Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

NA OBCASACH przez Vis Pelješac i Brač

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 26.11.2017 22:42

Ale nam dawkujesz emocje! 8O Gryzę pazury...

Co było dalej :?:

Niesamowite te militarne pozostałości. Też normalnie nie przepadam za takimi atrakcjami, ale te są mega klimatyczne i... przerażające 8O I w tym wszystkim Ty na obcasach :lol:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 26.11.2017 22:45

Skodzina nieźle dostała w kość, sprzęgło zwłaszcza.

P8026224.JPG


Jestem w desperacji - regularnie pada, trampki męża i moje obcasy całe rude od mokrej gliny, i nikogo wokół..Jak się rozpada mocniej to skoda spłynie w dół po tej górce i nigdy nie wyjedziemy. :?

Przypominam sobie o widzianym przez nas aucie jakieś 200 metrów wcześniej..Biegnę drogą z powrotem i widzę trzech Chorwatów opartych o samochód i przyglądających się cały ten czas naszej walce ..Macham do nich i przywołuję.

P8026225.JPG

P8026226_LI.jpg



Nadjeżdźa ratunek :roll:

Mąż za kierownicę chłopy pchają...Doopa :evil:

Każą mi odpalać, a pchają teraz we czterech - z mężem.

Nie przestawaj - krzyczą, ale silnik tak wyje,że nie słyszę - myślę,że mam właśnie przestać :mrgreen:

Auto cofa się o 2 metry , chłopy klną.

Jeszcze raz...i ...JADĘ 8) :P

Żegnamy Chorwatów i dowiadujemy się,że jest alternatywna, dużo lepsza droga :roll: :twisted:
Teraz to mi ta informacja nie jest potrzebna.

Jesteśmy ledwo żywi - jedźmy na jakieś zimne piwo zanim poszukamy skarbu ukrytego przez Marsallah :roll: :papa:
Ostatnio edytowano 11.04.2018 12:27 przez Katerina, łącznie edytowano 1 raz
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 26.11.2017 22:47

beatabm napisał(a):Nie zbliżaj się !!!! Tam na pewno straszy i są nietoperze i czarne włochate pająki i za siatką czai się ktoś podobny do Doktora w niebieskich rękawicach. To mi wygląda na groźne miejsce 8O 8O 8O 8O 8O


Tak się czułam właśnie :P
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 26.11.2017 22:48

maslinka napisał(a):Ale nam dawkujesz emocje! 8O Gryzę pazury...

Co było dalej :?:

Niesamowite te militarne pozostałości. Też normalnie nie przepadam za takimi atrakcjami, ale te są mega klimatyczne i... przerażające 8O I w tym wszystkim Ty na obcasach :lol:


Taak, to była jedna z najlepszych wycieczek tych wakacji :D

Gdyby nie te nerwy na koniec :roll:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 27.11.2017 02:41

Kasiu , po pierwsze spóźnione , ale serdeczne : wszystkiego najlepszego z okazji imienin :papa: ,
po drugie melduję odrobienie zaległości i mój nieustający podziw dla Ciebie za to , że w takich butach popylasz po tych kamolach ,
po trzecie takie militarne pamiątki bardzo lubię ( pod warunkiem , że zostały zneutralizowane :oczko_usmiech: ) , bo to przecież kawał historii jest


Pozdrawiam
Piotr
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12901
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.11.2017 07:54

Te wyjazdowe kłopoty to samochód Wam chyba zafundował jako zemstę za ciąganie go po tunelach, dziurach i innych straszydłach. :twisted: Myślisz że on się nie bał w tych ciemnościach tunelowych??? I do tego te lufy wycelowane nie wiadomo w jaki cel 8O 8O 8O
Choć widok z góry piękny, nie da się ukryć. Płynęliśmy dołem tego roku, bujało :wink:
Że Ty dałaś radę w obcasach to ogromny szacun 8O 8O 8O
Marsallah
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2295
Dołączył(a): 31.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marsallah » 27.11.2017 08:12

Katerina napisał(a):
Marsallah napisał(a):Od Rukavca. Co mnie obchodzi dojście od Karuzy...:P


Hmmm... 8O :?:

Byłam pewna, że to w Twojej relacji sprzed lat wyczytałam jak dojść(dojechać) do Rudej... :?
Czyżbym sama na nią wdepnęła :lol:

Pokazałam w ostatnim odcinku tę szutrową ścieżkę..nigdy nie pamiętam, czy zaczyna się ona nad, czy pod boiskiem :roll:



Ehhh.... Niezrozumiały człowiek we mnie wstąpił, czy co? :lol:

To jeszcze raz: pytałem, czy jest dojście do GŁÓWNEJ PLAŻY (w sumie plaża to tam jest tylko ta jedna, reszta t oskałki w zatoce) w Rudej - tej przy domach, kamyczkowej. Zaznaczyłem również, że chodzi mi o dojście NIE PRZEZ SKAŁKI, do których można trafić ze sfoconego przez Ciebie trawiastego cul-de-sac ścieżką.

Mam nadzieję, że teraz 100% jasne :) Ja na tę plażę dotarłem tylko drogą wodną.
Marsallah
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2295
Dołączył(a): 31.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marsallah » 27.11.2017 08:22

Katerina napisał(a):Idziemy w górę od ulicy Ribarskiej - jedną z wąskich uliczek, aby wsiąść do auta zaparkowanego na płatnym parkingu. Parking ten był bezpłatny gdy przyjechaliśmy tu pierwszy raz w 2014, ale Vis zmienia się z roku na rok, nawet Zieloną Grotę ogrodzono i opłaty pobiera się..


Bezpłatny? Może gość dokądś poszedł? Albo zwinął biznes pod koniec sierpnia? Bo parking już w 2013 był płatny, także poza sezonem - byliśmy wtedy w czerwcu. 20 Kn jednorazowej opłaty. Bezpłatny (ale z tabliczką "nur fuer locals") był ten sad vis a vis (hehe), dopiero w tym roku zagrodzili do niego wjazd.
Marsallah
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2295
Dołączył(a): 31.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marsallah » 27.11.2017 08:30

Przeczytałem zaległości po tygodniowym odwyku od forum. Wielkie gratulacje za militarne odkrycie przy Rt Stupisce! Rozumiem, że zjechaliście tą drogą szutrową, która odchodzi od asfaltu w miejscu, gdzie ostatni raz widać Komiżę? Bo tam są dwie drogi - ta na załamaniu i ta przy wysypisku...
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6447
Dołączył(a): 08.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 27.11.2017 12:55

Kasiu :!: Po pierwsze - Wszystkiego najlepszego z okazji Imienin. Trochę spóźnione :oops: , ale bardzo szczere :hearts:
Po drugie - jestem pełna podziwu 8O za militarne przygody ...
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 27.11.2017 16:35

I tak mnie naszło co ci tu życzyć w związku z przeszłą uroczystością... Zawsze 3 autochtonów przy każdej drodze!!!!
Czekam na kolejne militarne wieści i koniecznie chcę zobaczyć jaki to skarb Mister M. wam tam zostawił!
Igłą pinii
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 728
Dołączył(a): 28.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Igłą pinii » 27.11.2017 16:57

To iście mrożąca krew w żyłach historia! Ja zagryzałam palce czytając Wasze przygody! I do tego ta pustka dookoła!!! Ale emocje! :)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12901
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.11.2017 17:05

Katerina coś słabe było to paliwo rakietowe skoro skoda nie mogła na nim wydrapać się pod górkę :mrgreen: ObrazekObrazek
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 27.11.2017 17:11

Ach bo to skoda była :nice: :nice: No to wszystko tłumaczy. Napęd do skody to 90-100 oktanów plus 3 rosłych aborygenów:)
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 27.11.2017 17:15

Tylko gdzie na Vis szukać aborygenów :oczko_usmiech: :?:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
NA OBCASACH przez Vis Pelješac i Brač - strona 16
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone