Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

NA OBCASACH przez Vis Pelješac i Brač

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18693
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 15.07.2018 01:39

Odrobiłem zaległości i muszę napisać , że :
- piękny ten Twój Sutivan . . .
- koniec wakacji to początek nowych , a przynajmniej początek pierwszego etapu - planowania , dodatkowo można przedłużyć wakacje wspomnieniami w trakcie pisania relacji :D
- odwiedziny w katakumbach chyba na każdym wywołują takie wrażenie , kilka lat temu spacerowałem po katakumbach w Ławrze Kijowskiej zastanawiając się , czy powinienem tam być , czy ktokolwiek powinien naruszać panujący tam spokój . . .
- bardzo podoba mi się ta różowa , dwuosobowa , pływająca trumna :mrgreen:

Katerina napisał(a):Flamingi robią się powoli de mode :mrgreen:


To szansa na powrót krokodylków :lol:


Pozdrawiam
Piotr
AdamZ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1624
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamZ » 15.07.2018 12:30

Podziękuję za piękny Brač i duużo Sutivanu :oczko_usmiech:
Czytaczom natomiast w uzupełnieniu
Katerina napisał(a):Wyobraźcie sobie,że zapomniałam zrobić zdjęcia kościółkowi, ale nie wyróżniał się czymś szczególnym, no i zawsze można go sobie obejrzeć w necie :oops: :roll: :wink:
podrzucę wygrzebaną focię kościółka Św. Rocha żeby grzebać po sieci już nie musieli :hut:
kosciolm.jpg
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 15.07.2018 17:44

Haa! Zdążyłam na drogę powrotną :smo:
W między czasie wsiadam na żaglowce :oczko_usmiech:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 17.07.2018 01:45

piotrf
- piękny ten Twój Sutivan . . .

:D Miło, że i Tobie się spodobał :)
- odwiedziny w katakumbach chyba na każdym wywołują takie wrażenie , kilka lat temu spacerowałem po katakumbach w Ławrze Kijowskiej zastanawiając się , czy powinienem tam być , czy ktokolwiek powinien naruszać panujący tam spokój . . .

Tak sobie myślę, że katakumby nie różnią się od innego sposobu pochówku jakim są groby na cmentarzach...
Wzmagają one ( katakumby) poczucie niesamowitości, bo jesteśmy - my , żyjący - na chwilę pod ziemią, ale myśląc w ten sposób nie powinniśmy wchodzić na cmentarze, bo włócząc się między pięknymi nagrobkami i podziwiając je również mielibyśmy zakłócać spokój zmarłych.. :roll: A może właśnie im zależy, żeby ktoś o nich pomyślał , odczytał ich dawno zapomniane nazwiska? Wtedy na chwilę mogą wrócić - wywołani zainteresowaniem ich ziemskim żywotem...Tak to odczuwam :)
To szansa na powrót krokodylków :lol:

Ależ, one już robią się wszechobecne :D :papa:

AdamZ
Podziękuję za piękny Brač i duużo Sutivanu :oczko_usmiech:

To ja dziękuję za obecność w relacji i komentarze, jak też za uzupełnienie odcinka o zdjęcie kościółka :)
"Łączy nas Sutivan" :D :papa:

gusia-s
Haa! Zdążyłam na drogę powrotną :smo:
W między czasie wsiadam na żaglowce :oczko_usmiech:

Dobrze,że już jesteś :) Od czasu do czasu trzeba zajrzeć w stare kąty, a nie tylko żyć nowym zauroczeniem :wink:
A jeśli chodzi o żaglowce, to widzę, że już się wpisałaś na listę pasażerów... :P 8)
Hercklekot
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1270
Dołączył(a): 23.10.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Hercklekot » 17.07.2018 10:38

Katerina, twoje relacje to już absolutna forumowa klasyka - uwielbiam je, dziękuję za to co było i z niecierpliwością czekam na następne.
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 18.07.2018 19:15

Hercklekot napisał(a):Katerina, twoje relacje to już absolutna forumowa klasyka - uwielbiam je, dziękuję za to co było i z niecierpliwością czekam na następne.

Dzięki za miłe słowa - cieszę się ,że się podobało :) :papa:


Zanim wrzucę odcinek "powrotny", to obejrzyjcie co działo się w Sutivanie w trakcie "Finale Svjetskog Nogometnog Prventstva" :D Zazdroszczę przebywającym tam w tym czasie turystom 8)
Zdjęcia pochodzą z profilu Sutivan na Fb, autor - Studio Gabrić.

