Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Napiwek - przymus czy dobra wola?

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1372
Dołączył(a): 22.05.2008
Napiwek - przymus czy dobra wola?

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 13.05.2024 16:07

Dobra. Zanim mnie znów zawieszą, albo wyp////)), rzucam temat bliższy kosztom w Chorwacji. Nawet temat spójny z kosztami, dotyczący budżetowego wyjazdu do Chorwacji

Koszty pobytu w Chorwacji, a dawanie napiwków

Nie jestem jakimś stałym klientem jakiś Sheratonów, czy Hollideyów, ale po ostatnich latach widać, że temat dawania napiwków jest na poziomie agonalnym

I Polska, Bałtyk, etc...ale także i Chorwacja. Ludzie stali się bardzo pasywni w powyższym, Wiadomo, ceny, koszty, koszty. Byle ochłapy na talerzu i stówka ... Stąd napiwek ?? Hmm?? ... Ile to się widzi takich sytuacji... Udawanie głupka... Zwykle, noł, noł... mam karticę ... Kartica, pyk i dyla z konoby

Słuchajcie. Nie idźcie tą drogą. Na prawdę nie zbiedniejemy i nie pójdziemy z torbami, jak parę razy damy ten standardowy,a nawet poniżej standardowy, napiwek. Nie musi być ciągle i non stop. Ale jak go nie ma ciągle i non stop, Bardzo Nieładnie

A jakie są zalety dawania napiwków... Przynajmniej koniec z utyskiwaniem (słownym lub w głowie), że Chorwaci nas olewają. Że jesteśmy klientem niższej kategorii ?? A mało to tu było pisania, że Chorwaci nie szanują, olewają, etc... Tak... jesteśmy klientami niżej kategorii, bo mamy węża w kieszeni na te dwa czy ileś euro... A odwrotnie, szybko zdobędziemy level lepszego klienta i swojaka w konobie. Warunek trzy razy ta sama konoba. Za trzecim razem, obsługa specjalna vip... Rozumiecie to sknerusy ))

Tak się robi dobry piar dla siebie i dla Ojczyzny )), Moi drodzy...

Post dedykowany wszelakim skąpiradłom i komplikatorom, którzy ciągle mają pod górkę. Bo sami sobie tą górkę tworzą ))
....

Marlowe, widzę, ze wypuścili nas z aresztu... I Habanero też ...Jakaś amnestia ?? jaka to okazja ?? hehhhh ))

/////
Ostatnio edytowano 13.05.2024 17:19 przez AdamSz, łącznie edytowano 2 razy
marecky81
zbanowany
Posty: 641
Dołączył(a): 24.03.2023
Re: Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

Nieprzeczytany postnapisał(a) marecky81 » 13.05.2024 18:39

@AdamSz

Za dzisiejsze twoje wpisy o kosztach, napiwkach, pogodzie i trasach :piwo:
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016
Re: Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 13.05.2024 19:50

Na Istrii tylko w jednym miejscu nie można było płacić kartą, ale knajpa była przekozacka :coool:
Pełno miejscowych . Piwo lane do plastików, a wszystko mega świeże i smaczne. Również piwo :jezykprosto:
Ruch był duży, ale było szybko i miło.
Jak będziecie w Opatiji, a w zasadzie w Ičići, to koniecznie wpadajcie tu na owoce morza. Knajpa leży na trasie deptaka i w zasadzie trzeba przez nią przejść idąc opatijską Lungomare https://www.google.com/maps/place/Resto ... ?entry=ttu Polecam !

Oczywiście napiwek był. W pozostałych knajpkach płaciliśmy kartą, ale gotowizna za serwis była .
Nie daję napiwków jak mi wjeżdżają ze starterem, a później każą za niego płacić. Tego nie lubię :ciska: ... dla mnie żadna gościnność.
Marlowe1994
Cromaniak
Posty: 619
Dołączył(a): 21.02.2024
Re: Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 13.05.2024 22:09

Na brak napiwków jest sposób. Serwis doliczany powiedzmy od 4 osob. I jak jest serwis, to nie dostaja napiwkow. I tak sie to kręci. Temat dawac nie dawać stary jak świat. Albo jak to forum
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11423
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 14.05.2024 06:14

Marlowe1994 napisał(a):Na brak napiwków jest sposób. Serwis doliczany powiedzmy od 4 osob. I jak jest serwis, to nie dostaja napiwkow. I tak sie to kręci. Temat dawac nie dawać stary jak świat. Albo jak to forum


Myślę, że również taki wątek o napiwkach doczekałby się 900 stron po 15tu latach...

Ja zwykle płacę gotowiną i zaokrąglam w górę. We Włoszech gdzie jadę, w wybranych knajpach, serwis jak widzę jest doliczany, ale i tak zaokrągle.
Pisałem już o przypadkach kiedy to kelner obskakiwał nację z zachodu spodziewając się sowitego napiwku, a tu klapa.
Lubię wykorzystywać takie akcje dla nauczki.
Marlowe1994
Cromaniak
Posty: 619
Dołączył(a): 21.02.2024
Re: Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 14.05.2024 07:41

te kiero napisał(a):Ja zwykle płacę gotowiną i zaokrąglam w górę. We Włoszech gdzie jadę, w wybranych knajpach, serwis jak widzę jest doliczany, ale i tak zaokrągle.
Pisałem już o przypadkach kiedy to kelner obskakiwał nację z zachodu spodziewając się sowitego napiwku, a tu klapa.
Lubię wykorzystywać takie akcje dla nauczki.

Płace tylko karta i jesli uznaje ze bylo ok to zostawiam napiwek w gotowce. Nie wiem gdzie tu większa filozofia. Udawanie ze nie mam kasy bo karta bo nie mam gotowki to żenada. We wloszech coperto wszechobecne ale za dobrą obsługę jest napiwek.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11423
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 14.05.2024 09:36

Marlowe1994 napisał(a):
te kiero napisał(a):Ja zwykle płacę gotowiną i zaokrąglam w górę. We Włoszech gdzie jadę, w wybranych knajpach, serwis jak widzę jest doliczany, ale i tak zaokrągle.
Pisałem już o przypadkach kiedy to kelner obskakiwał nację z zachodu spodziewając się sowitego napiwku, a tu klapa.
Lubię wykorzystywać takie akcje dla nauczki.

Płace tylko karta i jesli uznaje ze bylo ok to zostawiam napiwek w gotowce. Nie wiem gdzie tu większa filozofia. Udawanie ze nie mam kasy bo karta bo nie mam gotowki to żenada. We wloszech coperto wszechobecne ale za dobrą obsługę jest napiwek.

To akurat nie do mnie...
wikol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1946
Dołączył(a): 19.07.2013
Napiwek - przymus czy dobra wola?

Nieprzeczytany postnapisał(a) wikol » 14.05.2024 09:50

Czyż nie lepiej wzorem innych tutaj nie chodzić do knajp.
Ile razy czytałem że lepsze jedzenie jest przygotowane w apartamencie. Taniej, smaczniej, nie trzeba przepłacać, nie trzeba potem płakać ile się wydało.. życie będzie prostrze.
Marlowe1994
Cromaniak
Posty: 619
Dołączył(a): 21.02.2024
Re: Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 14.05.2024 10:07

te kiero napisał(a):To akurat nie do mnie...

Nie, to stwierdzenie ogólne dotyczace przedmiotu dyskusji
stachan
Koordynator forum
Avatar użytkownika
Posty: 3354
Dołączył(a): 16.02.2014
Re: Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

Nieprzeczytany postnapisał(a) stachan » 14.05.2024 10:11

Napiwek nie jest obowiązkiem, ale gestem klienta w stosunku do usługodawcy za profesjonalną i miłą obsługę.

W mojej ocenie na uwagę w dyskusji zasługuje doliczanie tzw. serwisu do rachunku - uważam, że to jest nadużycie, które byłoby uzasadnione jedynie w przypadku, gdy dana knajpka działa w trybie samoobsługi, ale dodatkowo oferowałaby również obsługę kelnerską, która byłaby płatna. W innym przypadku doliczanie tego składnika do rachunku jest po prostu bezczelnością. To do mnie ma należeć decyzja o uznaniu pracy kelnera za na tyle dobrą, że zasługującą na gratyfikację.
marecky81
zbanowany
Posty: 641
Dołączył(a): 24.03.2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) marecky81 » 14.05.2024 10:33

Przychylam się do opinii stachana. Jeśli jedzenie jest dobre, a obsługa sprawna i sympatyczna, napiwek jest bezdyskusyjny. Tym bardziej, że wynagrodzenia w pracy sezonowej są niskie, a pracują często uczniowie/studenci. Dlatego warto mieć gotówkę na 10-15% wartości rachunku.

Zresztą napiwek to nie tylko gastronomia, także taksówki, obsługa hotelowa i inne drobne usługi.

