Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Na końcu świata: Bretania (Normandia, zamki nad Loarą)

Francja produkuje ponad 1 500 rodzajów serów. Francuzi są odpowiedzialni za stworzenie metrycznego systemu miar i wag w 1793 roku. Francja nie jest ojczyzną croissanta - to ciasto pochodzi z Austrii. Kipferl – przodek croissanta, który narodził się w wiedeńskich kawiarniach w XIII wieku – był oryginalnym porannym słodyczem w kształcie półksiężyca.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: Na końcu świata: Bretania

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 14.12.2012 00:25

Ewa Zuber napisał(a):Jak zwykle piękne zdjęcia, które od razu zachęcają do odwiedzenia tego miejsca. Poza tym wspaniałe opisy, mapki - nic tylko skorzystać.

Już pisałem i podtrzymuję - w tym wątku są najgorsze fotki z wszystkich, jakie zamieszczam. Powinienem pojechać jeszcze raz i zrobić to porządnie.

Ale cieszę się, że tu zajrzałaś. Od pewnego czasuy nikt tu już nie zagląda.

Pozdrawiam,
Wojtek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 14.12.2012 08:35

Franz napisał(a):Ale cieszę się, że tu zajrzałaś. Od pewnego czasu nikt tu już nie zagląda.

Zagląda, zagląda ... tylko się zasłuchał i zapatrzył na wrzosowiska i skalne mostki ! 8)

pozdrawiam.
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008
Re: Na końcu świata: Bretania

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 14.12.2012 11:22

Franz napisał(a): Od pewnego czasuy nikt tu już nie zagląda.
To zdanie nie opisuje prawdziwej rzeczywistości :wink:
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005
Re: Na końcu świata: Bretania

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 14.12.2012 11:57

Franz.

Zaglądam i czytam większość Twoich opowieści z fotkami w gratisie.
Nie lubię robić zdawkowych wpisów typu: jestem, pierwszy rząd, śledzę, drugi, piąty siedemnasty... :roll:

:wink:
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Na końcu świata: Bretania

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 14.12.2012 12:03

Franz napisał(a):
... Od pewnego czasuy nikt tu już nie zagląda.

Pozdrawiam,
Wojtek


Chyba żartujesz :roll:

jestem pewna, że jest tu wiele ukrytych osób :P .
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: Na końcu świata: Bretania

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 14.12.2012 12:27

mysza73 napisał(a):jestem pewna, że jest tu wiele ukrytych osób :P .

Ja też - widzę to.
Od czasu do czasu dobrze jednak kogoś odkryć. ;)

Odkryłem właśnie Ewę, Madzię, Agnieszkę i FUXa. Dziękuję :P

mariusz-w napisał(a):Zagląda, zagląda ... tylko się zasłuchał i zapatrzył na wrzosowiska i skalne mostki ! 8)

Ty to akurat jesteś chyba we wszystkich moich wątkach. :hut:
Muszę pomyśleć o jakiejś nagrodzie za wytrwałość i ciekawość świata...

Pozdrawiam,
Wojtek
Ewa Zuber
Cromaniak
Posty: 580
Dołączył(a): 08.10.2006
Re: Na końcu świata: Bretania

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa Zuber » 14.12.2012 20:51

Tak mnie fascynuje ta Bretania, że właśnie jestem na etapie tworzenia dla siebie mini przewodnika.
Autor : Wojtek - Franz.

Dzięki :papa:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: Na końcu świata: Bretania

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 15.12.2012 13:26

Ewa Zuber napisał(a):Tak mnie fascynuje ta Bretania, że właśnie jestem na etapie tworzenia dla siebie mini przewodnika.

Jeśli cokolwiek z tej relacji Ci się przyda - będzie wspaniale!. :)
Mnie też Bretania fascynuje. Nadal. Nie udało mi się jaj piękna na fotkach właściwie uchwycić; może kiedyś uda mi się tam zawitać ponownie...

Pozdrawiam,
Wojtek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: Na końcu świata: Bretania

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 19.12.2012 17:28

Całe popołudnie i wieczór upływa nam w ten sposób. Po zakończonej imprezie tłum wypływa na ulice Guingamp. W zasadzie powinniśmy podążyć od razu w stronę samochodu, jednak zatrzymuje nas jeszcze na chwilę panująca wokół atmosfera. Knajpki zapełniają się do tego stopnia, że trudno szpilkę wcisnąć. Wszędzie można zobaczyć wykonawców, którzy przed chwilą przewijali się przez obie sceny - teraz siadają przy stolikach, a nawet na chodnikach i ulicach, czasami chwytając za instrumenty, by przez chwilę coś zagrać, a potem sięgają po donoszone w błyskawicznym tempie kolejne kufle złocistego napoju. Tu ówdzie widać również pijących wino, jednak piwo zdecydowanie króluje. Przechodzimy się od knajpki do knajpki, przystając, by rzucić okiem z bliska na ludowe stroje, napełnić uszy wyrywającymi się raz po raz dźwiękami celtyckiej muzyki, podsłuchać języki, którymi artyści się posługują.

W końcu przychodzi czas odjazdu. Z żalem - bo impreza na ulicach miasta trwa nadal - opuszczamy Guigamp i przez dłuższy czas jedziemy tą samą trasą, co wcześniej. W końcu przerwaliśmy zwiedzanie rozczapierzonego, potrójnego półwyspu, więc trzeba powrócić do znajomych stron. W pobliżu nasady środkowej, najmniejszej wypustki zbaczamy z szosy i wspinamy się na łagodnie nachylone wzgórza. Zatrzymujemy się w pobliżu najwyższego szczytu Bretanii - Menez Hom. Szczytu… ciekawie to zabrzmiało. Ogromna, prawie płaska przestrzeń, po której hula z gwizdem wiatr. W dole mrugające światełka licznych latarni morskich. Jest ciemno, więc bez pstrykania fotek podziwiamy po prostu światła leżących wokół miejscowości oraz te, pulsujące na lekko odcinającej się od lądu linii brzegowej. Skończył się kolejny dzień naszej bretońskiej przygody.

PICT0043a.JPG


PICT0044.JPG


PICT0046.JPG


PICT0047a.JPG


PICT0048.JPG


PICT0050.JPG
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004
Re: Na końcu świata: Bretania

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 20.12.2012 08:44

Franz napisał(a): Przechodzimy się od knajpki do knajpki, ...

... też tak kiedyś lubiłem wędrować ! ;) :)

pozdrawiam.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: Na końcu świata: Bretania

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 20.12.2012 16:32

mariusz-w napisał(a):
Franz napisał(a): Przechodzimy się od knajpki do knajpki, ...

... też tak kiedyś lubiłem wędrować ! ;) :)

Moment! Nie zrozum mnie źle!
Myśmy tam nie pili w tych knajpach! Miałem w bliskiej perspektywie jazdę...

;)

Pozdrawiam,
Wojtek
Ewa Zuber
Cromaniak
Posty: 580
Dołączył(a): 08.10.2006
Re: Na końcu świata: Bretania

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa Zuber » 23.12.2012 14:31

Cześć Franz!
"Bretania tajemnicza. W krainie Celtów i templariuszy" - to moja lektura na najbliższy czas.Mam nadzieję, że będzie równie ciekawa jak Twoja opowieść.
Miłego dnia
Ewa
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: Na końcu świata: Bretania

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 24.12.2012 12:15

Ewa Zuber napisał(a):"Bretania tajemnicza. W krainie Celtów i templariuszy" - to moja lektura na najbliższy czas.Mam nadzieję, że będzie równie ciekawa jak Twoja opowieść.

Nie znam tej książki, ale jestem spokojny, ze będzie o wiele, wiele ciekawsza. :)

Pozdrawiam,
Wojtek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004
Re: Na końcu świata: Bretania

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 24.12.2012 14:46

Franz napisał(a):
mariusz-w napisał(a):Moment! Nie zrozum mnie źle!

:lol: :lol: :)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: Na końcu świata: Bretania

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 15.01.2013 00:08

Dzień dziewiąty

Rano zjeżdżamy z najwyższego punktu Bretanii do najniższego, czyli po prostu nad morze, a konkretnie do Landevennec. To jedno z najważniejszych miejsc dla bretońskiej tożsamości. Tu w V wieku św. Guenole założył opactwo, które przez stulecia koncentrowało myśli i utrzymywało niewidzialne więzi kulturowe Bretończyków, mimo iż w IX wieku Ludwik Pobożny wymusił zmianę reguły celtyckiego św. Colombana na regułę św. Benedykta. Opactwo było na przestrzeni dziejów wielokrotnie niszczone i do dziś bardzo niewiele z niego pozostało. Kilkadziesiąt lat temu wybudowano nowe opactwo na wzniesieniu powyżej historycznych ruin i to właśnie ono, jako pierwsze, rzuca nam się w oczy ponad szerokim zakolem ujścia rzeki Aulne. Podjeżdżamy do pozostałości dawnego Landevennec, ale rzeczywiście - trzeba uruchomić wyobraźnię, gdyż zmysł wzroku ciężko tutaj nasycić. Bardziej frapuje mnie ustawiony na kolumnie Chrystus Ukrzyżowany, prawie niewidoczny pośród otaczających go, wysokich palm. Palmy w Bretanii? No tak, skoro w Irlandii rosną, to dlaczego nie tutaj, bardziej na południe?..

PICT0001.JPG


PICT0002.JPG


PICT0005.JPG


PICT0007.JPG
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Francja - France


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Na końcu świata: Bretania (Normandia, zamki nad Loarą) - strona 31
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone