najtaniej jak sie da do Chorwacji...

napisał(a) **gawcio** » 18.05.2008 12:35

Witam , na wstepie witam serdecznie wszystkich uzytkownikow
Chcialem zadac pytanie prosto z mostu ....
Czy 1000 zl na glowe jadac w 4/5 osob starczy na pobyt 6/7 dniowy w chorwacji ?
Chce dodac ze mieszkamy przy samej granicy slowackiej, jest to ekipa typowo melanżowa , nie jakies burżuje , alkohol prowiant pojechal by z polski, tam najwyzej orpcz oplat za nocleg, ewentualnie jakas imprezka?

:lol:

pozdrawiam liczac na ciekawe i konkretne sugestie

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 18.05.2008 13:05

Na ten temat już było nie raz
np: www.cro.pl/forum/viewtopic.php?t=18624& ... sc&start=0
ceny np. spożywki możesz zobaczyć tu: www.cro.pl/forum/viewtopic.php?t=18192

napisał(a) **KonJarek** » 18.05.2008 13:06

Myślę że dasz radę, ale lepiej na wszelki wypadek wziąć trochę więcej pieniędzy. Lepiej przywieźć nadmiar do domu niż mieć problem na przykład w przypadku awarii zamochodu. Dobrze jest też nie brać całego jedzenia z Polski, bo wcale nie przepłacisz jeśli zaopatrzysz się na ryneczku w kilka świeżych produktów.

napisał(a) **gawcio** » 18.05.2008 13:58

nie no wiadomo ze zawsze ktos wezmie ciut wiecej kasy czy nawet jakas karte, poprostu nie znam realii chorwacji dlatego pytam

dzieki jeszcze raz , z pozdrowieniami od alkoholikow :lol:

napisał(a) **Bożusia** » 18.05.2008 16:59

Witam i pozdrawiam nowego cro-forumowicza!
Z własnego doświadczenia powiem, że starczy. Nocleg w apartamencie dla kilku osób 4/5 zawsze tańszy niż dla 3 osób, a za taki w 2007r. płaciliśmy w pełni sezonu na riwierze makarskiej w Drasnice 35 EURO. Nie było tam super luksusów i klimy, bo za takie liczą ok. 50 -60 EURO za 3/4 osoby, ale podstawowe wyposażenie i urządzenia. Należy szukać, pytać w kilku miejscach, najlepiej do południa.
Powodzenia, na pewno na miejscu coś znajdziecie ciekawego.

napisał(a) **Robisek** » 19.05.2008 09:24

W Chorwacji 1 litr rakiji kosztuje ok. 4-5 euro. Jeżeli będziecie pili regularnie to jedzenia nie potrzeba wiele. Bardziej potrzebne są płyny na popitkę :lol:

(najlepsza w/g mnie jest zmieszana z pepsi - trzeba uważać, bo szybko rzuca na ziemię :lol:

)
W ubiegłym roku zaobserwowałem, że często wieczorami, młodzież chodzi nad brzegiem Jadranu i pije rakiję "z gwinta". W 100 % przypadków to byli Polacy

.
Oby taki widok nie stał się naszą wizytówką :cry:

napisał(a) **Cosmo** » 19.05.2008 09:27

Spokojnie wystarczy.