Włoskie coperto to odrębna sytuacja, bo to nie jest napiwek.
rzdrozny
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 229
Dołączył(a): 26.05.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) rzdrozny » 14.05.2024 12:11

AdamSz, dobrze prawi. Szczególnie w temacie szacunku do nas, jako ogółu. A znamienne jest to, że najczęściej szacunku oczekują Ci, co nie tylko nie dają napiwku, ale nawet zarobić:)
rzdrozny
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 229
Dołączył(a): 26.05.2015
Re: Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

Nieprzeczytany postnapisał(a) rzdrozny » 14.05.2024 12:12

Marlowe1994 napisał(a):
te kiero napisał(a):Ja zwykle płacę gotowiną i zaokrąglam w górę. We Włoszech gdzie jadę, w wybranych knajpach, serwis jak widzę jest doliczany, ale i tak zaokrągle.
Pisałem już o przypadkach kiedy to kelner obskakiwał nację z zachodu spodziewając się sowitego napiwku, a tu klapa.
Lubię wykorzystywać takie akcje dla nauczki.

Płace tylko karta i jesli uznaje ze bylo ok to zostawiam napiwek w gotowce. Nie wiem gdzie tu większa filozofia. Udawanie ze nie mam kasy bo karta bo nie mam gotowki to żenada. We wloszech coperto wszechobecne ale za dobrą obsługę jest napiwek.


Bo coperto to nie napiwek:)
kaeres
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3056
Dołączył(a): 11.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaeres » 14.05.2024 14:00

W Polsce, generalnie Polacy nie są nauczeni do dawania napiwków. Ja również jestem z tego pokolenia, że kelner to praca jak każda inna z klientem.
Od nas jako klienta powinno zależeć na ocenie pracy obsługi. W 99% przypadkach, w których dałem napiwek było podyktowane tym że otrzymałem usługę ponad standardową. W sensie otrzymałem np. dodatkowy flakonik z kwiatami, które pasowały do sukni żony, lampkę wina od kelnera, pomoc w usunięciu zabrudzenia po oblaniu się napojem, nienachalne dbanie o samopoczucie oraz czy wszystko w porządku.
W tym 1% przypadków to mogło być moje niedopatrzenie.
Ale w większości przypadków....na oko 80% tego jak bywam w restauracjach to kelnerzy są totalnie nie ogarnięci, zmęczeni, wręcz za karę w pracy.
NIE DAJĘ WÓWCZAS NAPIWKÓW.
A najgorszym sortem knajp są takie, które sugerują przy płatnościach kartą, że jest możliwość dodania napiwku przy płatności....
I komu ten napiwek daję ?? Knajpie za to, że zapłaciłem za nakarmienie mnie ?
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 14.05.2024 14:14

kaeres napisał(a):W Polsce, generalnie Polacy nie są nauczeni do dawania napiwków. Ja również jestem z tego pokolenia, że kelner to praca jak każda inna z klientem.

Polacy nie są nauczeni? Myślę, że to się bardzo zmienia. I jestem z tego samego pokolenia co Ty :mg:

kaeres napisał(a):Ale w większości przypadków....na oko 80% tego jak bywam w restauracjach to kelnerzy są totalnie nie ogarnięci, zmęczeni, wręcz za karę w pracy.

Nie chodzę do takich restauracji ;) W moim mieście mam kilka (kilkanaście) ulubionych. Zazwyczaj daję tam napiwki, bo skoro tam chodzę, to jestem zadowolona, chociaż oczywiście zdarzają się wpadki. Jeśli coś mi nie smakowało lub kelner miał "muchy" w nosie, nie daję.

Przede wszystkim ja jestem miła dla kelnerów/kelnerek i zazwyczaj takie podejście działa w obie strony. Oczywiście nie mówię o jakiejś wylewności. Kelner powinien być sympatyczny, ale nie nachalny. Chyba że kelner-gawędziarz w Chorwacji, ale tam jestem bardziej otwarta, jeśli chodzi o kontakty z ludźmi, to i pogawędzić lubię :)

W Cro, oprócz pracowników sezonowych, często w konobach pracują kelnerzy z doświadczeniem - starsi, eleganccy panowie o nienagannych manierach. Ulubiony typ kelnera mojego męża :D Zawsze z uśmiechem i sympatycznie, ale bez zbędnego spoufalania się.

Teraz jest taka moda (przynajmniej w Gliwicach, w bardziej "hipsterskich" lokalach ;)), że kelnerzy mówią do klientów na "Wy", choć i na "Ty" się zdarza :oczy: Mnie się to nie podoba. Skracanie dystansu w takiej sytuacji to, mz, niezbyt dobry pomysł.

W skrócie - zwykle napiwki daję, chyba że kelner pracuje "za karę" lub udaje, że mnie nie widzi, kiedy chcę zamówić/zapłacić. Wtedy oczywiście nie ma mowy. Uważam, że takiej pracy i podejścia nie powinno się dodatkowo nagradzać.
Następna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko



cron
Napiwek - przymus czy dobra wola?
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone