Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Na wyspie lawendą i winem słynącej - Hvar 2018

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5071
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 02.01.2019 16:10

bluesman napisał(a):p.s. 1 Bobo ! o fenomenie Hvaru napisała autorka ... nie ciekawiło Cie jej zdanie tylko akurat moje ? a dlaczemu ? bo tak ?

Autorka na początku napisała:
agata26061 napisał(a):obawiam się, że również mogliby nie zrozumieć fenomenu tej wyspy
co pozwala mi mniemać, że agata26061 również owego fenomenu nie rozumie. Punkt. Przyjmuję do wiadomości, nie rozstrząsam.

Jednak takie:
bluesman napisał(a):Co do Hvaru jak widać nie rozumiesz fenomenu tej wyspy
pozwala mi przypuszczać, że napisał to ktoś, kto ów fenomen rozumie.
A potem to ino o kaganek oświecenia poprosiłem.
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 02.01.2019 18:23

bluesman napisał(a):
Habanero napisał(a):W przypadku Pagu tak właśnie uważam.


Fakt, jakby nie było jest to aktywność :hut: Każdy ma swoją jej definicję :papa:



Widzę że wątek aktywności nieźle ewoluował :D
Ze swojej strony dodam jeszcze tylko, że są różne rodzaje aktywności.
Tobie bluesman aktywność kojarzy się tylko z aktywnością fizyczną.
Super, że jesteś aktywny ruchowo. Podziwiam twardzieli jeżdżących na rowerach w 37 stopniowym upale po górach.
Cztery lata temu na wyspie Ugljan robiliśmy codziennie z buta, po górkach, 6 km idąc z całym majdanem na plażę :roll:
To był nasz najbardziej aktywny fizycznie pobyt w Cro. Ale czy nasza aktywność fizyczna przełożyła się na aktywne wykorzystanie czasu i wszystkich możliwości jakie dawała wyspa ? Otóż nie :idea:
Mało widzieliśmy :idea: Poza najbliższym otoczeniem i wycieczki na Karnati i Pašman, byliśmy bardzo mało aktywni.
Aktywność, o której pisałem przy okazji Pagu związana jest przede wszystkim z przygotowaniem i realizacją programu pobytu pod kątem zwiedzania i jeżdżenia do ciekawych plaż, a nie leżakowania pod apartmanem. Do leżenia pod apartmanem faktycznie RM będzie lepsza, bo plaże miejskie Pagu są brzydsze i podobnie zatłoczone .

p.s.
Przepraszam Agatko, już nie śmiecę :papa:
tranquilo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1488
Dołączył(a): 07.02.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) tranquilo » 03.01.2019 09:34

agata26061 napisał(a):Na tym forum Riviera Makarska jest uważana za przeludnioną, przereklamowaną i w ogóle do doopy... Dobrze, że są ludzie, którzy mimo takich opinii tam wracają, bo ja również do nich należę. Na Hvarze też mi się bardzo podobało i również chciałabym tam wrócić, ale RM to również mój ulubiony rejon. Uważam, że gdybym znajomych zabrała nawet na Hvar jako pierwszy raz w Cro, to obawiam się, że również mogliby nie zrozumieć fenomenu tej wyspy. Mało tego, to będą ich pierwsze zagraniczne wakacje, bo do tej pory tylko Bałtyk i Jezioro Białe, więc nie mają pojęcia jak rozgryźć urlop poza krajem.


Agata, chyba mamy podobne spojrzenie na wypoczynek. Ja też zakochałem się w tych miejscach gdzie góry wpadają do morza. Dlatego tak lubię RM i właśnie zatunelową część Hvaru. Jak zapewne pamiętasz, mieszkaliśmy u tych samych gospodarzy. Tylko w innym terminie. I uważam to miejsce za najlepsze dla mnie na Hvarze. Oczywiście wolałbym żeby było trochę więcej knajpek do wyboru i takie tam, ale jednak to morze po drugiej stronie najbardziej mnie zadowala. A raczej większość urlopu spędzamy bez odpalania auta, na plażach w zasięgu marszu.

Według mnie RM nie jest przeludniona ani tym bardziej przereklamowana. Dla mnie to w chwili obecnej jedyne słuszne miejsce na kontynencie w Cro. Może opinia o tym regionie wynika z tego że RM kojarzy się przede wszystkim z Baska Voda, Tucepi, Podgora, czy Brela, o Makarskiej nie wspominając. Fakt, z reguły jest tam dużo ludzi. Ale RM to też mniejsze miejscowości tam zwłaszcza za Podgorą. Też bywa dużo ludzi na plażach, ale nie ma jakiegoś napływu dodatkowego z zewnątrz, i generalnie nie ma jakiegoś problemu żeby znaleźć miejsce.
Nie miałem też nigdy problemu żeby knajpa była przepełniona albo coś w tym stylu. A jeśli ktoś po prostu innych ludzi nie znosi, to niestety ale wszędzie będzie mu źle, poza bezludną wyspą.

Dlatego uważam że jeśli ktoś twierdzi że RM jest przeludniona i przereklamowana, to wprowadza w błąd. Po prostu jemu tam nie odpowiada, ale komuś innemu to pasuje, np. mnie i Tobie:)
W RM pasuje mi też to że są większe możliwości urozmaicenia tego urlopu. Dosyć często mamy też tak że jacyś nasi znajomi też gdzieś na RM stacjonują, i można się spotkać, coś razem porobić albo gdzieś się wybrać.
W 2017r. okazało się że jedni byli w Breli, inni w Baśce, inni w Podgorze, i jeszcze gdzieś tam, w sumie ze 20 osób jak nie więcej.

Także RM i Hvar są głęboko w moim sercu. Mam jeszcze takie marzenie żeby kiedyś odkryć Korculę, ale to jak już się do jakiegoś stopnia nasycę poprzednimi :D
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 03.01.2019 09:53

Habanero napisał(a): Do leżenia pod apartmanem faktycznie RM będzie lepsza, bo plaże miejskie Pagu są brzydsze i podobnie zatłoczone .

Z tym się zgodzę. RM na pewno jest lepsza pod tym względem. Ale żeby była jasność, to my też lubimy coś pozwiedzać i odwiedzać inne plaże :), więc to nie jest tylko tak, że przez całe 10 dni nie ruszamy tyłka z tej najbliższej plaży. Bez przesady 8O . Plaża "pod nosem" jest fajna też np. z tego względu, że nawet po powrocie z jakiejś wycieczki, możemy bez jakiejś większej wyprawy, po prostu zejść na szybką kąpiel. Kilka razy było tak, że mieszkaliśmy znacznie dalej od plaży i wtedy każde wyjście na plaże, to cała wyprawa, więc nie chciało nam się po zwiedzaniu już na nią iść, bo zanim byśmy doszli i cały majdan rozłożyli, to musielibyśmy się zwijać z racji późnej pory ;)
tranquilo napisał(a):Agata, chyba mamy podobne spojrzenie na wypoczynek. Ja też zakochałem się w tych miejscach gdzie góry wpadają do morza. Dlatego tak lubię RM i właśnie zatunelową część Hvaru. Jak zapewne pamiętasz, mieszkaliśmy u tych samych gospodarzy. Tylko w innym terminie. I uważam to miejsce za najlepsze dla mnie na Hvarze. Oczywiście wolałbym żeby było trochę więcej knajpek do wyboru i takie tam, ale jednak to morze po drugiej stronie najbardziej mnie zadowala. A raczej większość urlopu spędzamy bez odpalania auta, na plażach w zasięgu marszu.

Według mnie RM nie jest przeludniona ani tym bardziej przereklamowana. Dla mnie to w chwili obecnej jedyne słuszne miejsce na kontynencie w Cro. Może opinia o tym regionie wynika z tego że RM kojarzy się przede wszystkim z Baska Voda, Tucepi, Podgora, czy Brela, o Makarskiej nie wspominając. Fakt, z reguły jest tam dużo ludzi. Ale RM to też mniejsze miejscowości tam zwłaszcza za Podgorą. Też bywa dużo ludzi na plażach, ale nie ma jakiegoś napływu dodatkowego z zewnątrz, i generalnie nie ma jakiegoś problemu żeby znaleźć miejsce.
Nie miałem też nigdy problemu żeby knajpa była przepełniona albo coś w tym stylu. A jeśli ktoś po prostu innych ludzi nie znosi, to niestety ale wszędzie będzie mu źle, poza bezludną wyspą.

