Nabrać się na Brač... (Bol, czerwiec 2015)

Martynko,na razie obejrzałam zdjęcia i Wasz cudny filmik,ależ Ty jesteś fotogeniczna,gdybym taka była to też bym zrobiła taki filmik na następnych wakacjach,ale niestety nie mogę na siebie patrzeć na tego rodzaju filmikach
Jesteście ekstra! wspaniała inspiracja oczywiście wrócę czytać

Dołączam się do zachwytów nad filmikiem

Hmm, mówisz Martyno, 11 lat, od połowy liceum, czyli jak dobrze liczę to macie ciągle "2" z przodu , czyli ścieminiasz nas coś, że niby nie tacy młodzi

Młodzieżą się jest do 35 lat, jak mawia mój ojciec i tego się trzymajmy

pozdrawiam i czekam czym mnie jeszcze zaskoczysz

Filmik super , muza równiez a ja czekam cierpliwie..

ruzica napisał(a):Młodzieżą się jest do 35 lat, jak mawia mój ojciec i tego się trzymajmy

Podoba mi się ta myśl
To ja sobie z chęcią jeszcze trochę pobędę młodzieżą

A mnie się nie podoba ,bo to znaczy ,że ja już nie młodzież

mysza73 napisał(a):

andeo napisał(a):A mnie się nie podoba ,bo to znaczy ,że ja już nie młodzież

Wedle tej teorii ja też nie ,
ale przecież można tą granicę "młodzieżości" przesunąć ... powiedzmy do ... 50 lat .

Nie ważne co w dowodzie. Ważne, co komu w duszy gra...
Mam serdeczną znajomą (lat siedemdziesiąt) z tak ogromną pasją do życia i świata, że często mam wrażenie, że jest młodsza ode mnie

Dzieciom wiele uchodzi, dlatego zawsze zostańmy młodzi

Witam, przepięknie tu, zostaję!!

mysza73 napisał(a):

andeo napisał(a):A mnie się nie podoba ,bo to znaczy ,że ja już nie młodzież

Wedle tej teorii ja też nie ,
ale przecież można tą granicę "młodzieżości" przesunąć ... powiedzmy do ... 50 lat .

Jestem za Teoria wzięła się stąd, że podobno za czasów komunistycznych do 35 lat można się było zapisać do Związku Młodzieży Polskiej.

Jako, że mi do tej magicznej granicy zostało bardzo niewiele , to popieram opcję myszy, Po 50 przedłużymy sobie do 70

Dobra, Martyna, sorry za śmiecenie w relacji, już nie będę

Minimartini,po tych waszych zdjęciach czuje ze jestem na Bol'u a gdzie tu jeszcze do pierwszego sierpnia

mysza73 napisał(a):

andeo napisał(a):A mnie się nie podoba ,bo to znaczy ,że ja już nie młodzież

Wedle tej teorii ja też nie ,
ale przecież można tą granicę "młodzieżości" przesunąć ... powiedzmy do ... 50 lat .

A ja jestem bardzo stary



Martyna - czekamy na kolejne odcinki, tym bardziej, że NIEKTÓRZY za parę dni znikają na wakacje!

mysza73 napisał(a):ale przecież można tą granicę "młodzieżości" przesunąć ... powiedzmy do ... 50 lat .

Tu zdecydowanie jestem za
bo ja już przekroczyłem te 35.

To ja jestem za 50-ką, bo staro nie "wyglądam" tym bardziej nie czuję się a 35 już dawno za mną.

martin1975 napisał(a):Minimartini,po tych waszych zdjęciach czuje ze jestem na Bol'u a gdzie tu jeszcze do pierwszego sierpnia

Spokojnie kolego zleci Ci do pierwszego, a co ja mam powiedzieć do 27 sierpnia

Murvica ma swój klimacik, kilka domków przyklejonych do stromego zbocza góry i podobno tylko ok. 20 mieszkańców (oprócz asfaltu doprowadzili do niej wodę - oby to nie skomercjalizowało tego miejsca). Byłem tam w zeszłym roku, żeby zobaczyć smoczą jaskinię. Polecam, jeżeli tam nie byłaś, to nadrób to podczas kolejnego urlopu na tej wyspie (jestem przekonany, że na nią wrócisz). Ja w tym roku na Murvice rezerwuję cały dzień. Ponownie odwiedzę smoka, a resztę dnia spędzę na tej rajskiej plaży (zdjęcia, jak wszystkie pozostałe, rewelka - masz talent, oko, do znajdowania ciekawych ujęć). PS. w sezonie na pewno czynna jest knajpka przy parkingu.