Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

NASZE POSZUKIWANIA (debiut MWN)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
kw
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 932
Dołączył(a): 31.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) kw » 26.03.2009 11:46

Jeśli tego jeszcze nie zrobiłeś, zainwestuj w dyktafon, pytajcie
i nagrywajcie wszystko.
Przyjdzie niestety taki moment, że nie będzie już kogo pytać.
W mojej rodzinie już kilka takich żywych kronik już odeszło.

Krzysztof
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 26.03.2009 11:49

Ja również czytałam z zapartym tchem.... Już nie mogę doczekać się co będzie dalej? :-)
Podobnie jak Kulka53 mam korzenie na Wschodzie, niedaleko Zbaraża. Marzy mi się taka podróż sentymentalna ale nikt tam z krewnych nie żyje, a cmentarz zrównany z ziemią. Tylko chciałabym zobaczyć krajobrazy i poczuć ten klimat.
Serdecznie pozdrawiam.
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 26.03.2009 11:50

I ja przyłączam się do czytających :!:
Ciekawa opowieść :!:

pozdr

kulka53 napisał(a):Tak sobie czytałem i naszła mnie myśl, czy kiedyś i mnie uda się wyruszyć w podobną podróż w okolice Lwowa :roll:

Mój tata pochodzi z Mszany... pod Lwowem, udało nam się bodaj w 1987 roku, pojechać tam i zobaczyć dom rodzinny. Piękna sprawa, taki powrót po latach :)
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 26.03.2009 12:54

Dziękuję za wszystkie miłe słowa; radę o dyktafonie (mam, ale nie zabrałem). Jestem podbudowany. Jadę teraz do Rzymu, wracam w poniedziałek.

A co do Ukrainy, to chociaż nie mam tam rodziny; jeździłem służbowo przez 3 lata a wracałem tylko na weekendy. Przekraczając naszą granicę w myślach całowałem polskie drogi i dziękowałem Bogu. Jednak w Azji Europejczycy nie czują się zwykle dobrze. Jest tej Azji nieco w BiH a nawet w Cro, ale są to ilości śladowe widoczne czasem w bizantyjskiej "architekturze", co i u nas koło Łodzi się zdarza....
dagiesza
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 153
Dołączył(a): 14.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dagiesza » 26.03.2009 13:07

:o Super relacja, fajny powrót do źródeł :)
pozdrav :lol:
marsylia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 882
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) marsylia » 26.03.2009 14:18

Rewelacja, normalnie zapomniałam, że trzeba oddychać :wink: .

kw ma rację z tym dyktafonem. U mnie w rodzinie dziadek, przeżył Syberię i ma mnóstwo wspomnień, które chciałby zostawić dla potomności, ale był na tyle sprytny, że sam zaczął te wspomnienia nagrywać i spisywać...
Czekam na ciąg dalszy :!:
Dromader
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 790
Dołączył(a): 27.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dromader » 26.03.2009 15:06

Z pewnością nie będę oryginalny pisząc, że relacja extra :!:
Czytając ją, przypominam sobie spotkanie z pewnym człowiekiem, którego miałem przyjemność poznać podczas służby wojskowej latem 1991r. Człowiek ten pochodził z b. Jugosławii i był mężem właścicielki baru, w którym czasem mieliśmy okazję przebywać. To, co ujęło mnie w tym człowieku i zapadło w pamięci, to jego niesamowita otwartość, gościnność i (nie chcę, aby zabrzmiało to banalnie) wielki patriotyzm. Widać było, że jak mówił o "swojej" Jugosławii i śpiewał tę słynną już później dla nas JUGOSLAVIJĘ żył tym szczerze. Koledze, który jesienią 91 wyjeżdzał do Kielc na szkolenie przed misją ONZ (właśnie w b. Jugosławii), chiał opowiedzieć o wszystkich i wszystkim. Nie mógł zrozumieć dlaczego to wszystko tam się dzieje. Od tamtego spotkania, nieświadomie, zawsze kiedy odwiedzałem Bałkany, w spotykanych osobach szukałem podobieństwa właśnie z nim. Spotkanie z tym człowiekiem miało miejsce w okolicach Dąbrowy Bolesławieckiej lub Golnic (nie pamiętam dokładnie, ale na poligon jeździliśmy w okolice wsi Kliczków), co jeszcze bardziej powiązuję ze wstępem z relacji MWN.

