napisał(a) raptorf22 » 24.11.2017 09:39
Panowie tylko spokój nas uratuje
, nikt nie mówi o Ivie i Lokvie źle, to super pomocny człowiek i spokojne miejsce do wypoczynku.
Na pewno plusem jeżdżenia w jedno miejsce kilka razy jest stała cena co roku podczas gdy inni lokalsi podnoszą. Gdy szukam zawsze jest sztywna cena nawet 5E nie zejdą jak jedziesz pierwszy raz. Chcesz to bierz, nie podoba się to przyjdzie inny i zapłaci tyle i chcę.Chorwaci widać są mega nastawieni na zarobek nawet w zapyziałych wioskach. Nie wiem czy byliście w Starej Lokvie nad kampem Sirena, jest tam kilka apartmanów nawet z małym basenem, sprawdziłem ceny jakie oferowali to szczena mi opadła.
Co do cen kwater w Polsce i Cro mam porównanie, koleżanka była równocześnie w lipcu tego roku nad Bałtykiem i zapłaciła 240 zł za pokój bez kuchni z 4 łóżkami w jednym pomieszczeniu, czyli tyle samo co u Iva. O warunkach bytowych, pogodowych nie warto wspominać bo każdy wie jak jest.
Każdy z nas ma swój margines ile może wydać, moja polityka jest prosta 50-55E max. to optymalna cena za nocleg w takich mieścinach typu Lokva Rogoznica jak i wiele innych.
Jak piekara sygnalizuje że w 2018 Plitwickie ponownie drożeją do 250 kn/os to naprawdę nie wiem czy to jest po to aby obniżyć ilość turystów bo 160 zł /os za zwiedzenie parku narodowego to gruuuba przesada.