Ja to rozumiem, bo jestem z rodziny przeżywającej liczne "przygody" z układem krążenia...
Polecam Istrię lub Kwarner, bo tam pogoda bywa kapryśna, ale najbardziej - zmianę miesiąca - nie jedź w sezonie wysokim; wybierz maj albo październik, ostatecznie wrzesień lub czerwiec.