Z niecierpliwością czekam na cd.
jan_s1
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5432
Dołączył(a): 08.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jan_s1 » 26.03.2009 15:14

Czytałem niedawno o Polakach w Turcji (też bardzo ciekawy temat), ale o Polakach w Republice Serbskiej w Bośni prawdę powiedziawszy nie wiedziałem nic. Początek relacji wielce obiecujący.
Korneliusz
Odkrywca
Posty: 70
Dołączył(a): 12.01.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Korneliusz » 26.03.2009 16:53

MWN
Fajnie się czyta i ogląda.
Krajobrazy z Twoich zdjęć strasznie podobne do widoków z Beskidów,gdybym nie wiedział ze to Serbia to na 100% byłbym pewien,że to jakaś mała Beskidzka wioseczka!!
Pozdrawiam i czekam na cd..
kw
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 932
Dołączył(a): 31.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) kw » 26.03.2009 17:09

marsylia napisał(a):kw ma rację z tym dyktafonem. U mnie w rodzinie dziadek, przeżył Syberię i ma mnóstwo wspomnień, które chciałby zostawić dla potomności, ale był na tyle sprytny, że sam zaczął te wspomnienia nagrywać i spisywać...

A my nie zdążyliśmy nagrać rodziców i wujostwa i teraz tego bardzo brakuje.
Nie ma już kogo zapytać o historie rodzinne.

Krzysztof
zygmunt
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 301
Dołączył(a): 01.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) zygmunt » 26.03.2009 17:34

:D Zostawiam ślad i wracam do czytania :D
Bardzo interesująca lektura . :)
mruczycho
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 90
Dołączył(a): 04.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mruczycho » 26.03.2009 18:06

Małe wyjaśnienie do postu z pierwsej strony:kolej w Dubrowniku była.
Linki do stron http://www.penmorfa.com/JZ/
http://www.zeljeznice.net/forum/viewtopic.php?t=4821&postdays=0&postorder=asc&start=30
Dr Seselj
Croentuzjasta
Posty: 222
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dr Seselj » 26.03.2009 19:02

Pociągiem do Dubrownika można było dojechać jeszcze w latach 70-tych XX wieku.
Linię zbudowali Austriacy ze względów strategicznych. Prowadziła ona z Sarajewa przez Mostar, Capljinę i Dubrownik do Zeleniki nad Boką Kotorską, czyli aż za Herceg Novi. Odnoga natomiast prowadziła do Trebinja i granicy czarnogórskiej.
Na wschód od Sarajewa linia prowadziła przez Viszegrad do granicy z Serbią. W latach 20-tych została ona przedłużona do Belgradu i stała się symbolem zjednoczenia państwa. Między stacjami Mokra Gora i Kremna w Serbii, na zachowanym i wyremontowanym odcinku (tzw. Szargańskiej Osmicy) kursuje dziś zabytkowa kolejka turystyczna.
Maciej
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2470
Dołączył(a): 20.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Maciej » 26.03.2009 19:42

Świetna relacja, nie mam niestety ostatnio kompletnie czasu na crople ale Slapol zareklamował mi wczoraj Twoją opowieść i było warto tu zajrzeć.
Ja mam to szczęście, że Dziadek (po Ojcu) zostawil pamiętnik z bardzo szczegółową historią rodziny przynajmniej od początku XIX wieku wiec ślad zostanie na zawsze, może kiedyś przyjdzie co nieco dopisać :roll:
Czekam na następne odcinki !
PozdraV
mruczycho
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 90
Dołączył(a): 04.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mruczycho » 26.03.2009 20:08

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
NASZE POSZUKIWANIA (debiut MWN) - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone