Nagrodzona relacja z cro , w TVP3.

Niestety - nie wszystko jest prawdą. Dalej w tytule nie ma słowa Platon (może być też Andrzej, Prot, Cezar czy inny klon). Mi już nie chce się dalej pisać, przestało mnie to bawić.
Dobranoc.

Fajna relacja Leszku-przeczytałam jednym tchem do porannej kawy.
Gratuluję nagrody.

Platon napisał(a):Zrobiłem tytuł tabloidowy by ci zwiększyć oglądalność.
Jutro ci zmienię na inny.
pozdrav

Buber napisał(a):...Pozdrawiam wszystkich w tym wątku, a szczególnie Leszka którego relację przeczytałem kilka razy...

a to ja napisał(a):Czegóż to ludzie nie napiszą ...

Leszku!

Byłeś, widziałeś, opisałeś ... więc dlaczego by nie pokazać tego innym?
Gratuluję inwencji

madzia1981 napisał(a):Fajna relacja Leszku-przeczytałam jednym tchem do porannej kawy.
Gratuluję nagrody.

Dziękuję

Brawo Leszku.Również gratuluję.Od niektórych zdjęć nie mogę się oderwać.

Carnivalko...a ja nie mogę oderwać wzroku od twojego avatarka.
Co za zmiana Pozdrawiam

Leszek Skupin napisał(a):Buber myślę, że intencje Andrzeja (po jego wyjaśnieniu) były jak najbardziej uczciwe. Przestańcie proszę. Cóż ja takiego zrobiłem Fakt czasami Andrzej lubi dopier......, ale to nie znaczy, że robi to zawsze

Leszku cieszę się że starasz się dostrzegać w ludziach tylko to co dobre. Jeżeli chodzi o intencje Andrzeja (Platona, Admina 1,2,3 itd. , czy jak mu tak naprawde jest) mam wręcz przeciwne zdanie, ale to twoja relacja i jeśli Tobie to pasuje to jest OK. Ja go szanuję za wiedzę, inteligencję, cięty język etc., ale uważam że mogąc zrobić na tym forum coś dobrego (tj. PORZĄDEK, czyli np. zdublowane tematy, niektóre posty które, jak on sam pisze są o niczym), miesza, śmieszy, tumani, przestrasza . Najpierw kogoś obraża, a potem udaje niewiniątko i rżnie głupa przed wszystkimi. Fakt -coś dzięki temu się dzieje, ale niesmak pozostaje.

Dzięki Leszku za lampeczkę, chlup i już przestaję o tym myśleć.

To cóż to Lechu była za nagroda z tej TVP3 ???

Rzeczywiście ,taaakie tam.Zasłużyłes.Robisz ekstra zdjęcia.Fajnie się czyta też Twoje relacje.

Madziu ,ja też uwielbiam koteczki.

Leszku dopiero teraz udało mi się przeczytać Twoją relację, gratuluję.
Z przyjemnością czyta się takie teksty z dodatkowo zamieszczonymi pięknymi zdjęciami. Pozdrawiamy