Dlatego uważam że jeśli ktoś twierdzi że RM jest przeludniona i przereklamowana, to wprowadza w błąd. Po prostu jemu tam nie odpowiada, ale komuś innemu to pasuje, np. mnie i Tobie:)
W RM pasuje mi też to że są większe możliwości urozmaicenia tego urlopu. Dosyć często mamy też tak że jacyś nasi znajomi też gdzieś na RM stacjonują, i można się spotkać, coś razem porobić albo gdzieś się wybrać.
W 2017r. okazało się że jedni byli w Breli, inni w Baśce, inni w Podgorze, i jeszcze gdzieś tam, w sumie ze 20 osób jak nie więcej.

Także RM i Hvar są głęboko w moim sercu. Mam jeszcze takie marzenie żeby kiedyś odkryć Korculę, ale to jak już się do jakiegoś stopnia nasycę poprzednimi :D

Dobrze, że jest ktoś, kto podziela moje zdanie :D Ale tak naprawdę, to kwestia odpowiedniego podejścia do danej miejscowości. Jak ktoś się nastawi, że RM to tylko ludź na ludziu, to właśnie wszędzie tych ludzi będzie widział i wtedy najlepsza byłaby bezludna wyspa.

Z drugiej strony, od zawsze na forum jest poruszany temat, że każdy wypoczywa jak lubi. Dobrze, że każdy lubi coś innego.
Tak jak napisałam wcześniej ja też nie jestem zwolennikiem przeludnionych plaż. W Ivan Dolac często spacerowaliśmy na plażę przy campingu, albo na tą kolejną w stronę Świętej Niedzieli. Na tej głównej też kilka razy się kąpaliśmy i wcale tragedii nie było :D
Lubimy też coś zobaczyć w okolicy, czy pozwiedzać, ale nie jest to nasz główny cel na wakacjach, żeby gonić za kolejnymi miejscami i na siłę coś oglądać męcząc przy tym dzieci i siebie. Wszystko w granicach rozsądku :D
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 03.01.2019 10:26

Habanero napisał(a):
bluesman napisał(a):
Habanero napisał(a):W przypadku Pagu tak właśnie uważam.


Fakt, jakby nie było jest to aktywność :hut: Każdy ma swoją jej definicję :papa:


Widzę że wątek aktywności nieźle ewoluował :D
Ze swojej strony dodam jeszcze tylko, że są różne rodzaje aktywności.
Tobie bluesman aktywność kojarzy się tylko z aktywnością fizyczną.



:?: zacytuję siebie :)

bluesman napisał(a):W skrócie ? daje mi wszystko to czego od relaksowania się potrzebuję: nagi wypoczynek, przyjaźni ludzie, 5 rano i poranne pływanie, niesamowite wschody i zachody słońca, piękne plaże, długie spacery zarówno przy morzu jak i po górkach, możliwość jazdy na rowerze po górach, zwiedzania na rowerze takich zakątków gdzie większość nie jest w stanie ani dojechać ani dojść, zabytk. :hut:


to tylko aktywność fizyczna ? :papa:
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 03.01.2019 11:20

No to zdecyduj się, bo zacząłeś od...
bluesman napisał(a):
Przyznam się, ze Twój wpis odrobinę mnie rozbawił :mrgreen: Jak dobrze rozumiem aktywni ludzie to tacy, którzy przemieszczają się autem z plaży na plażę ? 8O ....


Habanero napisał(a):W przypadku Pagu tak właśnie uważam.


bluesman napisał(a):Fakt, jakby nie było jest to aktywność :hut: Każdy ma swoją jej definicję :papa:


...chyba, że w międzyczasie Twoja definicja aktywności nieco się poszerzyła :wink:

bluesman napisał(a):

:?: zacytuję siebie :)

bluesman napisał(a):W skrócie ? daje mi wszystko to czego od relaksowania się potrzebuję: nagi wypoczynek, przyjaźni ludzie, 5 rano i poranne pływanie, niesamowite wschody i zachody słońca, piękne plaże, długie spacery zarówno przy morzu jak i po górkach, możliwość jazdy na rowerze po górach, zwiedzania na rowerze takich zakątków gdzie większość nie jest w stanie ani dojechać ani dojść, zabytk. :hut:


to tylko aktywność fizyczna ? :papa:
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 03.01.2019 11:27

Habanero napisał(a):No to zdecyduj się, bo zacząłeś od...