37167359_1780323708710154_7999806630990446592_o.jpg

37218867_1780327892043069_2251046579500744704_o.jpg

37219201_1780324965376695_3750138694363774976_o.jpg

finale.jpg

S.jpg

Sut.jpg

Suti.jpg

sutivan.jpg


:D :P :coool:
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 18.07.2018 20:18

Informacyjnie, kotek siedzi na swoim miejscu. stop. :lol:

1.jpg


:papa:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 18.07.2018 21:27

piotrf napisał(a):
Katerina napisał(a):Flamingi robią się powoli de mode :mrgreen:
To szansa na powrót krokodylków :lol:

Abo łabądków i pomarańczek :mrgreen:
IMG_20180710_124552.jpg
IMG_20180706_151140.jpg


Katerina napisał(a):gusia-s
Haa! Zdążyłam na drogę powrotną :smo:
W między czasie wsiadam na żaglowce :oczko_usmiech:

Dobrze,że już jesteś :) Od czasu do czasu trzeba zajrzeć w stare kąty, a nie tylko żyć nowym zauroczeniem :wink:
A jeśli chodzi o żaglowce, to widzę, że już się wpisałaś na listę pasażerów... :P 8)
Z przyjemnością :)
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 19.07.2018 13:47

renatalato
Informacyjnie, kotek siedzi na swoim miejscu. stop. :lol:

Oooo, dziękuję bardzo :D , jak miło :P
Skąd to ujęcie? Jeśli z drogi nad Sutivanem, to potężnej mocy zoom posiadasz...
Podoba się Sutivan?

gusia-s
Katerina napisał(a):
Flamingi robią się powoli de mode :mrgreen:

To szansa na powrót krokodylków :lol:


Abo łabądków i pomarańczek :mrgreen:


Aż mi się zachciało tak wypluskać :D :oczko_usmiech:
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1795
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 19.07.2018 14:44

jojjjj, Kasiaaaaa, fajowsko, dokopałam się wreszcie do Twej wyprawy na Peljeszczaka! noooooo, co nie mówiłaś na każdej stronie, że wpadłas na ekipę Mamma mia!???Jaaaaaa, czekam na premierę! ten kibicowski klajmat coś go przytoczyła- extra :smo:
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1795
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 19.07.2018 18:17

im dalej w las... 8O 8O 8O Kaśkaaa!!!!!!! 8O
1.portale z Trpanja- 1 class-znam, widziałam, piękny pomysł na zebranie do koopy. Bravo!
2. girice z "Orebika" jak to czasem nasi mawiają- musiały być mniam, poluje od lat na takie maleństwa w Cro, jak dotąd bazuję na niedoścignionym wspomnieniu z Tossa de Mar. Kurczę, u kolovoza może być w tym biczbarze strrraszno... 8O
3. fruczaka widziałam w Pl zach-płd czyli u się. Teściowej lawendę na balkonie chciał zjeść :roll: fajny z niego gość, bo...oddała mi krzaczek, dzięki czemu mam więcej w ogrodzie :hearts:
4. tak jak już wspomniałaś, festiwal barokowy by mnie ujął na maxa- grupa kameralna bliska memu sercu, mamy podobną całkiem- tylko takiej piknej lutni nie posiadamy :roll: :mrgreen: I jeszcze z widokiem na Tintoretto!!! nie wiedziałabym całkiem czy patrzeć, czy słuchać, tak się we mnie o prymat bije do sztuk umiłowanie :lol:

normalnieeeee, moje tu klimaty masz, jak nic, temu mi tak tu sołgut! :smo:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 19.07.2018 18:37

CroAna
normalnieeeee, moje tu klimaty masz, jak nic, temu mi tak tu sołgut! :smo:

W takim razie bardzo mi miło :P

Tak, w sierpniu na Mokalo może być zdecydowanie więcej ludzi, ale próbujcie - z rana, albo koło zachodu słońca - czytaj dalej, ta plaża z barem będzie jeszcze się pojawiać :) Girice dostaniesz też na skwerku w fast - foodzie Piazzetta w Orebiću. (Ale dobre są też w konobie "Ribar" w Trpaniu - na ślicznym patio z winoroślą- polecam tę knajpkę nie tylko ze względu na girice, ale chyba jest otwarta od 18tej :)

Kolejne koncerty barokowe będą jeszcze ciekawsze - polecam dalszą lekturę :wink: :mrgreen:
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 21.07.2018 21:13

Katerina napisał(a):renatalato
Informacyjnie, kotek siedzi na swoim miejscu. stop. :lol:

Oooo, dziękuję bardzo :D , jak miło :P
Skąd to ujęcie? Jeśli z drogi nad Sutivanem, to potężnej mocy zoom posiadasz...
Podoba się Sutivan?


Sutivan się podoba :D , szczególnie wieczorny :)

4.JPG



Fotka z naszego tarasu :) zoom do 200 :wink:
Villa Renipol

Przechwytywanie.PNG




wieczorową porą

7.JPG


i poranny widok w stronę morza

8.JPG


pozdrawiam :papa:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 28.07.2018 15:49

renatalato
Sutivan się podoba :D , szczególnie wieczorny :)

Tak, wieczorny najbardziej klimatyczny, choć przy słonecznym poranku biel kamienia tak pięknie lśni :)


Melduję, iż z cro - viso - maniackiego obowiązku poszłam na wczorajszą premierę Mamma Mia II :D

IMG_20180727_165257.jpg



Tak normalnie, to bym nie poszła do kina na tego typu film, poczekałabym aż zaczną go emitować w TV i pewnie przez przypadek bym go obejrzała...Ale nie mogłam sobie odpuścić zobaczenia "mojego" Visu na wielkim ekranie :lol: Zwłaszcza po tym, jak codziennie w trakcie moich ubiegłorocznych wakacji ocierałam się o ekipy techniczne, przygotowywane plany filmowe i wszelką infrastrukturę budowaną na wyspie na potrzeby filmu.

Zupełnie inaczej wyobrażałam sobie "występ" mojej ulubionej wyspy w filmie...Tzn. spodziewałam się jej głównej roli, a tymczasem Visu w filmie było zdecydowanie za mało 8O :(

Większość zdjęć nakręcono w jednej konkretnej zatoczce - Barjoška - położonej nieopodal Komiży. Dość mocno eksponowano widok z niej na morze i widoczne z niej wyspy Biševo i Sveti Andrija (dla przyjaciół:Svetac). Oprócz tego były dwie sceny w lasku przylegającego do plaży Srebrna - a sama plaża ani razu nie została pokazana w pełnej krasie. Co jeszcze - grad Vis został pokazany ze znacznej odległości - a właściwie nabrzeże w części Visu zwanej Luka. Sceny na targu z warzywami również nakręcono na jednym z małych viskich placyków, ale nie umiałam zidentyfikować który to.

Moja ukochana Komiża - ku wielkiemu zaskoczeniu - w ogóle się nie pojawiła :roll: Oprócz jednej sceny nakręconej w konobie Jastožera , którą widzę z mojego apartmana i w której raz zdarzyło mi się zjeść jastoga (homara)...

P8015976.JPG


I właśnie ta scena z filmu jest moją ulubioną, bowiem Colin Firth siedzi przy "moim" stoliku w łuku...

P9071881.JPG


...i w pewnym momencie wpada z tym krzesełkiem do wody :mrgreen:

Także, z sentymentem popatrzyłam na od tej pory kultowy stolik :boss: , jak też na mieszkańców Komiży - była to jedna z nielicznych scen z lokalnymi statystami.. :(

Dużo scen rozgrywało się we wnętrzach, jednak miło mi było ze świadomością, że moje oczy oglądały niektóre widoki "uživo" :)

Poczyniłam też pewną obserwację - będąc na Visie we wrześniu 2017, kiedy zaczynano kręcić Mamma Mia , przyroda na wyspie była wypalona przez suszę . Większość obszaru była zbrązowiała i nadpalona..Natomiast z filmu tryskała świeża, soczysta, wiosenna zieleń 8O Musieli się nieźle naszukać tych kadrów :lol: Jest tam jedna scena w sadzie, gdzie bohaterka zrywa dojrzałe pomarańcze z soczystozielonych drzewek - wszyscy wiemy, że gdy pomarańcze osiągają w Cro dojrzałość i taki kolor, to jest to zimą i nie chodzi się wtedy w kostiumie kąpielowym :oczko_usmiech: Takie tam, spostrzeżenia :D

Co do samego filmu i fabuły - cóż, taki śmieszny kicz - były momenty, gdy autentycznie roześmiałam się w głos...Ale nie będę namawiać, bo jako całość obraz jest niezłym miksem tandety, romansidła, komedii przeplatanej tkliwymi wątkami powiązań rodzinnych z udziałem znanych gwiazd (warto zobaczyć siedemdziesięcio kilkuletnią Cher w doskonałej formie :lol: ), natomiast warstwa muzyczna ? :roll: - jeśli ktoś lubi musicale i covery znanych hitów ukazanych w innym kontekście, to czemu nie... :wink:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12904
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 28.07.2018 19:57

Może to dobrze że nie odnalazłaś w filmie Komizy tak do końca? Moze inni też nie odnajdą i Komiza zostanie nieskażona produkcją? :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
NA OBCASACH przez Vis Pelješac i Brač - strona 120
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone