no niestety obróciliśmy Byliśmy tylko 8 dni. Spaliśmy w Zablace. Najdalej na pd zapuściliśmy się do Splitu. Na planowane Krka 'młodziak' się zbuntował i wziął zachorował Trogir oczywiście zaliczony, a potem w drodze powrotnej Zadar. Mieliśmy chętkę na jeszcze... no ale mało czasu było, dzieciak musiał odmoczyć dupkę no i mamusia - wysmażyć
Najważniejsze haczyk połknięty ... W końcu za rok też są wakacje oczywiście będzie to południe choć nie powiem do Puli też bym skoczyła )))
pozdr.