Lednice napisał(a):Kwestia gustu, nie każdy lubi słoną skorupkę
Najlepiej mieszkać zaraz koło plaży, wtedy przejście kilkuset metrów prosto pod prysznic nie jest problemem
Płatne prysznice to i tak lepsze od braku pryszniców, a 2 kuny to nie majątek
Zwyczaje z płatnymi leżakami są wkurzające, to fakt
na wszystkich publicznych plażach z reguły leżaki są płatne, przecież ich sprzątanie i utrzymanie kosztuje
chociaż np. w Grecji czy Hiszpanii na prywatnych plażach hotelowych wystarczy zakupić w barze piwko albo lody aby korzystać z leżaków ile się chce, chociaż to rozwiązanie trudne do przyjęcia dla pewnego gatunku turystów
prysznic na plaży to bardzo pożądany wynalazek, nie każdy potem lubi chodzić osolony i upocony, zwłaszcza jeśli odwiedza plażę w czasie objazdu albo idzie do knajpy na obiad...