napisał(a) ewa_no » 29.01.2014 23:30
Siedzę, szukam noclegu nad polskim morzem i na otarcie łezki wpadłam tu na chwilkę... Powiem Ci jak było u nas. Wakacje 2013 - sierpień. Zarezerwowałam dwa tyg w Podgorze, na Rivierze Makarskiej:) Tam, gdzie te wszystkie piękne zdjęcia lazurowego morza robią:) Jechaliśmy tam 20 godzin, okazało się, że kwatera bez szału, ale miejsca postojowego na nasze auto brak (a inaczej się umawialiśmy). Kazali nam parkować przy jakiejś ulicy, 100m od kwatery, na skraju zbocza. i tam to podobno normalne. Więc z kwatery zrezygnowaliśmy, przespaliśmy w aucie noc, a potem przed siebie. Uciekałam z tej Makarskiej pędem. Szukam spokoju, a tam d.. na d.. . Tłum ludzi, w nocy auta nie mieliśmy gdzie zaparować, żeby się przespać. Potem jechaliśmy i się rozglądaliśmy gdzie by tu zacząć czegoś szukać. Do Splitu pełno ludzi. Przypomniałam sobie, że znajomy był kiedyś na Ciovo. pojechaliśmy w ciemno. Ja chciałam ciszy, więc najmniejszą miejscowością na mapie wydawał się Okrug Donij, tam też znaleźliśmy nocleg. Było cudownie, jedna plaża mała pod nosem, na drugą jeździliśmy kawałek dalej. Wieczorem cisza w ogródku i odgłosy przez wodę z Trogiru. Piękna zieleń, pyszne figi w ogródku u gospodarzy. Na zakupy - Okrug Gornij. Do Trogiru może i trochę korek, ale teraz pamiętam tylko klimatyczną i piękną starówkę z najlepszymi lodami
Byliśmy tam klika dni, potem poniosło mnie na Pag
Jedynym minusem Ciovo były mrówki, które mnie nie przeszkadzały, ale moje dziecko miało po nich paskudne reakcje uczuleniowe... Ale może to tylko w tamtym roku był na nie urodzaj. Wyspa jest przepiękna, jeździliśmy na bardzo klimatyczną skalistą "plażę" - w połowie drogi między "Okrugami" był drogowskaz na jakąś konobę, droga szutrowa, pełno pyłu, ale było warto:) Wysepka niby mała, ale ma mnóstwo fajnych niby plaż, trzeba trochę pojeździć, poszukać. Na pewno będziesz bardzo dobrze wspominać ten urlop. Mnie ostatnio wpadł w ręce jakiś przewodnik po Trogirze i dowiedziałam się, czego nie zobaczyłam...