Na wyspie lawendą i winem słynącej - Hvar 2018

slawek&gosia napisał(a):...spotkanie Forumowiczów (mam nadzieję kiedyś w takim uczestniczyć)...
Nasz Hvar juz za 2 m-ce ...

z tego co się orientuję to za 2 m-ce będzie nas tam kilku
pozdrawiam
m@rek

slawek&gosia napisał(a):Hej hej Agata

Właśnie skończyłam czytać Twoją relację (lepiej późno niż wcale ) bardzo mi sie podobała. Samotne spacery, wspólnie wspinaczki, zachody i wschody słońca, plaże, spotkanie Forumowiczów (mam nadzieję kiedyś w takim uczestniczyć) fajne macie dzieciaki ❤ jakbym swoje widziała 9 lat temu
Nasz Hvar juz za 2 m-ce pozdrawiam Cie i życzę Wam udanych wakacji na MR

A gdzie będziecie stacjonować na Hvarze?

ZytaS napisał(a):

slawek&gosia napisał(a):Hej hej Agata

Właśnie skończyłam czytać Twoją relację (lepiej późno niż wcale ) bardzo mi sie podobała. Samotne spacery, wspólnie wspinaczki, zachody i wschody słońca, plaże, spotkanie Forumowiczów (mam nadzieję kiedyś w takim uczestniczyć) fajne macie dzieciaki ❤ jakbym swoje widziała 9 lat temu
Nasz Hvar juz za 2 m-ce pozdrawiam Cie i życzę Wam udanych wakacji na MR

A gdzie będziecie stacjonować na Hvarze?

Jelsa ❤

m@rek napisał(a):

slawek&gosia napisał(a):...spotkanie Forumowiczów (mam nadzieję kiedyś w takim uczestniczyć)...
Nasz Hvar juz za 2 m-ce ...

z tego co się orientuję to za 2 m-ce będzie nas tam kilku
pozdrawiam
m@rek

Czy juz się gdzieś na forum umawiacie?

slawek&gosia napisał(a):...
Czy juz się gdzieś na forum umawiacie?

nie, brak ubiegłorocznej organizatorki

Ps. zdradzę Ci ze w ID znajdziesz kilku forumowiczów więc przy odrobinie szczęścia, spotkanie samo się zorganizuje

m@rek napisał(a):nie, brak ubiegłorocznej organizatorki

Ps. zdradzę Ci ze w ID znajdziesz kilku forumowiczów więc przy odrobinie szczęścia, spotkanie samo się zorganizuje

Wierzę w Was!
I później czekamy na zdjęcia.

Roxi napisał(a):

m@rek napisał(a):nie, brak ubiegłorocznej organizatorki

Ps. zdradzę Ci ze w ID znajdziesz kilku forumowiczów więc przy odrobinie szczęścia, spotkanie samo się zorganizuje

Wierzę w Was!
I później czekamy na zdjęcia.

My będziemy od 23 do 30 czerwca, ale 30 rano jedziemy juz do Mostaru i potem do Omisa na kilka dni. Muszę spojrzeć w kalendarz wyjazdowy

Pozdrawiam

Nie wszyscy są wpisani w kalendarz
A ja Ci Marek zdradzę że nie o wszystkich wiesz co będą w ID

lotnikwsk napisał(a):Nie wszyscy są wpisani w kalendarz
A ja Ci Marek zdradzę że nie o wszystkich wiesz co będą w ID

ja się jeszcze nie wpisałem do kalendarza ... ale o sobie to raczej wiem
wiem również o co najmniej jednym forumowiczu którego w kalendarzu nie znajdziemy
... kto jeszcze pisz na priv

Nie będę zdradzał to będzie niespodzianka
A może to ten sam co Ty wiesz
Pozdrawiam

spoko Krzysiek, ważne że się spotkamy

slawek&gosia napisał(a):

ZytaS napisał(a):

slawek&gosia napisał(a):Hej hej Agata

Właśnie skończyłam czytać Twoją relację (lepiej późno niż wcale ) bardzo mi sie podobała. Samotne spacery, wspólnie wspinaczki, zachody i wschody słońca, plaże, spotkanie Forumowiczów (mam nadzieję kiedyś w takim uczestniczyć) fajne macie dzieciaki ❤ jakbym swoje widziała 9 lat temu
Nasz Hvar juz za 2 m-ce pozdrawiam Cie i życzę Wam udanych wakacji na MR

A gdzie będziecie stacjonować na Hvarze?

Jelsa ❤

A gdzie dokładnie ? i w jakim terminie (przepraszam, jeśli to było już wcześniej, zajrzałam do wątku od końca )


----------EDIT ----------
już znalazłam, że w czerwcu, a miejscówka gdzie ?
My dopiero w połowie sierpnia...

Agatko, notoryczny brak czasu sprawił, że dopiero dziś doczytałam Twoją relację i podsumowanie. Jak zwykle z przyjemnością czytam Wasze przygody, a to z racji dzieci w zbliżonym wieku. Problemy i radości mamy na wyjazdach podobne
Co do zakończenia:

agata26061 napisał(a): Do tej pory stacjonując cały czas na lądzie, to Makarska Riviera była moim miejscem westchnień… Piękna, majestatyczna, to nic że przereklamowana, ale teraz jedziemy na przełomie czerwca i lipca… Mamy apartament przy samej wodzie nieco na uboczu Tučepi, więc myślę, że nie będzie najgorzej.

Pod tym względem zgadzam się z Tobą w 100%. Moje serce też najmocniej bije właśnie na Riwierze. To tam ogarnia mnie ogromne wzruszenie i radość, że znów jestem, nawet jeśli tylko przejazdem. To uczucie jest tak silne, że nie raz ocierałam łezki, że znów widzę moje ukochane miejsca.
Z ogromną radością będę śledziła Wasze perypetie, a kto wie czy gdzieś tam wśród palm, pinii i morskich brzegów się nie spotkamy...?

slawek&gosia napisał(a):Hej hej Agata

Właśnie skończyłam czytać Twoją relację (lepiej późno niż wcale ) bardzo mi sie podobała. Samotne spacery, wspólnie wspinaczki, zachody i wschody słońca, plaże, spotkanie Forumowiczów (mam nadzieję kiedyś w takim uczestniczyć) fajne macie dzieciaki ❤ jakbym swoje widziała 9 lat temu
Nasz Hvar juz za 2 m-ce pozdrawiam Cie i życzę Wam udanych wakacji na MR

Cieszę się, że Ci się podobało. Ja też ostatnio narzekam na brak czasu, więc rozumiem wszystkich, którzy też na to ubolewają
Spotkanie cromaniaków było bardzo przyjemne, więc polecam Wam zorganizować kolejne

slawek&gosia napisał(a):My będziemy od 23 do 30 czerwca, ale 30 rano jedziemy juz do Mostaru i potem do Omisa na kilka dni. Muszę spojrzeć w kalendarz wyjazdowy
Pozdrawiam

Jeśli po 30 czerwca będziecie w Omisu, to my do 5 lipca w Tucepi będziemy, więc jeśli będziecie mieć ochotę to możemy się spotkać gdzieś w okolicy na jakieś piwko Może będzie nas tam więcej w okolicy, to zawsze coś można zorganizować

Igłą pinii napisał(a):Agatko, notoryczny brak czasu sprawił, że dopiero dziś doczytałam Twoją relację i podsumowanie. Jak zwykle z przyjemnością czytam Wasze przygody, a to z racji dzieci w zbliżonym wieku. Problemy i radości mamy na wyjazdach podobne

Ja również ostatnio nie mam na nic czasu, więc rozumiem Cię doskonale Kolejny wyjazd już niedługo, więc planowanie i zbieranie wszystkich "niezbędnych" rzeczy idzie już u mnie pełną parą, a w szczególności znów mamy problem z autem... W zeszłym roku kupiliśmy co prawda i jest ono nadal, ale w lutym niestety spowodowałam wypadek i dość porządnie auto zostało zniszczone. Naprawiamy je i mamy nadzieję, że zdążymy przed 25 czerwca, ale nie jest to do końca pewne Będziemy kombinować jeśli się nie uda...

Igłą pinii napisał(a):Co do zakończenia:

agata26061 napisał(a): Do tej pory stacjonując cały czas na lądzie, to Makarska Riviera była moim miejscem westchnień… Piękna, majestatyczna, to nic że przereklamowana, ale teraz jedziemy na przełomie czerwca i lipca… Mamy apartament przy samej wodzie nieco na uboczu Tučepi, więc myślę, że nie będzie najgorzej.

Pod tym względem zgadzam się z Tobą w 100%. Moje serce też najmocniej bije właśnie na Riwierze. To tam ogarnia mnie ogromne wzruszenie i radość, że znów jestem, nawet jeśli tylko przejazdem. To uczucie jest tak silne, że nie raz ocierałam łezki, że znów widzę moje ukochane miejsca.
Z ogromną radością będę śledziła Wasze perypetie, a kto wie czy gdzieś tam wśród palm, pinii i morskich brzegów się nie spotkamy...?

Byłoby bardzo miło się spotkać Z Cromaniakami zawsze bardzo chętnie wymienimy spostrzeżenia

[quote="agata26061"]

Jeśli po 30 czerwca będziecie w Omisu, to my do 5 lipca w Tucepi będziemy, więc jeśli będziecie mieć ochotę to możemy się spotkać gdzieś w okolicy na jakieś piwko Może będzie nas tam więcej w okolicy, to zawsze coś można zorganizować

Agata może się uda wyślesz mi ma pw swój nr?