Nasze dzieci :-)))

napisał(a) **wojan** » 08.10.2006 09:18

Widzę,że burza rozpętała się po moim zdjęciu.Co straciłem?Może kogoś uraziłem?Zdjęcie zamieściłem nie mając w myslach żadnych podtekstów.Po prostu podobał mi się ten"czekoladowy"chłopczyk to mu cyknąłem fotkę - ot i cała historia.
Pozdrav.

napisał(a) **petris** » 08.10.2006 09:32

wojan napisał(a):Widzę,że burza rozpętała się po moim zdjęciu.Co straciłem?Może kogoś uraziłem?Zdjęcie zamieściłem nie mając w myslach żadnych podtekstów.Po prostu podobał mi się ten"czekoladowy"chłopczyk to mu cyknąłem fotkę - ot i cała historia.
Pozdrav.

chyba nie czytasz postow i nie ogladasz zdjec.Cos o tym wiem.

napisał(a) **rich72** » 08.10.2006 10:56

załatwione :wink:

napisał(a) **a to ja** » 08.10.2006 11:31

Wątek bardzo sympatyczny.
Wiele osób pokazało nam swoje "szkraby".
Też chciałam, ale ... moich i tak jest już na forum sporawo

(chociażby w relacji z Drašnic)

A dzieci - jak to dzieci - temat zawsze wdzięczny do fotografowania

P.S:
Do wojana - spokojnie..., nie po Twoim.
Do AndrzejaJ - rozumiem Twoje oburzenie, ale żeby od razu od najgorszych ?

Wrzucamy na luz

napisał(a) **Leszek Skupin** » 08.10.2006 12:54

napisał(a) **pietro** » 08.10.2006 13:31

Spoko Leszek -czasami zaiskrzy somo z siebie
pozdrawiam Pietro

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 08.10.2006 14:22

Skoro "Cro-Ufo-Ludek" :wink:

sam przyznał się do błędu i pięknie przeprosił
(a nie każdy to potrafi)- to myślę że jest "po sprawie".
Ps. A tak na marginesie nikt Cię Leszku z forum nie wyrzucił, nawet Admin.
Pozdrawiam "zieloniutko"

napisał(a) **JasioJasio** » 10.10.2006 18:05

"Zielone" mam nadzieję kończy sprawę.

napisał(a) **majeczka** » 10.10.2006 21:25

Długo myślałem co napisać po tym co zobaczyłem na forum po swoim poście. ]Przepraszam wszystkich. Popełniłem ogromny błąd i nic mnie nie usprawiedliwia.

LESZKU!
Czasami wydaje nam się, że mieszka w nas dwóch różnych ludzi.
Jeden, który wszystko doskonale czyni i tego człowieka prezentujemy światu. Jest też i ten drugi, którego się wstydzimy, i tego ukrywamy.
W każdym człowieku istnieje coś takiego jak wewnętrzny dysonans i niespójność. Każdy chciałby być dobry, a jedynie dokonuje czynów, których sam często nie rozumie.

napisał(a) **rich72** » 10.10.2006 22:23

jak powiedziałem tak zrobiłem :wink:

napisał(a) **petris** » 14.10.2006 14:28

Zdumiona jestem jak rozni ludzie interpretuja temat postu ,ten akurat jest Nasze dzieci :) ile razy teraz wchodze na ten temat marnuje tylko czas,znowu jakies nieprzewidywalne rozmowy.Przykro mi,ze tak potraktowaliscie ten temat.Myslałam,że sprawi Wam przyjemnośc pochwalenie sie fotka malucha.No cóż , rożnie rozumiemy naszą mowe,a co dopiero powiedzieć w pismie :roll: