Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Nasze małe biuro podróży- Środkowa Dalmacja

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13362
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 08.02.2021 17:29

pomorzanka zachodnia napisał(a):GIB :)


Pomogę. :wink:

PS - pojedź na Brać
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1579
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 08.02.2021 17:53

DZIEŃ 9 - 8 LIPCA 2020

W ostatnie przedpołudnie w Chorwacji jedziemy wgłąb lądu. Dość szybko zatrzymujemy się w punkcie widokowym.

i (4).JPG



Spokojnie można postawić samochód w pobliżu- jest szerszy kawałek pobocza.

i (2).JPG

i (8).JPG



Stąd mamy widok na ujście Cetiny

i (6).JPG

i (12).JPG


oraz pomnik pewnej młodej bohaterki.

i (5).JPG

i (17).JPG

i (9).JPG


To tylko krótka przerwa, docelowo jedziemy do miejscowości Imotski z niebieskim i czerwonym jeziorkiem.

i (21).jpg

i (23).jpg


Pierwsze będzie czerwone, ponieważ przewiduję, że po niebieskim już zabraknie wszystkim sił.

i (27).jpg

i (28).jpg


Obserwujemy je z bezpiecznej odległości na tle rudych skał.

i (29).jpg

i (31).jpg

i (37).jpg


Potem wracamy na parking przy jeziorku niebieskim.

i (51).jpg


Przy parkingu w lewo prowadzi krótka trasa widokowa z której widzimy gdzie będziemy za chwilę.
i (53).jpg


i (58).jpg

i (92).JPG


A tam w dole grupa ludzi wypłynęła na sam środek jeziora 8O .

i (57).jpg

i (93).JPG


Widzimy też tablicę informacyjną o wysokości opłat za wstęp, jednak nikt , nawet podejrzany gość siedzący na schodach opłat nie pobiera :wink: .

i (52).jpg


Schodzimy około 20 minut , najpierw po względnie wygodnej, wysypanej kamykami, tworzącej zakola ścieżce,

i (61).jpg

i (62).jpg

i (64).jpg

i (66).jpg

i (67).jpg

i (69).jpg


a potem również po kamieniach, dla odmiany zwiastujących atrakcyjną przejażdżkę na tyłku 8O . Trasa najczęściej w pełnym słońcu.

i (70).jpg

i (72).jpg

i (73).jpg

i (74).jpg

i (75).jpg


Chowamy się w najdalszym kącie, częściowo zacienionym.

i (78).jpg


To znaczy dziewczyny, bo chłopaki postanowiły nie schodzić na sam dół. Okazuje się jednak, że tylko oni mają przy sobie coś do jedzenia, więc ostatecznie, uproszeni, zeszli do nas :mrgreen: . W międzyczasie z zazdrością przyglądam się następnemu pływakowi.

i (87).jpg


Wolę jednak oglądać widoki, bo głębokość może nie być dla mnie bezpieczna.

i (76).jpg

i (86).jpg

i (88).jpg

i (91).JPG

i (98).JPG

i (100).JPG

i (106).JPG

i (110).JPG


Po zjedzeniu prowiantu, z bólem, wracamy. Po drodze zaczepiają mnie Polacy, niepewni jak jest tam na dole :) . Jedną z atrakcji do zwiedzenia jest jeszcze Twierdza Topana, ale tam już nie idziemy :wink: .

i (113).jpg


Jeszcze okaże się że jednak tam czekałby ktoś z biletami... :oczko_usmiech:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13362
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 08.02.2021 19:19

Jeszcze okaże się że jednak tam czekałby ktoś z biletami... :oczko_usmiech:


Też bym nie ryzykowała :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Śliczne te jeziorka. Ale ci pływajacy ludzie, przecież słabo mi się ze strachu robi jak na nich patrzę 8O Szaleńcy.
Szacun za wejście pod góre w chorwackim słońcu i temperaturze 8O

Widok na Cetinę - miodzio :hearts:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5015
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 08.02.2021 21:02

Dzięki. Ale które zdjęcie z palmami?

To:

h (93).JPG


No właśnie, Brač czy Hvar mamy odwiedzić za rok?

Nie chciałabym narazić się miłośnikom Hvaru - mi też się tam podobało, a zwłaszcza w miasteczkach.
Ale Brač ma chyba więcej łatwo dostępnych plaż, i do tego bardzo zróżnicowanych, co może być atutem,
gdyby część rodziny narzekała, że nie chce im się daleko maszerować, aby zanurzyć się w Jadranie.
Jest tam też wiele atrakcji do zwiedzania, można pokonywać fajne, długie i łatwe trasy rowerami (nie wiem jak na Hvarze), jest jakieś mini zoo, gdyby dzieciakom się zamarzyło, ogromny Konzum - gigant :wink: :oczko_usmiech: , no i blisko lądu - jakby co...

