Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Na wyspie lawendą i winem słynącej - Hvar 2018

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 02.01.2019 10:32

agata26061 napisał(a):Mąż zauważa, że to „molo” jest dość spękane, a mi w momencie wtedy przychodzi na myśl relacja Roxi z nurkowania pod nim. Pokazywała jak licho ta Sveta Nedjelja jest tutaj wsparta…


Od tego czasu nic się nie zmieniło. ;)
Chociaż nie, w sumie się zmieniło... Jadran rozwalił kawałek falochronu i zabrał ze sobą na pamątkę. :)
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 02.01.2019 11:49

boboo napisał(a):
agata26061 napisał(a):(...) wiązałoby się z wyższymi kosztami, więc góra 1 czy 2 dni (...)
Źle zrozumiałem tamten poprzedni post.
Bardzo przepraszam i załączam kwiatka
@-;---

Oczywiście nic się nie dzieje :D Kwiat przepiękny :D
Habanero napisał(a):Bardzo ładna plaża w SN i parking jest jak należy :D
Można dodatkowo popłynąć kajakiem do Cliffbase, a jak pogoda będzie sprzyjać to nawet na Bay Lučišća :P

Pod warunkiem, że się ma kajak :D :D :D :oczko_usmiech: Jak pisałam do Cliffbase chciałam dojść ścieżką, bo wiem, że da się tamtędy dojść, jednak trochę stchórzyłam i wróciłam na plażę. Do Lučišćy miałam w planach dojechać, ale jak mój mąż szutrówkę zobaczył, to stwierdził, że nie będzie tam jechał. No i doopa z mojego planu :oczko_usmiech: A tak naprawdę, to sama też trochę odpuściłam, bo te 10 dni to stanowczo zbyt mało, żeby poznać chociażby najbliższą okolicę, więc będzie po co wrócić :D Z kajakiem... ;)
piekara114 napisał(a):Agata, powiem Ci, że zastanawiałam się gdzie w SN są te kopulaste budyneczki na wodzie i nie mogłam ich zidentyfikować... A teraz jak patrzę na Twoje zdjęcia, to okazuje się, że my nawet przy nich parkowaliśmy na tym dolnym parkingu :lol: :lol: tylko takich pustek tam nie było.... Gdzie była ta plaża w SN, bo sami chcieliśmy tam się na chwilę rozłożyć (no może kiedyś w relacji ciągnącej się niemiłosiernie to tego dojdę), ale żadnej plaży tam nie widziałam....

Fakt, u nas było niemal bezludnie w SN. Na plaży też dość pusto, bo jak pisałam rano trochę popadało. Do plaży trzeba się kierować cały czas na lewo patrząc w stronę morza. Do drzewka w prawo od restauracji, a do plaży w lewo. Nie jest ona widoczna od kopulastych budynków, tylko kawałek trzeba pospacerować.
sn.png

tranquilo napisał(a):Myślę że nie ma na to reguły, wszystko zależy od człowieka.
Mój pierwszy raz w Chorwacji to był właśnie Pag na Pagu:)
Bardzo mi się podobało, i choć potem byłem jeszcze w Grecji, to jednak Chorwacja to było miejsce do którego chciałem wrócić. A widziałem tylko Pag i ewentualnie stare miasto w Zadarze.
Potem zobaczyłem Riviere Makarską i generalnie nie wyobrażałem sobie żeby jechać gdzieś indziej niż na RM.
Potem jednak zobaczyłem Hvar, iiiiii..... hmm
W tym roku zaklepałem ponownie Riviere Makarską i jest mi smutno ze to nie hvar. Ale pewnie i tak wyląduję w tym roku na Hvarze chociaż na jeden dzień.:)

Na tym forum Riviera Makarska jest uważana za przeludnioną, przereklamowaną i w ogóle do doopy... Dobrze, że są ludzie, którzy mimo takich opinii tam wracają, bo ja również do nich należę. Na Hvarze też mi się bardzo podobało i również chciałabym tam wrócić, ale RM to również mój ulubiony rejon. Uważam, że gdybym znajomych zabrała nawet na Hvar jako pierwszy raz w Cro, to obawiam się, że również mogliby nie zrozumieć fenomenu tej wyspy. Mało tego, to będą ich pierwsze zagraniczne wakacje, bo do tej pory tylko Bałtyk i Jezioro Białe, więc nie mają pojęcia jak rozgryźć urlop poza krajem.
beatabm napisał(a):Deszczu w Cro na szczęście nie trzeba sie bać - najczęściej odchodzi równie szybko jak przyszedł :oczko_usmiech:
Zerkam na to znane miejsce z ciekawością gdyż jest mi kompletnie nieznane 8O Ciekawe czy nastanie kiedyś dzień ze tam sie zatrzymamy na chwilę :wink:
Fajnie że wróciłaś i znowu piszesz, nie uciekaj juz z forum na tak długo :papa:

Z tym deszczem to różnie bywało podczas naszych wakacji. W 2014 trafiliśmy na masakrę pogodową. Pierwsze 3 dni lampa, a kolejne 7 tylko deszcz i niebo cały czas zasnute ciężkimi chmurami. Nawet na chwilę słońce nie wyszło podczas tych 7 dni. Było co prawda ciepło, ale słońce to słońce :D
Postaram się już regularnie forum odwiedzać i mam nadzieję, że skończę relację przed kolejnym wyjazdem :D :smo: :mrgreen:
Roxi napisał(a):
agata26061 napisał(a):Mąż zauważa, że to „molo” jest dość spękane, a mi w momencie wtedy przychodzi na myśl relacja Roxi z nurkowania pod nim. Pokazywała jak licho ta Sveta Nedjelja jest tutaj wsparta…

Od tego czasu nic się nie zmieniło. ;)
Chociaż nie, w sumie się zmieniło... Jadran rozwalił kawałek falochronu i zabrał ze sobą na pamątkę. :)

Mam nadzieję, że Jadran nie rozszaleje się tak, że w przyszłości więcej falochronu zabierze. Mam zamiar jeszcze tam wrócić, więc fajnie byłoby tam znów pospacerować :D
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 02.01.2019 12:02

agata26061 napisał(a):Na tym forum Riviera Makarska jest uważana za przeludnioną, przereklamowaną i w ogóle do doopy... Dobrze, że są ludzie, którzy mimo takich opinii tam wracają, bo ja również do nich należę. Na Hvarze też mi się bardzo podobało i również chciałabym tam wrócić, ale RM to również mój ulubiony rejon. Uważam, że gdybym znajomych zabrała nawet na Hvar jako pierwszy raz w Cro, to obawiam się, że również mogliby nie zrozumieć fenomenu tej wyspy.



Tak się odrobinę odniosę ;) Na forum Cro.pl, które przeze mnie i nie tylko uważane jest za wysoce miarodajne, opinie wystawiane różnym regionom Cro są bardzo przydatne. Skoro sporo osób tak opisało RM coś w tym musi być :) Znasz inne opinie z innych źródeł podaj :)
Jak wiesz o gustach się nie dyskutuje :) lubisz hałas, tłumy, butiki, szoping ? Twoje prawo :)
Co do Hvaru jak widać nie rozumiesz fenomenu tej wyspy bo nawet tam mogłabyś gdzieniegdzie znaleźć ślady RM :papa:
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 02.01.2019 12:14

bluesman napisał(a):
agata26061 napisał(a):Na tym forum Riviera Makarska jest uważana za przeludnioną, przereklamowaną i w ogóle do doopy... Dobrze, że są ludzie, którzy mimo takich opinii tam wracają, bo ja również do nich należę. Na Hvarze też mi się bardzo podobało i również chciałabym tam wrócić, ale RM to również mój ulubiony rejon. Uważam, że gdybym znajomych zabrała nawet na Hvar jako pierwszy raz w Cro, to obawiam się, że również mogliby nie zrozumieć fenomenu tej wyspy.



Tak się odrobinę odniosę ;) Na forum Cro.pl, które przeze mnie i nie tylko uważane jest za wysoce miarodajne, opinie wystawiane różnym regionom Cro są bardzo przydatne. Skoro sporo osób tak opisało RM coś w tym musi być :) Znasz inne opinie z innych źródeł podaj :)
Jak wiesz o gustach się nie dyskutuje :) lubisz hałas, tłumy, butiki, szoping ? Twoje prawo :)
Co do Hvaru jak widać nie rozumiesz fenomenu tej wyspy bo nawet tam mogłabyś gdzieniegdzie znaleźć ślady RM :papa:

Wiesz co, jakbyś czytał moją relację dokładnie to wiedziałbyś, że zdaję sobie sprawę z popularności RM, ale również uważam, że można tam znaleźć bezludne plaże, bo o tym pisałam nie raz, nawet w tej relacji, a mało tego sama na takich plażach wypoczywałam.
Nie lubię hałasu, butików i szopingu, bo nigdy tego w Cro nie robię.
A Twoje ostatnie zdanie to już konkretnie jest do doopy, bo gdybyś czytał moją relację, to wiedziałbyś, że Ivan Dolac MIĘDZY INNYMI wybrałam ze względu na to, że po wejściu do wody mam pogled na góry.
I uważam, że fenomen Hvaru nie polega na tym, że jest podobny do Riviery Makarskiej, tylko z całkowicie innych względów.
Poza tym, jak pisałam wyżej, mimo tego, że nie starczyło mi czasu na zobaczenie tych wszystkich pięknych i BEZLUDNYCH zatok, to i tak Hvar skradł moje serce i z pewnością tam wrócę, chociażby po to, żeby nadrobić pominięte miejsca.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 02.01.2019 12:26

agata26061 napisał(a):
piekara114 napisał(a):Agata, powiem Ci, że zastanawiałam się gdzie w SN są te kopulaste budyneczki na wodzie i nie mogłam ich zidentyfikować... A teraz jak patrzę na Twoje zdjęcia, to okazuje się, że my nawet przy nich parkowaliśmy na tym dolnym parkingu :lol: :lol: tylko takich pustek tam nie było.... Gdzie była ta plaża w SN, bo sami chcieliśmy tam się na chwilę rozłożyć (no może kiedyś w relacji ciągnącej się niemiłosiernie to tego dojdę), ale żadnej plaży tam nie widziałam....

Fakt, u nas było niemal bezludnie w SN. Na plaży też dość pusto, bo jak pisałam rano trochę popadało. Do plaży trzeba się kierować cały czas na lewo patrząc w stronę morza. Do drzewka w prawo od restauracji, a do plaży w lewo. Nie jest ona widoczna od kopulastych budynków, tylko kawałek trzeba pospacerować.
Dzięki za mapkę. Nawet wtedy nie pomyślałam, aby tam szukać... Stwierdziliśmy, że nie ma tu plaży i odwrót... A taka fajna ukryta była...
Malen
Odkrywca
Posty: 118
Dołączył(a): 11.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Malen » 02.01.2019 12:28

Na szczęście ludzie są różni i różnych miejsc w Chorwacji szukają i myślę, że nie powinno się kategoryzować, kto preferuje lepsze, a kto gorsze miejsca i kto na jaki sposób dany region odbiera, czy rozumie.

Jesteśmy po prostu różni i tak powinno pozostać :D
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 02.01.2019 12:28

agata26061 napisał(a):A Twoje ostatnie zdanie to już konkretnie jest do doopy, bo gdybyś czytał moją relację, to wiedziałbyś, że Ivan Dolac MIĘDZY INNYMI wybrałam ze względu na to, że po wejściu do wody mam pogled na góry.


Odniosłem się dokładnie do tego wpisu który zacytowałem :papa:


p.s.1 moje ostatnie zdanie jest do d.. ? zacna argumentacja :mrgreen:

p.s.2 Napisałaś "na tym forum" jakie są inne ? bo jestem ciekaw :)

p.s. 3 Zacytuj, gdzie napisałem, ze Hvar jest podobny do RM ?
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5071
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 02.01.2019 12:42

bluesman napisał(a):(...) Co do Hvaru jak widać nie rozumiesz fenomenu tej wyspy (...)
Teraz tylko trzeba mieć nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto ów fenomen przystępnie wyjaśni.
Z reguły bywa tak (powinno), że ten, kto komuś imputuje niezrozumienie, sam doskonale rozumie.

To dawaj bluesman, oświeć nas.
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 02.01.2019 12:52

boboo napisał(a):
bluesman napisał(a):(...) Co do Hvaru jak widać nie rozumiesz fenomenu tej wyspy (...)
Teraz tylko trzeba mieć nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto ów fenomen przystępnie wyjaśni.
Z reguły bywa tak (powinno), że ten, kto komuś imputuje niezrozumienie, sam doskonale rozumie.

To dawaj bluesman, oświeć nas.


Oświeć nas ? Zadaj sobie odrobinę trudu i przeczytaj kto pierwszy napisał o fenomenie Hvaru :D ew. zadaj mu pytanie :) Ja mam swój sposób widzenia Hvaru ;)

W skrócie ? daje mi wszystko to czego od relaksowania się potrzebuję: nagi wypoczynek, przyjaźni ludzie, 5 rano i poranne pływanie, niesamowite wschody i zachody słońca, piękne plaże, długie spacery zarówno przy morzu jak i po górkach, możliwość jazdy na rowerze po górach, zwiedzania na rowerze takich zakątków gdzie większość nie jest w stanie ani dojechać ani dojść, zabytk. Tam, gdzie bywam żadnych riwier tłumów i szopingów ! :hut:
Ostatnio edytowano 02.01.2019 13:01 przez bluesman, łącznie edytowano 1 raz
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5071
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 02.01.2019 13:00

Nie interesuje mnie, kto pierwszy napisał o fenomenie tej wyspy.
Ciekawi mnie tylko objaśnienie napisane przez rozumiejącego - zarzucającego innym, że nie rozumieją.
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 02.01.2019 13:02

Wiesz co Bluesman, nie chce mi się z Tobą po prostu pisać, bo jakakolwiek polemika z Tobą zawsze kończy się jednym: na siłę chcesz wszystkich przekonać, że Ty masz rację. Dlatego jeśli masz choć trochę powściągliwości, to daj sobie spokój z komentowaniem moich pojedynczych wpisów, bo całokształt jest całkowicie inny i ja dokładnie zdaję sobie sprawę z tych wszystkich rzeczy o których piszesz, więc nie drąż. Tym samym kończę odpisywanie Tobie :papa: :papa: :papa: :papa:

piekara114 napisał(a):
agata26061 napisał(a):
piekara114 napisał(a):Agata, powiem Ci, że zastanawiałam się gdzie w SN są te kopulaste budyneczki na wodzie i nie mogłam ich zidentyfikować... A teraz jak patrzę na Twoje zdjęcia, to okazuje się, że my nawet przy nich parkowaliśmy na tym dolnym parkingu :lol: :lol: tylko takich pustek tam nie było.... Gdzie była ta plaża w SN, bo sami chcieliśmy tam się na chwilę rozłożyć (no może kiedyś w relacji ciągnącej się niemiłosiernie to tego dojdę), ale żadnej plaży tam nie widziałam....

Fakt, u nas było niemal bezludnie w SN. Na plaży też dość pusto, bo jak pisałam rano trochę popadało. Do plaży trzeba się kierować cały czas na lewo patrząc w stronę morza. Do drzewka w prawo od restauracji, a do plaży w lewo. Nie jest ona widoczna od kopulastych budynków, tylko kawałek trzeba pospacerować.
Dzięki za mapkę. Nawet wtedy nie pomyślałam, aby tam szukać... Stwierdziliśmy, że nie ma tu plaży i odwrót... A taka fajna ukryta była...

Ja w którejś z relacji o niej wyczytałam, ale z tego co mi się wydaje, to już kilka razy na forum o niej pisano. Po prostu może przeoczyłaś :) Zdaje się, że to jedyna żwirowa plaża w SN, więc pewnie w pełni sezonu i podczas totalnej lampy jest nieźle zaludniona. My byliśmy 1 lipca, więc było bardzo przyjemnie :D
Malen napisał(a):Na szczęście ludzie są różni i różnych miejsc w Chorwacji szukają i myślę, że nie powinno się kategoryzować, kto preferuje lepsze, a kto gorsze miejsca i kto na jaki sposób dany region odbiera, czy rozumie.
Jesteśmy po prostu różni i tak powinno pozostać :D

Dokładnie. To też nie jest tak, że ja preferuję tylko Rivierę Makarską i nic więcej. W przyszłości mam nadzieję stacjonować na wielu chorwackich wyspach i regionach, ale to właśnie na RM są te najwyższe "góry schodzące do morza", więc to jest dla mnie w tym wszystkim najpiękniejsze.
boboo napisał(a):
bluesman napisał(a):(...) Co do Hvaru jak widać nie rozumiesz fenomenu tej wyspy (...)
Teraz tylko trzeba mieć nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto ów fenomen przystępnie wyjaśni.
Z reguły bywa tak (powinno), że ten, kto komuś imputuje niezrozumienie, sam doskonale rozumie.

To dawaj bluesman, oświeć nas.


Dobrze napisane. Ja myślę, że każdy ten ów fenomen pojmuje na swój sposób, jak i całą Chorwację. DLA MNIE, powtarzam DLA MNIE Hvar, to głównie piękne zatoki/plaże, których zbyt mało widziałam, ale nadrobię w przyszłości; piękne miasta i miasteczka, winnice, zatunelowa południowa część wyspy, gdzie jak to mój mąż ocenił "psy doopami szczekają i wrony zawracają", oczywiście w pozytywnym znaczeniu tych słów;)... Można by jeszcze długo wymieniać, ale każdy ma jakieś inne wyobrażenia i spostrzeżenia na temat Hvaru :D
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 02.01.2019 13:03

Skoro Cie ciekawi to by zdobyć maksimum wiedzy powinieneś szukać chyba u wszystkich źródeł ?
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 02.01.2019 13:05

Dlatego niniejszym proszę o zaprzestanie dyskusji kto, co lubi i za co kocha Hvar, czy inną wyspę, czy w ogóle Chorwację
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 02.01.2019 13:06

agata26061 napisał(a):Wiesz co Bluesman, nie chce mi się z Tobą po prostu pisać, bo jakakolwiek polemika z Tobą zawsze kończy się jednym: na siłę chcesz wszystkich przekonać, że Ty masz rację. Dlatego jeśli masz choć trochę powściągliwości, to daj sobie spokój z komentowaniem moich pojedynczych wpisów, bo całokształt jest całkowicie inny i ja dokładnie zdaję sobie sprawę z tych wszystkich rzeczy o których piszesz, więc nie drąż. Tym samym kończę odpisywanie Tobie :papa: :papa: :papa: :papa:


Nie odpisuj zatem ale na drugi raz może pisz jednym ciągiem ? bo skoro piszesz pojedyncze posty jak rozumiem nie wolno na nie odpowiadać ! Nic tu moja racja nie ma do rzeczy :)

agata26061 napisał(a):Dlatego niniejszym proszę o zaprzestanie dyskusji kto, co lubi i za co kocha Hvar, czy inną wyspę, czy w ogóle Chorwację


Warte podkreślenia niekoniecznie taką czcionka i kolorem ;)

Twój wątek więc go opuszczam :papa:

p.s. 1 Bobo ! o fenomenie Hvaru napisała autorka ... nie ciekawiło Cie jej zdanie tylko akurat moje ? a dlaczemu ? bo tak ?
ps.2 2 autorko oczywiście, że dobrze napisane więc pofatyguj się nieco :)
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 02.01.2019 13:49

Bluesman zerknij na sam dół mojego 3-go posta od dołu. Tam napisałam co jest fenomenem Hvaru według mnie. Ten liczmy jako pierwszy
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Na wyspie lawendą i winem słynącej - Hvar 2018 - strona 23
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone