Morze Śródziemne na gigancie - czerwiec 2018

"gusia-s"]Najprostszy sposób na oszczędności w trakcie rejsu Wygnać załogę z pokładu. Po powrocie i tak nikt nie zje i nie wypije tyle co mógłby przez cały dzień.
Przy tylu ludziach to krocie

Toż to majątek w rękach armatora

O tak samodzielność, samorządność, samopas

3xS z naciskiem na samopas

piekara114 napisał(a):

gusia-s napisał(a):Ok czyli płyniemy ciekawe dokąd

Spróbuję zgadnąć: Majorka lub Barcelona....

Narazie nie zdradzę

beatabm napisał(a):

Czy to sala kinowa z basenem? W co oni się tak wpatrują?

beatabm napisał(a):

A tu bym mogła w sumie zostać skoro chętnych nie ma

beatabm napisał(a):Na pokładach zewnętrznych pustki...

Gdzie są ci wszyscy ludzie płynący z nami

Może nie zdążyli przed oddaniem cum

beatabm napisał(a): miejsce do zabawy dla dzieci.

A były dzieci wśród załogantów?

No rzeczywiście pustawo na tym kolosie ale to pewnie zasługa pory dnia

Fajnie mieć giganta tylko dla siebie.

Nigdy się nawet nie zastanawiałam, czy lubię takie klimaty (ile tam się rzeczy mieści na tym gigancie), ale w Twoim wydaniu temat wydaje się choć trochę oswojony.

Jaki gustowny prysznic pokładowy....

Niesamowity kolos, robi wrażenie
Mieliście też duże fale, czy cały czas spokój jak na rybach

"gusia-s"]Czy to sala kinowa z basenem? W co oni się tak wpatrują?

Z tego co pamiętam był tam jakiś duzy ekran, takie wielkie TV

A tu bym mogła w sumie zostać skoro chętnych nie ma

Wiesz że ani razu nie byłam???

A były dzieci wśród załogantów?

No rzeczywiście pustawo na tym kolosie ale to pewnie zasługa pory dnia

Pare dzieciaków widziałam ale nie za wiele
To dziwne ale tam prawie zawsze tak było, niezależnie od pory

Janusz Bajcer napisał(a):Fajnie mieć giganta tylko dla siebie.

Żeby jeszcze posterować dali

pomorzanka zachodnia napisał(a):Nigdy się nawet nie zastanawiałam, czy lubię takie klimaty (ile tam się rzeczy mieści na tym gigancie), ale w Twoim wydaniu temat wydaje się choć trochę oswojony.

Oswajam co wydaje sie być dzikie i wredne

piekara114 napisał(a):Jaki gustowny prysznic pokładowy....

Prawda? Elegancki

Habanero napisał(a):Niesamowity kolos, robi wrażenie
Mieliście też duże fale, czy cały czas spokój jak na rybach

Z tymi falami to wiesz....byliśmy w lecie niestety
Kolos naprawde był gigantyczny

Jako fan Titanica i wszystkiego co z nim związane, zwróciłem uwagę na pewien fakt. Nie wiem, czy zauważyliście, że większość tych wycieczkowców ma 18 łodzi ratunkowych. Tak jest w przypadku waszej Costa Diademy, a także o wiele większych statków firmy Royal Caribbean, np. Oasis of the Seas.

Firma Royal Caribbean miała podczas projektowania tych wycieczkowców poważny problem, bo nie udało się umieścić więcej łodzi ratunkowych. Istnieje regulacja, która mówi, że w jednej szalupie może znajdować się max. 150 osób. Wówczas taki Oasis of the Seas powinien mieć 50 szalup. Jest to konstrukcyjnie niemożliwe. Firma uzyskała pozwolenie na upchanie do szalupy 370 ludzi.
Dla Costa Diadema to wystarczy, ale dla wielkiej Oasis of the Seas?
18 x 370=6660 ludzi, ale na tym wycieczkowcu pływa 5400¹ pasażerów oraz 2200 członków załogi. Dla ok. 1000 brakuje miejsc?

¹5400 pasażerów, źródła podają ogólnie dla Oasis-class ship, ale inne źródła podają jeszcze większą liczbę pasażerów, np. polska Wikipedia 6630. Wiadomo, że Oasis of the Seas jest pierwszym wycieczkowcem, na którym "złamano" granicę 6 tys pasażerów, więc miejsc w szalupach powinno być jeszcze więcej.

Najważniejsze, że Wasz rejs był bezpieczny i cały czas zazdroszczę przygody.

walp napisał(a):Jako fan Titanica i wszystkiego co z nim związane, zwróciłem uwagę na pewien fakt. Nie wiem, czy zauważyliście, że większość tych wycieczkowców ma 18 łodzi ratunkowych. Tak jest w przypadku waszej Costa Diademy, a także o wiele większych statków firmy Royal Caribbean, np. Oasis of the Seas.

Firma Royal Caribbean miała podczas projektowania tych wycieczkowców poważny problem, bo nie udało się umieścić więcej łodzi ratunkowych. Istnieje regulacja, która mówi, że w jednej szalupie może znajdować się max. 150 osób. Wówczas taki Oasis of the Seas powinien mieć 50 szalup. Jest to konstrukcyjnie niemożliwe. Firma uzyskała pozwolenie na upchanie do szalupy 370 ludzi.
Dla Costa Diadema to wystarczy, ale dla wielkiej Oasis of the Seas?
18 x 370=6660 ludzi, ale na tym wycieczkowcu pływa 5400 pasażerów oraz 2200 członków załogi. Dla ok. 1000 brakuje miejsc?

Najważniejsze, że Wasz rejs był bezpieczny i cały czas zazdroszczę przygody.

Po tym co piszesz następnym razem - jeśli kiedykolwiek taki nastąpi - zabiorę chyba własną tratwę ranunkową
Prawdę mówiac nie liczyłam tych szalup. I nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak do jednej miałoby wejsć 370 spanikowanych osób Nie, to byłyby sceny gorsze niż na Titanicu