Z perspektywy czasu, myślę,że na wyspiarską inicjację wybrałabym Brač, a do Hvaru pozwoliłabym sobie i dzieciom dojrzeć - ale to moja subiektywna opinia.

Do niebieskiego jeziorka powinni zrobić ogromną, stromą zjeżdżalnię - prosto do wody :mrgreen:
To dopiero byłaby atrakcja :oczko_usmiech:
Miejsce niewątpliwie ciekawe, ale raczej nie w moim guście, jeśli chodzi o kąpiel i plażowanie :)
Chyba nie zdecydowałabym się tam popływać.

Ale zdjęcia piękne :papa:
pavlo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 645
Dołączył(a): 21.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) pavlo » 08.02.2021 21:05

Odwiedziłem Modre i Crvene. W pierwszym się popluskałem :mrgreen: Do tego drugiego chyba nie ma zejścia. Imotski region to także sporo opuszczonych domostw noszących ślady wojny. Zatrzymałem się przy takim domu i chciałem zobaczyć jak wygląda w środku. Starszy Pan (tak z 90+++) siedzący obok tego domu powiedział żebym lepiej tam nie wchodził. Zapytałem dlaczego? Odpowiedział: Nie pytaj i nie wchodź. No i do tego czasu "siedzi mi w głowie" ten dom, do którego wtedy nie wszedłem. Potężna kamienica wybudowana z kamienia, nie widać okien, nie widać drzwi, obrośnięta całkowicie winoroślą. Cała nosząca ślady ostrzału. No to chyba już wiem, dlaczego nie powinienem tam wchodzić :smo: Po co do tej pory coś takiego jeszcze istnieje ??? 8O Bo w środku coś musi być 8O
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15286
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 08.02.2021 21:11

Imotski bardzo miło wspominam :D Pięknie tam jest. Cała Imotska Kraina jest super! Na forum jest nawet jej Klub ;):
klub-milosnikow-imotskiej-krainy-t21270.html

Dziewczyny, kąpiel w Modrym to nic strasznego. Ja byłam zachwycona :D:

Obrazek

Woda bardzo orzeźwiająca ;), w upalne dni - super! W połowie drogi pod górę byłam już sucha :oczko_usmiech:

Twierdza Topana niczego mi nie urwała. Nie macie czego żałować :)
pavlo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 645
Dołączył(a): 21.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) pavlo » 08.02.2021 21:32

Mała nawrotka do postów wyżej. Cetina, Cetineczka, Cetiniusia :D Widoki fantastyczne. Wyjść na te góry obok i popłynąć w górę do młynów. A zdaje się, że jeszcze coś ekstremalnego jest w okolicy :D No tak, ale co zrobić z rodziną, co tylko Zivogosce Blato kocha :smo: i jej okolice.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5617
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 08.02.2021 23:23

pomorzanka zachodnia napisał(a): Teraz zamierzałam wdrapać się na wieżę. Jednak jak na złość na początku lipca była w remoncie.


Katerina napisał(a):A na wieżę w Splicie nie udało mi się jeszcze wdrapać - choć były już dwa podejścia :x


Ja na wieżę się wdrapałam.
Natomiast nie udało mi się zobaczyć Grgura Ninskiego, do którego także miała dwa podejścia. Za każdym razem, kiedy tam byliśmy, on był w remoncie.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5617
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 08.02.2021 23:44

pavlo napisał(a):Mała nawrotka do postów wyżej. Cetina, Cetineczka, Cetiniusia :D Widoki fantastyczne. Wyjść na te góry obok i popłynąć w górę do młynów. A zdaje się, że jeszcze coś ekstremalnego jest w okolicy :D No tak, ale co zrobić z rodziną, co tylko Zivogosce Blato kocha :smo: i jej okolice.

To ekstremalne coś, to ZipLine, który polecam każdemu, kto nie boi się wysokości. Super zabawa. I właśnie dwa ostatnie zjazdy (z ośmiu) to przelot nad rzeką Cetiną.
Jest jeszcze bardzo ekstremalny canyoning, który odbywa się w najwyższej części rzeki Cetina, która wartkim strumieniem płynie pomiędzy skałami i kamieniami.
No i jeszcze jest rafting po Cetinie.
el_guapo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1561
Dołączył(a): 08.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) el_guapo » 09.02.2021 18:51

Zarówno ZipLine jak i kąpiel w Blue Lake polecam.
Kąpiel w BlueLake moze nieco zaskoczyć bo:
- woda jest słodka i po kąpielach w Adriatyku mozna mylnie ocenić swoje siły - woda tak nie unosi,
- dno jest kamienice, można boleśnie uderzyć się w nogę,
- woda jest zimna,
- lekko śmierdzi mułem
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1579
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 09.02.2021 21:58

Kapitańska Baba napisał(a):
PS - pojedź na Brać


Katerina napisał(a):
No właśnie, Brač czy Hvar mamy odwiedzić za rok?

Nie chciałabym narazić się miłośnikom Hvaru - mi też się tam podobało, a zwłaszcza w miasteczkach.
Ale Brač ma chyba więcej łatwo dostępnych plaż, i do tego bardzo zróżnicowanych, co może być atutem,
gdyby część rodziny narzekała, że nie chce im się daleko maszerować, aby zanurzyć się w Jadranie.
Jest tam też wiele atrakcji do zwiedzania, można pokonywać fajne, długie i łatwe trasy rowerami (nie wiem jak na Hvarze), jest jakieś mini zoo, gdyby dzieciakom się zamarzyło, ogromny Konzum - gigant :wink: :oczko_usmiech: , no i blisko lądu - jakby co...

Z perspektywy czasu, myślę,że na wyspiarską inicjację wybrałabym Brač, a do Hvaru pozwoliłabym sobie i dzieciom dojrzeć - ale to moja subiektywna opinia.


No tak, z czasem mam nadzieję odwiedzić i jedną i drugą wyspę. Tylko, że moje dzieci właśnie bardziej lubią włóczyć się po miasteczkach niż plażować, więc dopóki jeżdżą z nami to może ten Hvar byłby dla nich bardziej atrakcyjny. Ale nie podjęłam jeszcze decyzji co do przyszłego roku. A w tym, jak wszystko wypali :roll: to będzie południe lądu.

Kapitańska Baba napisał(a):
Jeszcze okaże się że jednak tam czekałby ktoś z biletami... :oczko_usmiech:


Też bym nie ryzykowała :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


No to już byłby niefart, zapłacić za bilety na samym końcu :oczko_usmiech: .

Kapitańska Baba napisał(a):Śliczne te jeziorka. Ale ci pływajacy ludzie, przecież słabo mi się ze strachu robi jak na nich patrzę 8O Szaleńcy.
Szacun za wejście pod góre w chorwackim słońcu i temperaturze 8O


Katerina napisał(a):
Do niebieskiego jeziorka powinni zrobić ogromną, stromą zjeżdżalnię - prosto do wody :mrgreen:
To dopiero byłaby atrakcja :oczko_usmiech:
Miejsce niewątpliwie ciekawe, ale raczej nie w moim guście, jeśli chodzi o kąpiel i plażowanie :)
Chyba nie zdecydowałabym się tam popływać.

Ale zdjęcia piękne :papa:


pavlo napisał(a):Odwiedziłem Modre i Crvene. W pierwszym się popluskałem :mrgreen: Do tego drugiego chyba nie ma zejścia.


maslinka napisał(a):Imotski bardzo miło wspominam :D Pięknie tam jest. Cała Imotska Kraina jest super! Na forum jest nawet jej Klub ;):
klub-milosnikow-imotskiej-krainy-t21270.html

Dziewczyny, kąpiel w Modrym to nic strasznego. Ja byłam zachwycona :D:

Obrazek

Woda bardzo orzeźwiająca ;), w upalne dni - super! W połowie drogi pod górę byłam już sucha :oczko_usmiech:

Twierdza Topana niczego mi nie urwała. Nie macie czego żałować :)


el_guapo napisał(a):Zarówno ZipLine jak i kąpiel w Blue Lake polecam.
Kąpiel w BlueLake moze nieco zaskoczyć bo:
- woda jest słodka i po kąpielach w Adriatyku mozna mylnie ocenić swoje siły - woda tak nie unosi,
- dno jest kamienice, można boleśnie uderzyć się w nogę,
- woda jest zimna,
- lekko śmierdzi mułem


Ja się nawet trochę zastanawiałam nad kąpielą, ale ta głębokość... Wyobrażacie sobie co by było, gdybym wybrała się do Modrego Jezera ze swoim żarówiastym kołem? Ludzie z uciechy mogliby przestać patrzeć pod nogi i stracić zęby. :mrgreen:

pavlo napisał(a): Imotski region to także sporo opuszczonych domostw noszących ślady wojny. Zatrzymałem się przy takim domu i chciałem zobaczyć jak wygląda w środku. Starszy Pan (tak z 90+++) siedzący obok tego domu powiedział żebym lepiej tam nie wchodził. Zapytałem dlaczego? Odpowiedział: Nie pytaj i nie wchodź. No i do tego czasu "siedzi mi w głowie" ten dom, do którego wtedy nie wszedłem. Potężna kamienica wybudowana z kamienia, nie widać okien, nie widać drzwi, obrośnięta całkowicie winoroślą. Cała nosząca ślady ostrzału. No to chyba już wiem, dlaczego nie powinienem tam wchodzić :smo: Po co do tej pory coś takiego jeszcze istnieje ??? 8O Bo w środku coś musi być 8O


Ślady ostatniej wojny cały czas jeszcze wzbudzają emocje... Chyba słusznie, że jednak tam nie wszedłeś.

pavlo napisał(a):Mała nawrotka do postów wyżej. Cetina, Cetineczka, Cetiniusia :D Widoki fantastyczne. Wyjść na te góry obok i popłynąć w górę do młynów. A zdaje się, że jeszcze coś ekstremalnego jest w okolicy :D No tak, ale co zrobić z rodziną, co tylko Zivogosce Blato kocha :smo: i jej okolice.


Kapitańska Baba napisał(a):
Widok na Cetinę - miodzio :hearts:


megidh napisał(a):To ekstremalne coś, to ZipLine, który polecam każdemu, kto nie boi się wysokości. Super zabawa. I właśnie dwa ostatnie zjazdy (z ośmiu) to przelot nad rzeką Cetiną.
Jest jeszcze bardzo ekstremalny canyoning, który odbywa się w najwyższej części rzeki Cetina, która wartkim strumieniem płynie pomiędzy skałami i kamieniami.
No i jeszcze jest rafting po Cetinie.


Cetinka skradła też nasze serce. Ja na zipliny i raftingi bym się nie zdecydowała, ale chciałabym zobaczyć to miejsce z którego rusza rafting. :D

megidh napisał(a):
pomorzanka zachodnia napisał(a): Teraz zamierzałam wdrapać się na wieżę. Jednak jak na złość na początku lipca była w remoncie.


Katerina napisał(a):A na wieżę w Splicie nie udało mi się jeszcze wdrapać - choć były już dwa podejścia :x


Ja na wieżę się wdrapałam.
Natomiast nie udało mi się zobaczyć Grgura Ninskiego, do którego także miała dwa podejścia. Za każdym razem, kiedy tam byliśmy, on był w remoncie.


A ja mam już trzech Grzegorzy zaliczonych 8) :P
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1579
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 17.02.2021 18:40

DZIEŃ 9 - 8 LIPCA 2020 c.d.

Wczoraj ominęło nas plażowanie i kąpiel, więc w ten ostatni dzień po południu ruszamy w poszukiwaniu plaży, na której nas jeszcze nie było. Znów młodzież zostaje w apartmanie :roll: . Parkujemy tym razem gdzieś za Lokvą, ale po spojrzeniu na wodę okazuje się, że fale na morzu są dla mnie za duże. Zostawiamy więc autko. W niektórych miejscach wybrzeże wygląda bardzo ciekawie, jednak zejście byłoby jeszcze ciekawsze :mrgreen: .

i (115).jpg

i (117).jpg



Kawałek dalej znajdujemy Tuna Beach, na której aż tak nie faluje.

i (118).jpg

i (119).jpg


Jest dość luźno, spokojnie można znaleźć miejsce w cieniu.

i (120).jpg

i (121).jpg

i (123).jpg

i (126).jpg

i (134).jpg


Po wczorajszej wichurze nadal jeszcze nie jest super gorąco, ale kąpiel jest już możliwa.

i (131).jpg

i (124).jpg

i (125).jpg

i (127).jpg


Relaks na kocu również.

i (133).jpg


Wracając uwieczniamy skutki wczorajszej zawieruchy,

i (136).jpg


patrona strażaków z parkingu położonego najbliżej naszej plaży

i (135).jpg


oraz piękne wybrzeże, na którym jednak bardziej wiało niż na Tuna Beach.

i (137).jpg

i (138).jpg

i (140).jpg

i (141).jpg


Wczesnym wieczorem ostatni raz drepczemy na Starówkę. Staraliśmy się zazwyczaj nie pakować w największe tłumy, które jeśli już były, to właśnie wieczorami. Jednak znalazłam miejsce kameralne, tuż przy kościele, a jednak na uboczu i idziemy się czegoś napić.

i (149).jpg


A ponieważ to kawiarnio-lodziarnia możemy liczyć tylko na coś słodkiego lub kawę 8) .

i (145).jpg

i (148).jpg


Bardzo uroczy zakątek. :)

i (147).jpg


A zauważyłam go już w pierwszy dzień w Omisu, gdy wspinaliśmy się do Mirabeli. Mniej więcej z tego miejsca.

i (150).jpg

i (151).jpg

i (152).jpg


Kręcimy się jeszcze chwilę po uliczkach i kupujemy pamiątki.

i (153).jpg


I tak minął nam ostatni chorwacki dzień wakacji.

i (160).jpg


Jutro rano wyjeżdżamy na Węgry.

i (143).jpg

i (163).jpg

i (164).jpg
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5015
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 17.02.2021 23:07

Bardzo uroczy zakątek.

Bardzo :D I dwie urocze istoty w zaułku :D
I tak minął nam ostatni chorwacki dzień wakacji.

Eh... :( Ja też opuszczam Pag . Tyle,że rok wcześniej :oczko_usmiech:
Jutro rano wyjeżdżamy na Węgry.

8) Ufff, jeszcze trochę oddechu :hut: :papa:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19110
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 18.02.2021 19:55

W Omisiu jak widać czas biegnie , może wolniej , ale jednak . . .

I tak minął nam ostatni chorwacki dzień wakacji.


To jest chyba najmniej fajna chwila urlopu dla nas :wink:
Dobrze , że jest jeszcze droga powrotna z przystankami i również interesującymi miejscami :oczko_usmiech: , czekam więc na Węgry .


Pozdrawiam
Piotr
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1579
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 24.02.2021 21:26

Katerina napisał(a):
Bardzo uroczy zakątek.

Bardzo :D I dwie urocze istoty w zaułku :D


Istoty dziękują :D .

Katerina napisał(a):
I tak minął nam ostatni chorwacki dzień wakacji.

Eh... :( Ja też opuszczam Pag . Tyle,że rok wcześniej :oczko_usmiech:
Jutro rano wyjeżdżamy na Węgry.

8) Ufff, jeszcze trochę oddechu :hut: :papa:


piotrf napisał(a):W Omisiu jak widać czas biegnie , może wolniej , ale jednak . . .

I tak minął nam ostatni chorwacki dzień wakacji.


To jest chyba najmniej fajna chwila urlopu dla nas :wink:
Dobrze , że jest jeszcze droga powrotna z przystankami i również interesującymi miejscami :oczko_usmiech: , czekam więc na Węgry .


Pozdrawiam
Piotr


Dzień opuszczania Chorwacji to jedyny moment, w którym cieszę się, że mam stamtąd tak daleko do domu. Dla nas powrót to cała wyprawa i nie martwię się aż tak bardzo, że wyjeżdżam, bo cieszę się na kolejne miejsca. Rok wcześniej wracaliśmy ze Słowacji jednym ciągiem i to było okropne.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Nasze małe biuro podróży- Środkowa Dalmacja - strona 12
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone
Jakie dane przetwarzamy i w jakim celu?

Serwis internetowy Cro.pl Chorwacja Online wykorzystuje pliki cookie i pokrewne technologie, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów (np. utrzymują sesję użytkownika). Ponadto, pliki cookie mogą być założone i wraz z innymi metodami zbierania preferencji wykorzystywane przez naszych zaufanych partnerów w celu wyświetlenia Ci reklam spersonalizowanych oraz do celów statystycznych. Korzystając z serwisu wyrażasz jednocześnie zgodę na wykorzystanie plików cookie i treści spersonalizowane, możesz jednakże wyłączyć niektóre z plików cookies. Ewentualnie, możesz wyłączyć pliki cookie w opcjach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli masz u nas konto, możemy również przetwarzać wprowadzone przez Ciebie dane, które zostały zapisane w Twoim profilu (e-mail oraz nick użytkownika są niezbędne do posiadania konta, pozostałe dane są wprowadzane dobrowolnie). Nie musisz się jednak martwić, jakiekolwiek dane wprowadzone przez Ciebie do bazy cro.pl nie będą bez Twojej zgody przekazane innym podmiotom (poza sytuacjami, które są wymagane przez prawo) i służą jedynie do korzystania z serwisu cro.pl. Nie odsprzedamy więc Twojego e-maila ani innej zapisanej w profilu danej żadnemu zewnętrznemu podmiotowi. Szczegółowe informacje znajdziesz w polityce prywatności oraz Regulaminie.

akceptuję, przejdź do serwisu
ustawienia cookies