Re: ................................ na gigancie - czerwiec
napisał(a) Kapitańska Baba » 10.12.2018 20:17
travel napisał(a):Napięcie rośnie..... siódma strona a my dopiero oderwaliśmy się od ziemi
To utwierdza mnie w przekonaniu ,że wolę podróżować samochodem .Z resztą to jeden z niewielu środków lokomocji , w którym nie muszę łykać aviomarinu. Na jachcie cyc nie byłby mi potrzebny
Powiem Ci że gdybym była organizatorem tego wyjazdu to chyba bym się po nim pochorowała ze stresu. Ale jako uczestnik wycieczki byłam totalnie wyluzowana, w sumie co za różnica czy siedzieć za kierownicą czy w jakiejs lotniskowej poczekalni
Co do cyca na jachcie - znam wiele osób które twierdziły tak jak Ty. I zupełnie nie wiem z jakiej przyczyny bardzo szybko zmieniały swoje zdanie na morzu