Czy ja Tobie odpisywałem? chyba nie ? sądzisz, że Bobo potrzebuje adwokata ? :mrgreen:

p.s. przypadkiem cytat był za długi więc wyskoczyłeś jak diabeł z pudełka ale to co napisałeś wcześniej nie było ważne. Widocznie nie zauważyłeś/nie doczytałeś/przeoczyłeś (niepotrzebne skreślić) o co chodzi i komu odpowiadam

przeczytaj to co napisałem jeszcze raz i jeszcze raz !

bluesman napisał(a): Jak dobrze rozumiem aktywni ludzie to tacy, którzy przemieszczają się autem z plaży na plażę ? 8O ....


i przeanalizuj czy to jest twierdzenie czy pytanie o wyjaśnienie czy próba interpretacji/zrozumienie czyjegoś wpisu czy coś innego ....
Ostatnio edytowano 03.01.2019 11:36 przez bluesman, łącznie edytowano 1 raz
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 03.01.2019 11:36

bluesman napisał(a):
Habanero napisał(a):No to zdecyduj się, bo zacząłeś od...


Czy ja Tobie odpisywałem? chyba nie ? sądzisz, że Bobo potrzebuje adwokata ? :mrgreen:

p.s. przypadkiem cytat był za długi więc wyskoczyłeś jak diabeł z pudełka ale to co napisałeś wcześniej nie było ważne. Widocznie nie zauważyłeś/nie doczytałeś/przeoczyłeś (niepotrzebne skreślić) o co chodzi i komu odpowiadam


Wszystkie przytoczone cytaty były do mnie :idea:
Bez odbioru.
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 03.01.2019 11:38

Habanero napisał(a):
bluesman napisał(a):
Habanero napisał(a):No to zdecyduj się, bo zacząłeś od...


Czy ja Tobie odpisywałem? chyba nie ? sądzisz, że Bobo potrzebuje adwokata ? :mrgreen:

p.s. przypadkiem cytat był za długi więc wyskoczyłeś jak diabeł z pudełka ale to co napisałeś wcześniej nie było ważne. Widocznie nie zauważyłeś/nie doczytałeś/przeoczyłeś (niepotrzebne skreślić) o co chodzi i komu odpowiadam


Wszystkie przytoczone cytaty były do mnie :idea:
Bez odbioru.


Uuuuuuuuuu BARDZO PRZEPRASZAM :) MOJA WINA :( To ja nie doczytałem !!!



z tego tylko się nie wycofuję :(


bluesman napisał(a): Jak dobrze rozumiem aktywni ludzie to tacy, którzy przemieszczają się autem z plaży na plażę ? 8O ....


i przeanalizuj czy to jest twierdzenie czy pytanie o wyjaśnienie czy próba interpretacji/zrozumienie czyjegoś wpisu czy coś innego ....
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 03.01.2019 12:12

Nie ma sprawy.
Cenię ludzi, którzy potrafią przyznać się do pomyłki.
A na Twoje pytanie starałem się odpowiedzieć :idea:
Habanero napisał(a):
bluesman napisał(a):
Habanero napisał(a):W przypadku Pagu tak właśnie uważam.


Fakt, jakby nie było jest to aktywność :hut: Każdy ma swoją jej definicję :papa:



Widzę że wątek aktywności nieźle ewoluował :D
Ze swojej strony dodam jeszcze tylko, że są różne rodzaje aktywności.
Tobie bluesman aktywność kojarzy się tylko z aktywnością fizyczną.
Super, że jesteś aktywny ruchowo. Podziwiam twardzieli jeżdżących na rowerach w 37 stopniowym upale po górach.
Cztery lata temu na wyspie Ugljan robiliśmy codziennie z buta, po górkach, 6 km idąc z całym majdanem na plażę :roll:
To był nasz najbardziej aktywny fizycznie pobyt w Cro. Ale czy nasza aktywność fizyczna przełożyła się na aktywne wykorzystanie czasu i wszystkich możliwości jakie dawała wyspa ? Otóż nie :idea:
Mało widzieliśmy :idea: Poza najbliższym otoczeniem i wycieczki na Karnati i Pašman, byliśmy bardzo mało aktywni.
Aktywność, o której pisałem przy okazji Pagu związana jest przede wszystkim z przygotowaniem i realizacją programu pobytu pod kątem zwiedzania i jeżdżenia do ciekawych plaż, a nie leżakowania pod apartmanem. Do leżenia pod apartmanem faktycznie RM będzie lepsza, bo plaże miejskie Pagu są brzydsze i podobnie zatłoczone .

p.s.
Przepraszam Agatko, już nie śmiecę :papa:
tranquilo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1488
Dołączył(a): 07.02.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) tranquilo » 03.01.2019 13:40

Ciekawe czy ta dyskusja wyglądałaby tak samo, gdyby wszyscy biorący w niej udział widzieli się na żywo, a nie siedzieli przed klawiaturą z zaklejoną kamerką:)

"Niektórzy" lubią sobie skakać po wątkach i czepiać się słówek albo je nadinterpretować, a potem z tego wywodzą się takie śmieci.

Dajmy już temu spokój i skończmy tą dyskusję, bo jakoś nie widzę większych szans żeby to się samo uciszyło, a tylko śmietnik się tworzy. Myślę że największą karą dla czepiających się, będzie brak reakcji na takie zaczepki. Wtedy nie będą mieli pożywki.

Skupmy się więc ponownie na "wyspie lawendą i winem słynącej":)
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 03.01.2019 14:03

tranquilo napisał(a):Ciekawe czy ta dyskusja wyglądałaby tak samo, gdyby wszyscy biorący w niej udział widzieli się na żywo, a nie siedzieli przed klawiaturą z zaklejoną kamerką:)

"Niektórzy" lubią sobie skakać po wątkach i czepiać się słówek albo je nadinterpretować, a potem z tego wywodzą się takie śmieci.

Dajmy już temu spokój i skończmy tą dyskusję, bo jakoś nie widzę większych szans żeby to się samo uciszyło, a tylko śmietnik się tworzy. Myślę że największą karą dla czepiających się, będzie brak reakcji na takie zaczepki. Wtedy nie będą mieli pożywki.

Skupmy się więc ponownie na "wyspie lawendą i winem słynącej":)

Dokładnie. Dyskusję uważam za zakończoną. :D :D
wiolek_lp
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1785
Dołączył(a): 20.02.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolek_lp » 03.01.2019 17:23

Super, że wróciłaś, czekam na dalsze odcinki :wink:
Ta plaża w S.N fajnie wam się udała bo jest bardzo przyjemna, niestety dzień później już taka pusta nie była :wink:
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 03.01.2019 20:12

wiolek_lp napisał(a):Super, że wróciłaś, czekam na dalsze odcinki :wink:
Ta plaża w S.N fajnie wam się udała bo jest bardzo przyjemna, niestety dzień później już taka pusta nie była :wink:

Tak jak pisałam, to był dość pochmurny poranek i my jako druga rodzina byliśmy na tej plaży. Jak słońce zaczęło przygrzewać, to i więcej plażowiczów się pojawiło. My tam niedługo byliśmy ze względu na ten bolący brzuszek córci, więc pewnie po południu pojawiło się tam więcej plażowiczów :D
Malen
Odkrywca
Posty: 118
Dołączył(a): 11.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Malen » 03.01.2019 20:22

Plaża cuuudna :hearts:
Co prawda nie za wiele czytałam o tej wyspie, ale wydaje mi się dość dzika. Jeszcze chyba nie dorosłam. :)
Potrzebuję plaży pod nosem (nie wykluczając poszukiwania tych mniej ludnych), no i miasteczka w niedużej odległości :lol:

No i kusi mnie Makarska. Jakoś tak Brela mnie się podoba :D. Oczywiście, nie samo centrum :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Na wyspie lawendą i winem słynącej - Hvar 2018 - strona 24
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone