Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Napiwek - przymus czy dobra wola?

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
rzdrozny
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 229
Dołączył(a): 26.05.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) rzdrozny » 15.05.2024 13:18

Jak byłem w Swanetii, ale nie byłem w Tbilisi to mogę powiedzieć, że byłem w Gruzji?:) Bo już wiem, że jak byłem tylko w Dubaju, to nie mogę powiedzieć, że byłem w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, ani tym bardziej na Bliskim Wschodzie:) Chociaż zgodzę się ze stwierdzeniem, że jak byłem tylko w Hurghadzie to nie znam Afryki:)

I może tak warto pisać - byłeś tylko w Sydney, to byłeś w Australii, ale niekoniecznie ją znasz.

Aha, i biorę udział w dyskusji, czyli polemizuję, czyli dyskutuję z kimś, kto ma odmienne zdanie. Bo chcę:)
StaryMarek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 175
Dołączył(a): 22.09.2022

Nieprzeczytany postnapisał(a) StaryMarek » 15.05.2024 14:02

rzdrozny napisał(a):Jak byłem w Swanetii, ale nie byłem w Tbilisi to mogę powiedzieć, że byłem w Gruzji?:) Bo już wiem, że jak byłem tylko w Dubaju, to nie mogę powiedzieć, że byłem w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, ani tym bardziej na Bliskim Wschodzie:) Chociaż zgodzę się ze stwierdzeniem, że jak byłem tylko w Hurghadzie to nie znam Afryki:)

I może tak warto pisać - byłeś tylko w Sydney, to byłeś w Australii, ale niekoniecznie ją znasz.

Aha, i biorę udział w dyskusji, czyli polemizuję, czyli dyskutuję z kimś, kto ma odmienne zdanie. Bo chcę:)


Jest lekarz na sali?
Qźwa, dlaczego ludzie płacą za kabaret?
wiolek_lp
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1785
Dołączył(a): 20.02.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolek_lp » 15.05.2024 14:34

maslinka napisał(a):...
W skrócie - zwykle napiwki daję, chyba że kelner pracuje "za karę" lub udaje, że mnie nie widzi, kiedy chcę zamówić/zapłacić. Wtedy oczywiście nie ma mowy. Uważam, że takiej pracy i podejścia nie powinno się dodatkowo nagradzać.


Ja odkąd x lat temu przez kilka miesięcy kelnerowałam, to z zasady daje napiwek, co wcześniej rzadko mi się zdarzało :cfaniak:
Chyba, że właśnie coś mi wyjątkowo nie smakowało to wtedy nie, gdy obsługa była ok ale nie wybitna to mniejszy, a gdy i było i pycha i świetna obsługa to wtedy większy ;)
Marlowe1994
Cromaniak
Posty: 619
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 15.05.2024 14:50

Patrząc tu na te polemikę/dyskusje widzę, że 99% cromaniaków nie zna Chorwacji, tylko poszczególne miasta. I nie ważne ile razy byli.
Czy można poznać w ogóle jakieś państwo? Czy to Australię, czy to Chorwację?
ziemniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 868
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziemniak » 15.05.2024 16:17

Na pewno można wyrobić sobie chociaż opinię by nie wypisywać głupot, że np. Bośnia i Hercegowina to niebezpieczny kraj. Jedź chociaż raz do Chorwacji i dopiero wyciągaj wnioski. Szanuj innych. Jeśli wiesz lepiej to nie zaglądaj tutaj.
Marlowe1994
Cromaniak
Posty: 619
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 15.05.2024 16:57

ziemniak napisał(a):Na pewno można wyrobić sobie chociaż opinię by nie wypisywać głupot, że np. Bośnia i Hercegowina to niebezpieczny kraj. Jedź chociaż raz do Chorwacji i dopiero wyciągaj wnioski. Szanuj innych. Jeśli wiesz lepiej to nie zaglądaj tutaj.

StaryMarek napisał(a):
Jest lekarz na sali?
Qźwa, dlaczego ludzie płacą za kabaret?

Że tak sie posłużę....
Marlowe1994
Cromaniak
Posty: 619
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 15.05.2024 17:15

Po co panie ziemniak mnie atakujesz? Nie podoba sie to nie czytaj. Proste?
Ogólnie temat trochę poszedł na manowce ale w sumie to nie encyklopedia z jednym hasłem...
StaryMarek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 175
Dołączył(a): 22.09.2022

Nieprzeczytany postnapisał(a) StaryMarek » 15.05.2024 18:19

Marlowe1994 napisał(a):Patrząc tu na te polemikę/dyskusje widzę, że 99% cromaniaków nie zna Chorwacji, tylko poszczególne miasta. I nie ważne ile razy byli.
Czy można poznać w ogóle jakieś państwo? Czy to Australię, czy to Chorwację?


Nie wypowiadał bym się o kulturze kraju będąc tylko kilkudniowym lub kilkutygodniowym turystą, ale Australia jest moim drugim domem.
Przebywałem i mieszkałem zarówno w miastach i na country. Mieszkałem z rdzennymi mieszkańcami. Z Aborygenami.
Przejechałem kilkakrotnie z zachodu na wschód i północy do południa.
Nie mam tylko obywatelstwa. Byłem rezydentem. Australia od lat jest moją kochanką.
To synonim oczywiste. Określam siebie - Fotografia moja pasja, podróżne namiętność Australia kochanka :-)
Prowadziłem kilka wykładów na temat Australii. Znam Australię namacalnie, znam kulturę, znam obyczaje.
Z tego względu autorytatywnie stwierdzam że napiwek w Australii nie istnieje. Jest to forma nieznana.
Jednak przychylam się do tego że Australia tak jak reszta świata kulturowo się miesza. Przybywa dużo innych kultur.
Nie wykluczam że zwyczaj zaczyna być wprowadzany. Być może gdzieś się stało, załapało i jest. Być może zaistnieje na całość.
Tyle mam w temacie. Akurat w temacie napiwków. Reszta polemiki kto gdzie i jak, to wynikło z dyskusji.

Odnośnie innej sprawy w Australii, co wielu próbowało podważać, zaprzeczać lub łagodzi to plenerowe grilowane (Barbecue).
W całej Australii, na każdym niemal miejscu, w każdym parku, parkingu a nawet w środku buszu stoi gazowy piecyk, zwany Barbecue i korzystanie z niego jest zupełnie bezpłatne.
TAK, bezpłatne w całej Australii, na każdym miejscu. I jest ich tyle że każdy znajdzie wolny dla siebie.
Kiedyś, przed laty wrzucało się symbolicznie 1 dolara. Ale szkody były większe niż pożytek.
Miejscowe menele (też tacy są) chcąc się włamać po te dolary niszczyli całe urządzenie.
Teraz nie ma tam ani centa, a koszty utrzymanie wzięła administracja Rządowa.
Jest bezpłatne WSZĘDZIE. W całej Australii.
Marlowe1994
Cromaniak
Posty: 619
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 15.05.2024 18:37

StaryMarek napisał(a):
Marlowe1994 napisał(a):Patrząc tu na te polemikę/dyskusje widzę, że 99% cromaniaków nie zna Chorwacji, tylko poszczególne miasta. I nie ważne ile razy byli.
Czy można poznać w ogóle jakieś państwo? Czy to Australię, czy to Chorwację?


Nie wypowiadał bym się o kulturze kraju będąc tylko kilkudniowym lub kilkutygodniowym turystą, ale Australia jest moim drugim domem.....

No to jest podbudowa pod dyskusję.
Te piecyki też ciekawostka, szkoda, że u nas niemożliwa. Złomiarze mieliby używanie.
A napiwki, jak i inne rzeczy, pewnie pojawią się tam gdzie ich nie było i może znikną tam gdzie są. Migracja ludzi i ich upodobań i przyzwyczajeń to zrobi.
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 16.05.2024 05:13

wikol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1946
Dołączył(a): 19.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) wikol » 16.05.2024 05:29

W sumie jak można znać Chorwację będąc 12 razy w tym samym miejscu i gotować w apartamencie.
To jak być na wczasach all i nie wychodzić z hotelu.
Marlowe1994
Cromaniak
Posty: 619
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 16.05.2024 06:28

A jak można znać Chorwację bedąc i 20 razy ale wyłącznie na wybrzeżu? A przecież tacy ludzie tu to pravi cromaniacy....
rzdrozny
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 229
Dołączył(a): 26.05.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) rzdrozny » 16.05.2024 08:54

StaryMarek, jak rozumiem, jesteś stary, dużo widziałeś, w wielu miejscach byłeś, ale nie szanujesz ludzi. Nikt nie kwestionuje Twojej znajomości Australii i wiedzy o niej, ale traktujesz wszystkich z góry. Zanim napiszesz coś o napiwkach, piszesz elaboraty gdzie byłeś, co robiłeś, jaki jesteś super, jednocześnie każesz się wszystkim zamknąć. Potrzebujesz tylko niemej publiczności, którzy docenią Twoje obserwacje świata.

Jednocześnie sobie sam zaprzeczasz. Może kiedyś w Australii nie było napiwków, ale to się zmienia. Jak piszesz.
KOMENTARZ MODERACJI
KOMENTARZ MODERACJI:
19 zgłoszeń dot. tego wątku zostało zamkniętych, gdyż ograniczylibyśmy wówczas płaszczyznę dyskusji. Za ciotką Wiki według T. Dołęgowskiego i in. "Dyskusja jest uznawana za najbardziej otwartą formę wymiany poglądów, gdyż bierze się w niej pod uwagę każdy punkt widzenia i stale poszukuje innych, co pomaga w jak najlepszym zrozumieniu tematu. Podczas skutecznej dyskusji jej uczestnicy dzielą się jak największą ilością informacji, faktów, danych statystycznych, gdyż jest to nieinwazyjny, skupiający się na zrozumieniu tematu sposób, który dodatkowo podpiera merytorycznie prezentowane poglądy. W celu jak najlepszego zaprezentowania swojej idei mówcy starają się udzielać odpowiedzi na wszelkie pytania, które kierują inni dyskutanci, tak aby zaprezentowany tok myślenia wydawał się przejrzysty i zrozumiały dla wszystkich uczestników"

Reasumując: wymiana poglądów, każdy punkt widzenia, poszukiwanie nowych odniesień, maksimum informacji. Bez polityki, chamstwa, wulgaryzmów.


StaryMarek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 175
Dołączył(a): 22.09.2022

Nieprzeczytany postnapisał(a) StaryMarek » 16.05.2024 20:36

rzdrozny napisał(a):StaryMarek, jak rozumiem, jesteś stary, dużo widziałeś, w wielu miejscach byłeś, ale nie szanujesz ludzi. Nikt nie kwestionuje Twojej znajomości Australii i wiedzy o niej, ale traktujesz wszystkich z góry. Zanim napiszesz coś o napiwkach, piszesz elaboraty gdzie byłeś, co robiłeś, jaki jesteś super, jednocześnie każesz się wszystkim zamknąć. Potrzebujesz tylko niemej publiczności, którzy docenią Twoje obserwacje świata.

Jednocześnie sobie sam zaprzeczasz. Może kiedyś w Australii nie było napiwków, ale to się zmienia. Jak piszesz.


Ty prorok jesteś?
Bo to wykład proroka. Tylko że ja o tym wiem. Więc mi proroctwem nie imponujesz.
Nie napisałem że się zmienia, napisałem że być może się zmienia. Chociaż wątpię.
Być może ktoś na trasie, gdzieś na contry, spotkał społeczność kultury angielskiej. I napiwki traktują jako codzienność.
Aussis nie specjalnie lubią Angoli, podobnie jak Jankesów. Dlatego nie sądze by ich naśladowali.
To specyfika kraju. Facet w kapeluszu w USA to cowboy, w Austrtali to Aussis.
Pierwszy to pastuch, najniżej w hierarchii. Drugi to dumny Aussis, najwyższej w hierarchii. Wyglądają tak samo :-)
Taka jest Australia.
Tak, jestem super, tak, jestem świetny. To wrodzona cecha Aussis :-)
ziemniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 868
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziemniak » 16.05.2024 23:07

Marlowe1994 napisał(a):Po co panie ziemniak mnie atakujesz? Nie podoba sie to nie czytaj. Proste?
Ogólnie temat trochę poszedł na manowce ale w sumie to nie encyklopedia z jednym hasłem...


Ja Ciebie nie atakuje. Ja po raz kolejny zwracam Tobie uwagę: szanuj innych. Zobacz zwracam się do Ciebie z dużej litery. Być może twoje posty są specjalnie aby wywołać tzw. gówno burzę lub próbujesz zdobyć poklask u niektórych osób. Dlatego polecam Tobie wyjść zza komputera, a nie negować podróże innych i kpić z ich rad. Myślę, że ich opinie są 100% lepsze nawet jeśli tylko zwiedzają te same miejsca niż twoje wyśmiewanie/negowanie ich podróży.

Piszesz, że temat poszedł na manowce, a po raz kolejny kompromitujesz się, bo wypowiadasz się nie mając pojęcia o czym piszesz lub podajesz złote myśli typu: "900 stron i dalej nic nie wiemy". Pytając się o drogę, a potem pisząc coś w stylu: "to jest beznadziejne" nie mając żadnego doświadczenia to nie jest w porządku. Jeśli wiesz lepiej, to po co pytasz?

Jeżeli Twoje wizyty na tym forum mają za zadanie dowiedzenie się czegoś, aby w końcu pierwszy raz odwiedzić Chorwację, to zastanów się nad tym. Jeśli inny, to dyskusja jest bez sensu i nie mam zamiaru dalej z Tobą dyskutować.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko



cron
Napiwek - przymus czy dobra wola? - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone