Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

NA OBCASACH przez Vis Pelješac i Brač

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.02.2018 12:09

gusia-s napisał(a):
Katerina napisał(a): ... Jest wcześnie - około 13 tej, :idea: - po trzynastej można chyba już wypić lampkę wina? :roll:
Dawno temu to była bardzo wyczekiwana godzina, od której można już było legalnie nabywać trunki w sklepie :mrgreen:



Nawet powstała piosenka na ten temat :lol:




:papa:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 25.02.2018 15:23

gusia
I dobrze ją nauczyli, blitva to chorwacki krewniak buraka liściastego czyli botwinki, która jest nadziemną częścią rośliny.

Z nazwą burak liściasty spotkałam się nie raz w jelovnikach..

botwinka.JPG


...ale mnie to nie przekonuje :roll:

Botwina...

botw.jpg


Blitva..

blitva.jpg


Blitva nie ma tego kwaskowego posmaku buraczanego, jest neutralna, żeby nie powiedzieć - mdła, dopiero po przyprawieniu nabiera smaku.
Ja bym ją do rodziny szpinakowatych włączyła, ale oczywiście nie znam się.

Pupsko by mnie rozbolało, wytrwali jesteście :mrgreen:


Abakus68
A tak poważnie. 6 h w jednej knajpie 8O -choćby żabami rzucało, choćbym miał pełznąć z powodu sztormu to nie wysiedziałbym. Podziwiam! Pal licho rachunek.


Dawigs
Sześć godzin w restauracji - nieźle. Nasz syn chyba by się na śmierć zanudził :lol:


Ależ tam naprawdę było wesoło - czułam się jak marynarz w tawernie przeczekujący sztorm :oczko_usmiech: W końcu jesteśmy z Gdyni - miasta portowych spelun :wink: :lol:
A pupsko nie siedziało cały czas, bo zdjęcia sztormu trzeba było robić :mrgreen:

gusia-s , tomekkulach
gusia-s napisał(a):

Katerina napisał(a):
... Jest wcześnie - około 13 tej, :idea: - po trzynastej można chyba już wypić lampkę wina? :roll:

Dawno temu to była bardzo wyczekiwana godzina, od której można już było legalnie nabywać trunki w sklepie :mrgreen:



Nawet powstała piosenka na ten temat :lol:


Tak się składa, że ostatnim rzutem na taśmę załapałam się na ten okres...toteż mgliście pamiętam jedno i drugie :wink:
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1528
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 25.02.2018 15:40

Katerina napisał(a):
"No, bo Polacy - generalnie słabo mówią po angielsku" - mówi Sandro, a potem pyta jakie są nasze zawody i ile musieliśmy studiować,żeby mieć pracę itd. Uzyskawszy odpowiedź mówi:


Chyba trafił jak kulą w płot w Waszym przypadku :mrgreen: :mrgreen:
Czy dobrze rozumiem, że Chorwaci znają angielski lepiej? To mnie w sumie cieszy :D
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 25.02.2018 15:47

Nie, no wiadomo że się różnią choćby kolorem ale to i tak ta sama rodzina, do której również należy szpinak ale i burak cukrowy. Trzeba by spróbować przyrządzić naszą botwinkę z buraka ćwikłowego na modłę blitvy, a może z buraka cukrowego :?: gdyż bardziej ją przypomina ;)
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 25.02.2018 15:53

gusia-s napisał(a):Nie, no wiadomo że się różnią choćby kolorem ale to i tak ta sama rodzina, do której również należy szpinak ale i burak cukrowy. Trzeba by spróbować przyrządzić naszą botwinkę z buraka ćwikłowego na modłę blitvy, a może z buraka cukrowego :?: gdyż bardziej ją przypomina ;)

Blitva bardziej przypomina mi szpinak - nie przyprawiona jest praktycznie bez smaku. Takie coś zielone i rozgotowane :roll:
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 25.02.2018 15:54

Katerina napisał(a):..Z nazwą burak liściasty spotkałam się nie raz w jelovnikach..

...ale mnie to nie przekonuje :roll:

....

Blitva nie ma tego kwaskowego posmaku buraczanego, jest neutralna, żeby nie powiedzieć - mdła, dopiero po przyprawieniu nabiera smaku.
Ja bym ją do rodziny szpinakowatych włączyła, ale oczywiście nie znam się...


Prawda jest taka, że powinowacto buraka naszego zwyczajnego i blitvy jest bardzo duże. Począwszy od rodziny rodziny szarłatowatych (Amaranthaceae), poprzez gromadę okrytonasienne (Magnoliophyta Cronquist), podgromadę Magnoliophytina, klasę Rosopsida, podklasę goździkowe (Caryophyllidae), nadrząd Caryophyllanae, rząd goździkowce (Caryophyllales Perleb), rodzinę komosowate (Chenopodiaceae Vent.), podplemię Betinae Kitt., rodzaj burak (Beta L) aż po gatunek (Beta vulgaris L.) - i dopiero tu możemy je rozdzielić na albo nasz podgatunek Beta vulgaris L. subsp. Vulgaris (L.) – czyli burak zwyczajny lub podgatunek bardziej znany w basenie morza śródziemnego Beta vulgaris L. subsp. Maritima (L.) czyli blitva.
Właściwie są to bardziej kultywary niż odmiany, ale gdyby się w to zagłębić to i w basenie morza śródziemnego znajdziemy dwa różne kultywany Gajenej Blitvy, chociaż właściwie należy zwać ten podgatunek Obična blitva.
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 25.02.2018 16:04

pomorzanka zachodnia napisał(a):
Katerina napisał(a):
"No, bo Polacy - generalnie słabo mówią po angielsku" - mówi Sandro, a potem pyta jakie są nasze zawody i ile musieliśmy studiować,żeby mieć pracę itd. Uzyskawszy odpowiedź mówi:


Chyba trafił jak kulą w płot w Waszym przypadku :mrgreen: :mrgreen:
Czy dobrze rozumiem, że Chorwaci znają angielski lepiej? To mnie w sumie cieszy :D


Generalnie, statystycznie - można powiedzięć, że dużo lepiej komunikują się po angielsku niż Polacy. Oczywiście, różny jest stopień zaawansowania, ale nie mają oporów, tak jak w przypadku naszych rodaków poniżej rocznika 90'
Próbowałam wyjaśnić temu Sandro,że Tito trochę lepiej urządził ten ich komunizm, niż nasi ówcześni przywódcy i byli regionem otwartym na zachód w dużo większym stopniu. Oczywiście ich położenie geograficzne również gwarantowało zainteresowanie ludzi z zachodu - mieli nieustanny kontakt z liczną rzeszą turystów, musieli uczyć się języków,żeby zarabiać na życie.
A mogę spytać - dlaczego Cię to ucieszyło? :P

gusia-s
Trzeba by spróbować przyrządzić naszą botwinkę z buraka ćwikłowego na modłę blitvy, a może z buraka cukrowego :?: gdyż bardziej ją przypomina ;)


OK, zadanie na sezon - od maja do wyjazdu jest :) 8)
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 25.02.2018 16:09

travel
Blitva bardziej przypomina mi szpinak - nie przyprawiona jest praktycznie bez smaku. Takie coś zielone i rozgotowane

Cześć Iza :papa: Gdzieś Ty się podziewała? :wink: (czyżby przygotowania do Big Day Cie pochłaniały?)
Blitwa lubi czosnek - moim zdaniem..Zawsze proszę w konobie, aby poddusili ją dla nas z odrobiną czosnku. Ale wiem,że są zdeklarowani przeciwnicy tegoż.. :)
P.S. Super avatarek 8)

Abakus68
Wiedziałam,że na Ciebie można liczyć :) :boss:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 25.02.2018 16:54

Katerina napisał(a):Abakus68
Wiedziałam,że na Ciebie można liczyć :) :boss:
Tez liczyłam na Zdzicha i jego znajomość tematu ale nie spodziewałam się żadnych vulgarisów a wersji beta to już wcale 8O :mrgreen:
Abakus68 napisał(a):... (Beta vulgaris L.) - i dopiero tu możemy je rozdzielić na albo nasz podgatunek Beta vulgaris L. subsp. Vulgaris (L.) ...
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 25.02.2018 16:57

Katerina napisał(a):Cześć Iza :papa: Gdzieś Ty się podziewała? :wink: (czyżby przygotowania do Big Day Cie pochłaniały?)

Hmm.... gdzie ja się podziewałam??? Jakby to określić - są takie otchłanie , gdzie nie ma internetu 8O
Przygotowania na razie nie pochłaniają mnie fizycznie , ale psychicznie co jakiś czas strach nagły mnie oblatuje czy wszystko się uda , dlatego ,żeby o tym nie myśleć planuję urlop na 2019r :lol:

Katerina napisał(a):Blitwa lubi czosnek - moim zdaniem..Zawsze proszę w konobie, aby poddusili ją dla nas z odrobiną czosnku. Ale wiem,że są zdeklarowani przeciwnicy tegoż.. :)

Generalnie nie przepadam za tym zielonym czymś :roll:


Katerina napisał(a):Abakus68
Wiedziałam,że na Ciebie można liczyć :) :boss:


Niezawodny człowiek w każdej dziedzinie życia :D
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 25.02.2018 20:21

Katerina napisał(a):.Mineralna jest okropnie droga w knajpach, więc wolę już wydać na białe wino :mrgreen:

Też bym tak zrobiła ;) :D
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 26.02.2018 09:56

travel
żeby o tym nie myśleć planuję urlop na 2019r :lol:

Katerina napisał(a):


Ty mi lepiej powiedz ,kiedy dokładnie będziesz w Sutivanie w 2018 :P
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 26.02.2018 10:01

Katerina napisał(a):travel
żeby o tym nie myśleć planuję urlop na 2019r :lol:

Katerina napisał(a):


Ty mi lepiej powiedz ,kiedy dokładnie będziesz w Sutivanie w 2018 :P


10-17.09 :D
Marsallah
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2295
Dołączył(a): 31.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marsallah » 26.02.2018 10:05

Katerina napisał(a):
Jest wcześnie - około 13 tej, :idea: - po trzynastej można chyba już wypić lampkę wina? :roll:


Można już od 12 :!:

Katerina napisał(a):
" Dzień dobry, ciego się państfo napijecie" ? - atakuje nas polszczyzną kelnerka :wink:
(...)

Ale polscy klienci ją nauczyli,że blitwa to botwinka... :mrgreen:

"Słuchaj, botwinka to młode buraki"

Bardzo rozczarowana..


Tak, ja też nie lubię jak mi po polsku wyjeżdżają. Jakoś zdzierżę, jak trafię na polskie menu, ale jednak lepiej się człowiek "czuje na wakacjach", jak jest trochę obco :hut: Na szczęście na Visie znam tylko jedno takie miejsce, gdzie obsługa za punkt honoru bierze sobie rozpoznanie języka ojczystego gości i konwersowanie z nimi w tym że.

A co do botwinki, to najczęściej spotykałem się (np. w polskich kartach dań) z opisem, że to szpinak i w sumie jest to wg mnie ok. Bo, że odmiana, czy pokrewna roślina, to nieistotne. Piwo piwu czy stek stekowi też nierówne, a tak samo się na nie mówi :P

P.S. Ciekawa hoba. Też mi się od razu "mamałyga" wrzuciła, ale ja lubię takie "dobrze zamieszane ujwieco" :D
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 26.02.2018 10:12

travel napisał(a):
Katerina napisał(a):travel
żeby o tym nie myśleć planuję urlop na 2019r :lol:

Katerina napisał(a):


Ty mi lepiej powiedz ,kiedy dokładnie będziesz w Sutivanie w 2018 :P


10-17.09 :D


Mi pasuje :mrgreen:

Marsallah
P.S. Ciekawa hoba. Też mi się od razu "mamałyga" wrzuciła, ale ja lubię takie "dobrze zamieszane ujwieco" :D


Zaskakująco dobra była - i wiesz co? - w tej wersji, to nawet osoby nietykające seafooda, albo dzieci łyknęłyby to bez skrzywienia ...Nie wiem ,czy to dobra rekomendacja, ale może komuś się przyda taka informacja :lol:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
NA OBCASACH przez Vis Pelješac i Brač - strona 71
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone