Stasiek18 napisał(a):Povlje ładnie pokazałaś i TL oczywiście jeszcze ładniej
Dziękuję ślicznie
Mikromir napisał(a):A może namówisz Martynę na Vis?
... an Vis namawiać mnie nie trzeba
Plany są
Mam nadzieję, że niedługo przejdą do fazy realizacji
Stasiek18 napisał(a):Povlje ładnie pokazałaś i TL oczywiście jeszcze ładniej
Mikromir napisał(a):A może namówisz Martynę na Vis?
tony montana napisał(a):Dol i Škrip to najfajniejsze małe miejscowości na wyspie, bylismy w nich zarówno autem jak i skuterkiem w 2012 roku
Kuni napisał(a):Witam wszystkich
jestem tu nowa, ale szybko nadrabiam wszystko. Martyna, przeczytałam wszystkie Twoje relacje, dzięki Tobie odkryłam jakie super są chorwackie wyspy i wybieram się już 4 września na Brac. Teraz próbuję rozplanować pobyt, będę przez tydzień, a tyle pięknych miejsc czeka.. Ile czasu zajęło Wam zwiedzanie Dola?
Lednice napisał(a):Biedactwo
moominko napisał(a):To i ja się przywitam. Śledzę Twoją relację z przyjemnością, tym bardziej że wkrótce i ja zawitam na Brač więc przy okazji potraktuję tę relację jako swoisty przewodnik
minimartini napisał(a):Postanawiamy udać się więc do Splitskiej. Krążymy trochę tu i tam, lecz Splitska nie robi na nas wielkiego wrażenia. Ot jedno z ładnych miasteczek, jakich wiele. Oczywiście wiem, że na forum ma swoich fanów – pozdrawiam
minimartini napisał(a):Kręcę więc nosem na dzisiejsze plażowanie – nie lubię tego typu plaż. W dodatku klimat panujący dookoła – tworzony przez masę plażowiczów – przypomina mi polskie klimaty nad zalewami, czy jeziorami, na specjalnie stworzonych plażach – wiecie o czym mówię, prawda?
W dodatku woda jakaś bardzo zimna…
minimartini napisał(a):Splitska, Lovrečina i Bol - na lewo od klasztoru.
9.08.2015
Dzień jest słoneczny, lecz nie z tych z gatunku: „tak gorąco, że tylko Jadran i nic więcej” Postanawiamy udać się więc do Splitskiej. Krążymy trochę tu i tam, lecz Splitska nie robi na nas wielkiego wrażenia. Ot jedno z ładnych miasteczek, jakich wiele. Oczywiście wiem, że na forum ma swoich fanów – pozdrawiam
maslinka napisał(a):A woda była najbardziej zimna właśnie w tej (zachodniej) części plaży, którą pokazałaś. Przynajmniej jak my tam dopłynęliśmy.
Ale się zgrałyśmy dzisiaj z Lovrečiną
mysza73 napisał(a):W sumie to dobrze, że jej "nierozreklamowałaś" ,
może zostanie dla mnie na starość taka "kameralna" .
minimartini napisał(a):Wiem, że czar pryśnie wraz z momentem, gdy moje białe bikini zetknie się z piachem o konsystencji raczej dość błotnistej
Kuni napisał(a):Dzięki za kolejny odcinek i super zdjęcia. Co mam zrobić, żeby mi się też takie udały? Przy takiej słonecznej pogodzie wychodzą mi w połowie prześwietlone albo niedoświetlone, a jak je obrobię, to i tak nie wyglądają tak jak Twoje. Kupiłam filtr polaryzacyjny, ale podobno on działa wyraźnie, kiedy słońce jest na wprost za tobą. Też chcę się pochwalić po przyjeździe ładnymi zdjęciami
Pozdrawiam, Kinga
Magdalena S. napisał(a):Wiem o co chodzi. Piasek jest fajny tylko żeby na niego popatrzeć.
Krytyczny moment następuje podczas powrotu.
Ani się otrzepać. We włosach, książce, torbie go pełno
Nie ma jak porządny biały kamień
Powrót do Nasze relacje z podróży