Najlepsze Konoby w Cro :)

KARAKO w Orebicu,przy promenadzie w kierunku Trstenickiej plaży.
Najlepsza zupa rybna,bodajże Bujabis i Gredaga?(są 3 rodzaje) jaką kiedykolwiek jadłem w życiu, a co do zup jestem bardzo wybredny.Było nas 8 dorosłych i po pierwszym stołowaniu się w tej konobie za drugim razem zamówiliśmy wszyscy i każdy był zachwycony. Poza tym wszystko b.smaczne i extra miejsce przy samym Jadranie.
Szczerze polecam i smacznego!!!

Podróżując z Trogiru do Szybenika (lub odwrotnie) najkrótszą drogą, czyli 58, mijamy miejscowość Boraja. W Boraji, zaraz przy drodze jest konoba Tomislav, pieczętująca się jeżdźcem na koniu. U tegoż Tomislava można trafić fantastyczną jagnięcinę z rożna.
.

ps. Może założycielce wątku albo jeszcze komuś chciałoby się pogrupować geograficznie te zakłady zbiorowego żywienia, tak jak JacekS zrobił z kempingami

mieszkamy ze 200 m od Carevi Dvori takze obiecuje relacje stamtad bo sie wybieramy na zakonczenie pobytu na makrele i sardynki wzglednie jakas dorade

Restauracja REA w miejscowości Św. Filip i Jakov serwuje świetną pizzę z tuńczykiem , oraz przepyszny zestaw mięs grillowanych ( różne rodzaje , do wyboru i koloru ) z pieczonymi ziemniaczkami w plasterkach na talerzu który zajmuje pół stołu ( w menu ten zestaw jest przewidziany dla 2 osób ) .
Aby się najeść ( 3 osoby dorosłe + 1 dziecko 13 lat ) braliśmy 1 pizzę z tuńczykiem i 1 zestaw dla 2 osób , zupełnie wystarczało , a rachunek oscylował w okolicy 165 kun .
Gorąco polecam .

I po wakacjach w Cro.
Z kilku wizyty w Konobach polecam Ankorę na PAg-u. Porcje mega duże i smaczniaste, a Ribna Plata poezja:)

Z kilku wizyty w Konobach polecam Ankorę na PAg-u. Porcje mega duże i smaczniaste, a Ribna Plata poezja:) W jakiej miejscowosci ta konoba?

A ja polecam Caffe Bar Hawaii na plaży, przy campingu "Pod Maslinom" w Orašacu
- po pizzy tam zjedzonej żadna już mi nie smakuje...
Pizza spora od 42 do 46 kuńskich, piwo 22 kun, sok lemoniada - 18

...i lodziarnię w Dubrovniku zaraz przy wejściu na stare miasto - zdaje się część kawiarnio-restauracji Dubravka - lody wprawdzie dość drogie 10 kuńskich za gałkę, ale jak bierzesz dwie, to już tylko 16
a poza tym po pierwsze, to Dubrovnik, po drugie wielkie porcje, po trzecie pyszne... zwłaszcza lody o smaku gorzkiej czekolady

... i budę z małżami, i ostrygami - pierwsza na wlocie do Stonu
Nie jestem wprawdzie jakimś znawcą ostryg, ale te mi bardzo smakowały, jak na pierwszy raz...

Nie zachwyciła mnie natomiast restauracja Komin w Dubrovniku (przez kogoś na forum chwalona)...
...jedzenie poprawne, ceny nieprzyzwoite - za znacznie mniejsze pieniądze, zdarzało mi się w Cro jeść znacznie lepiej...
Riblja plata - 248 kun

Plata Komin (mięsna) - 218

surówka - 26, Piwo 0,5. - 30, lemoniada - 22, mineralna 1l - 24, maleńki sok 0,2l - 18

Poza tym polecam nieustannie Bistro Grill Mul w Bašce na Krku - - trochę niepozorna z wyglądu,
ale obsługa przemiła, jedzenie pyszne, a ceny przyzwoite - druga z rzędu idąc od campingu Bunculuka.
W knajpce organizowane są różne akcjije typu:
riblja plata (ogromna) + dzbanek wina + surówki = 180 kun*
do tego starter czyli gavuni + 2 rodzaje sosów (pyszny serowy) + pieczywo GRATIS!!
do tego kieliszek rakii lub likieru na pożegnanie również GRATIS!!
*ceny z zeszłego roku

oraz Bistro Freddy i restaurację Strnj w Živogošće Blato

W Słowenii, jeśli zdarzy się Wam jechać przez LAŠČE polecam przydrożny zajazd GOSTILNA ROJC - świetne jedzenie, ceny znośne (ok. 20 ojro za taaaki obiad, że 2 osoby ledwie się po nim do samochodu zmieściły ) i świetna obsługa z zajebiaszczym podejściem do klienta...
Adres
Gostilna ROJC
LAŠČE 14
8361 DVOR

Anai napisał(a):...i lodziarnię w Dubrovniku zaraz przy wejściu na stare miasto - zdaje się część kawiarnio-restauracji Dubravka - lody wprawdzie dość drogie 10 kuńskich za gałkę, ale jak bierzesz dwie, to już tylko 16
a poza tym po pierwsze, to Dubrovnik, po drugie wielkie porcje, po trzecie pyszne... zwłaszcza lody o smaku gorzkiej czekolady

... i budę z małżami, i ostrygami - pierwsza na wlocie do Stonu
Nie jestem wprawdzie jakimś znawcą ostryg, ale te mi bardzo smakowały, jak na pierwszy raz...

Lody w tej lodziarni pierwszej na Stradunie są rzeczywiscie PYSZNE i OGROMNE - po 1 gałce byłam najedzona jak bąk - Miętowe z kawałkami czekolady - mniam,mniam

Tą 'budę" w Stonie też polecam...

Pozdrawiam cieplutko

Trochę sobie przypomniałem z dawnych lat (2007-2008):

Brela Soline Hrast
Miło, sympatycznie, duże porcje rybne, mięsne.
Smacznie i świeżo.
Dobre gratisy alkoholowe.

Baska Voda Papagaj czy coś takiego (trochę w głębi)
Rybna plata dla 4 osób - 3 ryby duże, trochę małych, kalmary i jeszcze zostało.
Pyszności

Nie wiem czy ma to znaczenie, ale byłem po sezonie.

Przepraszam autorkę, mam nadzieję, że się obrazi jak dam link do informacji o jedzeniu wyłącznie na PAGU.
Założyłem oddzielny temat, bo paska kuchnia interesuje mnie żywotnie.
Jak ktoś ma coś do napisania ... zapraszam.

Witam,
Chciałbym polecić: Konoba Pakostanac w Pakostane. Bardzo dobre jedzenie, miła obsługa, gratisy alkoholowe .




Natomiast stanowczo odradzam TORO w tym samym Pakostane. Stosunek jakości do ceny i ilości jadła jest skandaliczny. Poza tym doliczono nam do rachunku koszyczek chleba za 10 kun nie informując nas o tym, że jest dodatkowo płatny, no i wino – tak rozwodnionego jeszcze nie piłem .


Pozdrawiam.

Karzeł napisał(a):Witam,
Chciałbym polecić: Konoba Pakostanac w Pakostane. Bardzo dobre jedzenie, miła obsługa, gratisy alkoholowe .
.

Wróciłeś, czy jeszcze jesteś na miejscu?

Poza tym doliczono nam do rachunku koszyczek chleba za 10 kun nie informując nas o tym

W karcie też nie było informacji ? To, że w knajpach płaci się za chleb nie jest nowością, ale powinna być informacja w menu i wtedy kelnerzy nie muszą informować o tym, że chleb jest płatny. A tak naprawdę nigdzie nie ma takiego zwyczaju żeby informować o tym. Tak po prostu jest przyjęte.

FUX napisał(a):
Wróciłeś, czy jeszcze jesteś na miejscu?

Jestem jeszcze do piątku wieczorem.

ja natka napisał(a):W karcie też nie było informacji ? To, że w knajpach płaci się za chleb nie jest nowością, ale powinna być informacja w menu i wtedy kelnerzy nie muszą informować o tym, że chleb jest płatny. A tak naprawdę nigdzie nie ma takiego zwyczaju żeby informować o tym. Tak po prostu jest przyjęte.

Informacji w karcie nie było, jak widać w poprzednim moim poście na zdjęciu. Natomiast w karcie jest pozycja: Domaca pogoca (kruch) - 10.00 kn.
Zazwyczaj nie lubię płacić za coś czego nie zamawiałem. Ponadto uważam, że kelner (kelnerka) w podobnej sytuacji powinni przynajmniej zapytać czy chcę chleb, czy wodę itp.
Wim, wiem, co kraj to obyczaj, ale z podobną sytuacją w Chorwacji spotkałem się po raz pierwszy.

Karzeł napisał(a):Jestem jeszcze do piątku wieczorem.

To Wam dużo czasu nie zostało....
Szkoda.

No to na biegu na ryneczek na serdele z grilla za grosze w stosunku do cen w konobach.
Dla równowagi na jagnię lub świnię lub jedno i drugie.
W starym porcie na pizze do Latreny.
Lody u najstarszych lodziarzy w mieście koło sklepiku ze złotem.
Jeżeli jeszcze nie byliście na Kornatach to z Antem stateczkiem Bosko lub katamaranem Danka.
Sprzedaje otyły facet koło atrakcji dla dzieciaków przy nowym porcie jachtowym.
Bok!

Krzysztof i Lidia napisał(a):Konoba RANČ w Tučepi. Bardzo klimatyczne miejsce z przepysznym jedzonkiem i winem. Jak tam trafić Konoba znajduje się po drodze do Gornego Tučepi. Idąc Jadranką w kierunku Pogory ostatnia asfaltowa droga w lewo.

Na tym zdjęciu droga akurat widoczna w prawo a w krzaczkach widoczna tabliczka z pionowym czerwonym napisem



Ruszamy dość ostro pod górę zostawiając za sobą taki widok




przed sobą taki

]

dostrzegamy po prawej stronie tabliczkę z nazwą i... "krzaki"




Niby nic nadzwyczajnego, ale jak przekroczymy furtkę.... czy coś podobnego do furtki




i jedzonko



Będąc w okolicach warto tam spędzić tam wieczór. Wieczór bo konoba czynna od 18 Jakaś muzyczka przygrywa. Bardzo dobre wino, ponoć rodzinny wyrób. Niestety bywa tak, że brakuje miejsc, więc lepiej wcześniej zarezerwować stolik. Na to, że ktoś zaraz zwolni miejsce jak w McDonaldzie nie ma co liczyć Jeszcze jedna uwaga, porównując ceny z tymi z promenady jest... drożej ale mešano meso z ostatniej fotki to porcja dla... 2 osób


I jeszcze cosik znalezione w necie

Potwierdzam. SUPER MIEJSCE.
Byłem tam z rodziną przedwczoraj i dzisiaj. Przedwczoraj jagnięcina i stek wołowy w pipeprzu poprzedzony krewetkami z grilla . A to wszystko przeplatane winem. Prawdziwa uczta dla podniebienia i ducha. Cena? Warta tych doznań.miejsce niepowtarzalne. Stoliki wkomponowane w gaj oliwny, nastrojowa muzyka .pierwsza klasa.
Dzisiaj. Równie klimatycznie, lecz mam wrażenia że za Lubina przepłaciłem. Rybka podana z pysznymi ziemniaczkami okraszonymi oliwą za 200 kn, to chyba przepłacone. Lignje na žaru dla żony równie wspaniałe i w akceptowalnej cenie. POLECAM.