NA OBCASACH przez Vis Pelješac i Brač

Mam podobną mapę na ścianie Kupioną w Starim Gradzie na Hvarze.

Kasiu, dzięki za relację, której każdy odcinek czytałam z wypiekami na twarzy. Czasami się śmiałam, czasem zrobiło się nostalgicznie. Fragmenty odczytywałam na głos Małżowi
Często też o Tobie mówiliśmy Wiesz, Katerina pisała...

Szkoda, że to koniec... Ale już niedługo Wasze kolejne wakacje i już czekam na relację

Piękna relacja, świetnie się czytało. W tym roku również odkrywaliśmy uroki Sutivanu. Kiedy spoglądałam na kościelną wieżę z kociakiem, wracałam myślami do Twojej relacji.
Pozdrawiam i życzę kolejnego udanego wyjazdu.

Ja również bardzo Ci dziękuję, Katarzynko za relację Obfitowała ona w masę przydatnych wskazówek, które bardzo chętnie wykorzystam przy planowaniu kolejnych podróży do Cro. Czekam teraz na Waszą kolejną przygodę z Chorwacją...
Pozdrawiam

tomekkulach

Katerina napisał(a):
Jeśli komuś się przydały informacje tu zawarte, to jestem uradowana



Komuś się przydały i to bardzo
Obrazek

Ja sam sretna

Sutivański kiciuś,oraz Slatina To były największe "hiciory"
Dzięki Tobie Obrazek
Dlatego czeka tam coś na Was.
Nie wiem,czy nie będzie rozczarowania,bo nie spełni oczekiwań,albo mógł przecież ktoś znaleźć,

Kolejny skarb zakopany dla mnie przez Cromaniaka
Cokolwiek to nie jest, będzie atrakcyjne - chodzi przecież o to,żeby gonić króliczka, a nie złapać go
Tomku, dziękuję z bardzo motywujące komentarze, dużo humoru i wymianę muzycznej myśli

A moja ostatnia muzyczna myśl, która mi się nawija w tej relacji to ta, że to już koniec - tyle że nie na Capri



(A swoją drogą, ciekawe, czy była już jakaś relacja na forum z Capri )



beatabm

Dzięki za wszystko - za cudowną opowieść, piękne zdjęcia, za poruszanie trudnych tematów (kłótnie małżeńskie) - i za spotkanie z nami. Było z klasą - i wcale nie przez Twoje obcasy

To ja dziękuję - za spotkanie i za to ,że turlałaś się ze mną w tej relacji po szutrówkach i dotrzymywałaś towarzystwa w konobach - choć wiem,że wolałabyś na jachcie, a jadania w knajpach nie cierpisz

Habanero

Dzięki Kasiu za super relację i życzę Ci tylu dni w Cro ile stron w Twojej relacji.

Dzięki, Konradzie 122 dni wakacji w Cro - to dokładnie jedna trzecia roku Piękne życzenia, może kiedyś się spełnią

dids76

Dzięki za super relację i czekam na kolejną
Ja od kilku lat wracam na Brač i długo jeszcze będę wracał. Mam tam wszystko czego mi trzeba podczas urlopu więc jak na razie nie ma po co szukać czegoś nowego

Na pewno będzie jeszcze jedna z Brača Muszę przecież tam pozałatwiać niedokończone sprawy Dziękuję Ci za uwagę

Igłą pinii

Kasiu! Relacja wspaniała i nie było dnia, żebym do niej nie zajrzała, baaa nawet mnie zainspirowała!

Idealna recenzja Dziękuję Magdo. Z wielką ciekawością przeczytam Twoją z... i z...(wiem, ale nie powiem ) Tylko poczekaj z nią, ąż wrócę z wakacji

- w dniu, gdy Wy opuszczaliście Chorwację, ja do niej właśnie jechałam, a pogoda była.... bajka!

Pamiętam, byłaś w Bolu kilka dni po mnie

Mega wysyp grzybów i kosmiczne prawdziwki sprzedawane przy szosie w Polsce podziwiałam z okien autokaru. Mało tego, grzybów było w ubiegłym roku tyle, że "zbierałam" je (te rosnące oczywiście) jadąc do granicy.

Ja kupiłam i potem oprócz rozpakowywania i prania musiałam je jeszcze obrać i wysuszyć..Baba to sobie zawsze jakąś robotę znajdzie



pomorzanka zachodnia

Mnie się jakoś rzewnie zrobiło Zawsze tak się czuję jak mi się wciągająca kilkutomowa lektura kończy... Bardzo dziękuję za relację z podróży którą już dawno określiłam sobie jako "level expert"

Bardzo mi miło, że czytałaś moją sagę w odcinkach A na level expert to się dostanę, gdy będę umiała napisać to wszystko w 2 miesiące, a nie 9
Dzięki za komentarze w tej relacji, często pomagały się zmobilizować

AdamZ

Podziękuję za bardzo ciekawą i stylową relację z ulubionej wyspy. Piękne zdjęcia i osobiste komentarze zrobiły klimat

Bardzo mi miło, że klimat relacji Ci odpowiadał A piękne to są Twoje zdjęcia Dziękuję i zapraszam do kolejnej - kiedyś tam

bonaz

Piękna relacja, świetnie się czytało. W tym roku również odkrywaliśmy uroki Sutivanu. Kiedy spoglądałam na kościelną wieżę z kociakiem, wracałam myślami do Twojej relacji.
Pozdrawiam i życzę kolejnego udanego wyjazdu.

No proszę, jak miło, trzeba było się wcześniej ujawnić Tak, kotek to jedno z moich ulubionych odkryć tych wakacji Dziękuję za obecność

maslinka

Kasiu, dzięki za relację, której każdy odcinek czytałam z wypiekami na twarzy. Czasami się śmiałam, czasem zrobiło się nostalgicznie. Fragmenty odczytywałam na głos Małżowi
Często też o Tobie mówiliśmy Wiesz, Katerina pisała...

Agnieszko, to co napisałaś, to dla mnie ogromny komplement Dziękuję Ci bardzo za czytelnicze wsparcie w postaci cennych komentarzy. Pozdrów Małża i powiedz Mu, że Katerina pisała..., że pewnie jeszcze coś napisze za czas jakiś

agata26061

Ja również bardzo Ci dziękuję, Katarzynko za relację Obfitowała ona w masę przydatnych wskazówek, które bardzo chętnie wykorzystam przy planowaniu kolejnych podróży do Cro. Czekam teraz na Waszą kolejną przygodę z Chorwacją...

Ja też dziękuję Tobie, nieraz się razem pośmiałyśmy Ja też czekam...na Twoją relację z Hvaru

Trajgul

Relacja wow (aczkolwiek mam trochę do nadrobienia). Podziwiam, że są tacy ciekawi ludzie na tym świecie, jak Ty.

Jarku, nie wiem co powiedzieć, zaskoczyłeś mnie tym komplementem. Dziękuję, że tu zaglądałeś Nawet gdybyś napisał, że relacja i moja osoba to nuda, to i tak bym Cię lubiła - za najbardziej radosny awatarek na tym forum - zawsze, gdy go widzę to mi się banan pojawia na twarzy

Jaki koniec
To tylko krótka przerwa techniczna i .... cdn

Kasiu dzięki za super relację
świetne teksty i zdjęcia...

Katerina napisał(a):Nigdy więcej obcasów!!W tym roku nastawiam się na więcej chodzenia po górkach, więc może wezmę ...jedną parę, na wszelki wypadek?? Gdybym, np spotkała jakichś cromaniaków i chciała być elegancka

a nóż widelec, w tym samym czasie będziemy w CRO tylko jeszcze nie wiemy gdzie

Dzięki za prześwietną relację

Przez niemal rok przychodząc z pracy siadałam sobie z kawką śledząc, co u Kateriny na obcasach Będzie mi tego brakowało, ale tylko przez chwilę, bo przecież niedługo następna relacja

To ja dziękuję - za spotkanie i za to ,że turlałaś się ze mną w tej relacji po szutrówkach i dotrzymywałaś towarzystwa w konobach - choć wiem,że wolałabyś na jachcie, a jadania w knajpach nie cierpisz

Z Wami to mogę nawet po konobach sie włóczyć - pod warunkiem oczywiscie, że jak to u Was bywa - skupimy się w tych konobach na widokach, lokalsach i atmosferze

krakusowa

Jaki koniec
To tylko krótka przerwa techniczna i .... cdn

To chyba będzie kilkumiesięczna przerwa Muszę dać ludziom odpocząć od siebie

a nóż widelec, w tym samym czasie będziemy w CRO tylko jeszcze nie wiemy gdzie

My też nie jesteśmy pewni co do trzeciego etapu urlopu, czyli okresu od 17 - 22 września. Do zdecydowania na miejscu. Ciekawych wędrówek Wam życzę, Aniu. Do zobaczenia gdzieś na szlaku

beatabm

Z Wami to mogę nawet po konobach sie włóczyć - pod warunkiem oczywiscie, że jak to u Was bywa - skupimy się w tych konobach na widokach, lokalsach i atmosferze

To Ty się skupisz na przystojnych lokalsach, a ja w tym czasie zajmę się jakąś jagnięcinką, czy też inną hobotniczką

ruzica

Przez niemal rok przychodząc z pracy siadałam sobie z kawką śledząc, co u Kateriny na obcasach Będzie mi tego brakowało, ale tylko przez chwilę, bo przecież niedługo następna relacja

Dzięki Marto, myślę ,że niejedną kawkę razem wypijemy - czy to w mojej, czy Twoje kolejnej relacji
Mam nadzieję, że w tej mojej będzie tym razem więcej pieszych, widokowych wycieczek, bo obcasy nie są mi już niezbędne Dziękuję za Twoje towarzystwo

Katerina napisał(a):beatabm

Z Wami to mogę nawet po konobach sie włóczyć - pod warunkiem oczywiscie, że jak to u Was bywa - skupimy się w tych konobach na widokach, lokalsach i atmosferze

To Ty się skupisz na przystojnych lokalsach, a ja w tym czasie zajmę się jakąś jagnięcinką, czy też inną hobotniczką

Zgoda

I ja Ci Kasiu dziękuję , za wszystko co było w tej relacji, za cudowne i fachowe opisy , za zdjęcia oraz za inspirację

Katerina napisał(a):Ostatnie skojarzenie z Chorwacją - gdzieś na Śląsku - czy ktoś wie w jakiej miejscowości jest ten kamienny koścółek?

Sie wie...w Siewierzu na cmentarzu przy jedynce Jeden z najstarszych zachowanych w Polsce...

renatalato

I ja Ci Kasiu dziękuję , za wszystko co było w tej relacji, za cudowne i fachowe opisy , za zdjęcia oraz za inspirację

A ja dziękuję za małą fotorelację na żywo z Sutivanu. Mam nadzieję,że urlop się udał

Marsallah

Katerina napisał(a):
Ostatnie skojarzenie z Chorwacją - gdzieś na Śląsku - czy ktoś wie w jakiej miejscowości jest ten kamienny kościółek?



Sie wie...w Siewierzu na cmentarzu przy jedynce Jeden z najstarszych zachowanych w Polsce...

Dzięki Bartek. Miałam przeczucie, że mógłbyś wiedzieć A w ogóle, dzięki za komentarze w relacji

Ja również dziękuję za wspaniałą, merytoryczną ale również niezwykle plastyczną relację, pełną pięknych zdjęć i inspiracji. Nie zwlekaj zbyt długo z kolejną

ja.bea napisał(a):Ja również dziękuję za wspaniałą, merytoryczną ale również niezwykle plastyczną relację, pełną pięknych zdjęć i inspiracji. Nie zwlekaj zbyt długo z kolejną

Dziękuję, cieszę się ,że tak ją odebrałaś . Następna to chyba dopiero pod choinkę