gusia-s napisał(a):No wiesz! Wymiękłaś?
agata26061 napisał(a):Szkoda, że Wasz przygoda na gigancie powoli dobiega końca, ale ja czekam na kolejną jachtową przygodę, więc zaczynaj kolejną relację
elka21 napisał(a):Następna relacja czytana będzie bardzo chętnie, ale na razie, jeszcze ta się nie skończyła, i niech jeszcze trochę potrwa.
boboo napisał(a):maslinka napisał(a):Twoja mina z ostatniego zdjęcia - bezcenna
Tylko z jednym mi się kojarzy
gusia-s O to to
beatabm napisał(a):agata26061 napisał(a):Szkoda, że Wasz przygoda na gigancie powoli dobiega końca, ale ja czekam na kolejną jachtową przygodę, więc zaczynaj kolejną relację
Giganta kończę w najbliższy piątek a od kolejnego poniedziałku...wypływamy w kolejny rejs
beatabm napisał(a):boboo napisał(a):maslinka napisał(a):Twoja mina z ostatniego zdjęcia - bezcenna
Tylko z jednym mi się kojarzy
gusia-s O to to
Jesteście okrutni ale trudno sie z Wami nie zgodzić
agata26061 napisał(a):beatabm napisał(a):agata26061 napisał(a):Szkoda, że Wasz przygoda na gigancie powoli dobiega końca, ale ja czekam na kolejną jachtową przygodę, więc zaczynaj kolejną relację
Giganta kończę w najbliższy piątek a od kolejnego poniedziałku...wypływamy w kolejny rejs
No i extra... Oczywiście nie to, że kończycie podróż, ale że zaczynasz opisywać kolejną przygodę
Katerina napisał(a):To trochę jak na weselu - zwłaszcza jak się jedzie do innego regionu i nie zna zwyczajów:)
W pewnym momencie dostaje się głupawki i tańćzy do "Oczy zielone", albo "Miłość w Zakopanem"
beatabm napisał(a):Kochana jesteś Agatko . Miło słyszeć ze ktoś czeka na moją pisaninę
Oj przestańciebeatabm napisał(a):Katerina napisał(a):To trochę jak na weselu - zwłaszcza jak się jedzie do innego regionu i nie zna zwyczajów:)
W pewnym momencie dostaje się głupawki i tańćzy do "Oczy zielone", albo "Miłość w Zakopanem"
Nie ma takiej ilości Cyca która doprowadziłaby mnie do stanu, w którym miłość w Zakopanem byłaby w kręgu moich zainteresowań ...
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe