiście o Dwernik

napisał(a) **dangol** » 12.05.2008 19:32

wojan napisał(a):
dangol napisał(a): aż do krzyżówki z drogą do Drwenika. ...

Ech... ta nasza półchorwacka dusza
Chodzi oczywiście o Dwernik

Tak to jest, jak się pisze w pracy na szybcika - wychodzą głupoty :lol:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 13.05.2008 13:20

AnetaA napisał(a):Nam też ostatnio udało się zrobić mały wypad.
Sokołowsko-miejsce zapomniane przez Boga i ludzi, choć co niektórzy powoli sobie o nim przypominają...

Kiedyś, za młodu, robiąc główny szlak sudecki przechodziliśmy przez Sokołowsko. Było to uzdrowisko tętniące życiem, z wieloma kuracjuszami. Na Twoich zdjęciach upływ czasu jest nader widoczny. Ale i nutka optymizmu, bo "...niektórzy powoli sobie o nim przypominają..."
Pozdrowienia