Re: Najdłuższą drogą do Grecj.Pozdrawiamy z Elafonissos, IX
napisał(a) margaret-ka » 28.10.2015 21:32
Czwartek, 10 wrześniaDzisiejsza noc była ciężka, miałam gorączkę. Rano, nie czekając jak sprawy dalej się potoczą, uzdrawiające specyfiki zaaplikowałam także mężowi, który jakoś dziwnie zaczął głaskać się po brzuchu. Leki i dietka sprawiły, że nie musieliśmy zatrzymywać się zbyt często.
A do pokonania znowu mieliśmy spory kawałek; z Razgradu przez Warnę do Nessebaru jest około 230 km.
Po raz pierwszy miałam zobaczyć Morze Czarne. Niestety, od wczoraj załamała się pogoda. Zimno nie było, ale deszczowo i bardzo wietrznie. Staramy się zatrzymać jak najbliżej deptaka prowadzącego do plaży, co nie jest proste. W końcu stajemy tak jak inni- pod zakazem.
Morze Czarne wygląda dokładnie jak Bałtyk, gdyby ktoś przywiózł mnie tu plażę w worku- tak bym obstawiała. Woda tylko cieplejsza. A Warna to taki kurort, do którego z własnej woli na wywczas chyba nigdy bym nie przyjechała.