napisał(a) maslinka » 31.01.2017 20:17
Witam Wszystkich - zainteresowanych szusowaniem i nie tylko

słoma79 napisał(a):nie jeżdżę...ale chociaż góry pooglądam

Będą ładne górki

mysza73 napisał(a):a ten widoczek śliczny ... choć biały

Miałam w tym roku kapliczkowego fioła

i jak tylko widziałam kapliczkę przy trasie, po prostu musiałam się przy niej zatrzymać i zrobić zdjęcie

Janusz Bajcer napisał(a):Szusuję czasem Cienawie
Zobaczę narty w innym rytmie

To będzie szybki rytm, bo jeździliśmy szybko i dużo
DamianM napisał(a):Witam.
Jak narty to Jestem i ja.
Cieszę się

tony montana napisał(a):Ładny sztruksik:)
i NIEBIESKIE TO tez ładne ;0
NIEBIESKIE było z nami cały czas

Świat był niebiesko-biały
krakusowa napisał(a):słoma79 napisał(a):nie jeżdżę...ale chociaż góry pooglądam

To tak samo jak ja

Cześć, Aniu

Mikromir napisał(a):Widzę Planai.

No nie mów, że jeździłaś też na czterech górkach przy Schladming?

Może się tam gdzieś mijałyśmy...

W Schladming tak nam się spodobało, że byliśmy tam dwa razy (w poniedziałek i w piątek). Za pierwszym razem zwiedziliśmy dwie górki - Hauser Kaibling i Planai, a za drugim razem, oprócz tych dwóch, jeszcze Hochwurzen

Pewnie gdzieś się minęłyśmy

Jak wypadła pierwsza przygoda z szusowaniem w Austrii? Będzie relacja?
trinity napisał(a):Ale miło i zachęcająco
Byłam z rodziną w minionym, słonecznym tygodniu po "sąsiedzku" w Lungau i chętnie będę towarzyszyć w Twojej relacji
Pozdrawiam
Ten słoneczny tydzień to była piękna nagroda. Musieliśmy sobie na to zasłużyć

ruzica napisał(a):Góry dla mnie mogą być w każdej ilości

Też tak mam
