Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Morze Śródziemne na gigancie - czerwiec 2018

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13084
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.12.2018 18:37

"Katerina"]Stek wołowy w panierce??? 8O Czy to nie świętokradztwo? :roll:


Żebyś widziała nasze miny na jego widok 8O 8O 8O
To chyba taka nowa włoska tradycja - stek w panierce :roll: :roll: :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13084
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.12.2018 18:38

walp napisał(a):
Katerina napisał(a):Tylko te dyskoteki nie pasują do mojego skojarzenia ...

Mogą być. W październiku było głośno o fiesta danzante, zorganizowanej w Watykanie na zakończenie synodu. :lol:

Czemu nie? każdy może się pobawić :mrgreen:
PS: nie znoszę dyskotek :oczko_usmiech: :smo:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16395
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 27.12.2018 18:57

beatabm napisał(a):
piekara114 napisał(a):A ja obcasy lubię i mam ich dużo. A lubię je jeszcze bardziej jak mogę spokojnie sobie posiedzieć a obiadek pod nos podadzą
Kochana, uwielbiam obcasy, mam ich w domu całe mnóstwo, ale litości, nie na wakacjach :roll: :mrgreen:
Na wakacjach zawsze jedne mam :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13084
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.12.2018 20:21

piekara114 napisał(a):Na wakacjach zawsze jedne mam :mrgreen:


Chyba by mnie mąż wypisał z załogi jakby obcasy zobaczył w mojej torbie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Trajgul
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1844
Dołączył(a): 26.08.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Trajgul » 27.12.2018 20:51

beatabm napisał(a):Tam właśnie doszło do tragedii – w przewróconym jachcie utonęło dziecko ponieważ ubrane wewnątrz w kapok po wywrotce łodzi nie miało szans zanurkować i wydostać się na powierzchnię.

Przy zalanym pomieszczeniu kapok zawsze przyciśnie człowieka do sufitu uniemożliwiając mu jakakolwiek ucieczkę.

piekara114 napisał(a):Ja też nie byłam świadoma, ale od kilku lat oglądamy z synem Katastrofy w przestworzach i tam jest odcinek o wodowaniu na morzu i że spora część podróżnych utonęła bo uruchomili kapoki siedząc jeszcze w fotelach....

Dokładnie to chciałem napisać, że właśnie dzięki katastrofom w przestworzach o tym się dowiedziałem i zdaje się, że to było wtedy:


Na którejś z pierwszych stron porównywaliście auto i samolot. Ja tylko dodam od siebie, że mi dwukrotnie padł samochód (w obu przypadkach silnik był do wymiany) w drodze na lotnisko do Gdańska (raptem 100km).
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13115
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 27.12.2018 20:59

"Bo gdy Titanic tonął,
to też orkiestra grała
Bo gdy Titanic tonął,
To też był pełny szpan
Dowódca miał do końca koszulę śnieżnobiałą
A para szła za parą w tan
... "

Szkolenie z kapoków zaliczone 8) , więc się uratujemy!
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13084
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.12.2018 21:14

"Trajgul"]
Dokładnie to chciałem napisać, że właśnie dzięki katastrofom w przestworzach o tym się dowiedziałem i zdaje się, że to było wtedy:

Czesć Trajgul, miło Cię tutaj widzieć :papa:
W sumie samolot to też statek i takie same zasady obowiazują :wink:

Na którejś z pierwszych stron porównywaliście auto i samolot. Ja tylko dodam od siebie, że mi dwukrotnie padł samochód (w obu przypadkach silnik był do wymiany) w drodze na lotnisko do Gdańska (raptem 100km).

8O To miałeś pecha....współczuję...
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13084
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.12.2018 21:14

dangol napisał(a):"
Szkolenie z kapoków zaliczone 8) , więc się uratujemy!

Oczywiście :mrgreen: Zresztą...tonąć nie zamierzamy :smo:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13084
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 28.12.2018 09:13

Ze snu wyrywa nas........a jakże, budzik 8O .

Kto to widział żeby korzystać z tego paskudztwa w czasie odpoczynku????

Mamy umówioną zbiórkę o 7:45.

Ci nasi przewodnicy chyba poszaleli :roll: .

A przed zbiórką trzeba przecież zjeść śniadanie.

Nie pytajcie o której była pobudka....... 8O

Nie chcę nawet o tym myśleć.

Zwlekamy się z łóżka.

Zerkamy przez okno.

Wita nas Marsylia.

DSC_1841.JPG


Szybko wskakujemy w ubranie i biegniemy do bufetu.

Ja szukam stolika, Kapitan idzie przygotować dla nas herbatę.

Od pierwszego dnia śniadania mi nie pasują.

Nie bardzo mam co zjeść mimo mnóstwa stołów uginających się pod ciężarem jedzenia.

Białe sery słodkie, za mało warzyw jak dla mnie.

A południowych wędlin nie lubię.

Prosciutto jestem w stanie zjeść parę plasterków raz na kilka dni, mortadele i inne takie w ogóle nie przechodzą mi przez gardło.

Słodkie ciasta, pączki, rogaliki itp. to również nie mój klimat o tej porze dnia.

Z tego powodu przez cały pobyt na statku moje śniadanie wyglądało identycznie.

Bułki z pomidorem i czerwoną cebulą.

A potem ogromny talerz ananasa i melona.

Te owoce zdecydowanie stawiały mnie na nogi i rozjaśniały umysł po generalnie bardzo mocno niedospanych nocach :oczko_usmiech: .

Niedospanych bo jak zawsze u nas na wyjazdach – szkoda czasu na sen.

Każdej nocy spaliśmy szybko – 4, max 5 godzin.

Urlop to czas żeby czerpać z życia pełnymi garściami, wyśpię się w domu.

Śniadanie zjedzone – biegniemy do kajuty.

Odległości między poszczególnymi pomieszczeniami na statku dawały szansę na spalenie wrzuconych w siebie kalorii.

Trzeba skorzystać z kremów przeciwsłonecznych w dużych ilościach.

Mamy jeszcze dziesięć minut do zbiórki.

Pięć z nich wykorzystuję na zdjęcia Marsylii z naszego balkonu.

DSC_1843.JPG


DSC_1844.JPG


DSC_1845.JPG


DSC_1846.JPG


Pozostałe pięć – to już bieg po długich korytarzach i schodach (7 pięter) do miejsca zbiórki.
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5107
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 28.12.2018 10:09

beatabm napisał(a):I tu mój pierwszy zgryz – tam trzeba się elegancko ubierać.
Elegancko i do tego często wg podanego dress code’u.
Piszesz to poważnie? Na "wakacyjnym" statku dress code?
Rozumiem, że do restauracji nie przychodzi się półnago,
ale nawet przy ścianach poobwieszanych bisiorem i kandelabrach kapiących złotem jest to tylko statek wycieczkowy.
Czy były przewidziane jakieś konsekwencje za niedostosowanie się?

A Marsylia jest OK. Zawsze kojarzy mi się z melodią:

:wink:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13084
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 28.12.2018 13:06

boboo napisał(a):Piszesz to poważnie? Na "wakacyjnym" statku dress code?
Rozumiem, że do restauracji nie przychodzi się półnago,
ale nawet przy ścianach poobwieszanych bisiorem i kandelabrach kapiących złotem jest to tylko statek wycieczkowy.
Czy były przewidziane jakieś konsekwencje za niedostosowanie się?

Po Marsylii sporo pochodzimy :D
Co do ubrania - konsekwencji oczywiście nie było. Śniadania i lunch - pełna dowolność, każdy chodził ubrany jak chciał, bardzo luźno. Natomiast jeśli chodzi o kolacje - nikt oczywiście nie ponosił konsekwencji za niedostosowanie się, żadnego przymusu nie było jednak wszyscy naprawde starali sie dostosować do do podanych wytycznych chociazby po to żeby nie czuć sie jak odmieniec :oczko_usmiech:
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 28.12.2018 18:34

Jestem w końcu i ja. Bardzo fajna przygoda Wam się trafiła. Zazdroszczę!
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13084
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 28.12.2018 19:35

agata26061 napisał(a):Jestem w końcu i ja. Bardzo fajna przygoda Wam się trafiła. Zazdroszczę!

Agatka, gdzie Ty się podziewałaś tyle czasu??????????
No nic to, grunt ze wróciłaś. Witaj na gigancie :papa: :papa: :papa:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 28.12.2018 19:50

beatabm napisał(a):Ze snu wyrywa nas........a jakże, budzik 8O .

Kto to widział żeby korzystać z tego paskudztwa w czasie odpoczynku????

Mamy umówioną zbiórkę o 7:45...
Widzę, że niezły zapierdziel na tym urlopie :oczko_usmiech:

Mi na letnie śniadanie wystarczy jakieś musli albo kawa i rogalik ale nie o tej porze 8O
Często na urlopie na siłę coś zjadam przed 11 kiedy wyruszamy gdzieś dalej od kempingu.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13084
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 28.12.2018 20:55

"gusia-s"] Widzę, że niezły zapierdziel na tym urlopie :oczko_usmiech:

Oj tak, jak widać snu niewiele :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Mi na letnie śniadanie wystarczy jakieś musli albo kawa i rogalik ale nie o tej porze 8O
Często na urlopie na siłę coś zjadam przed 11 kiedy wyruszamy gdzieś dalej od kempingu.


O 11 ??? 8O 8O 8O Rogalik i kawa??? 8O 8O 8O I Ty żyjesz???? 8O 8O 8O
To Ci powiem tylko tyle że z takim posiłkiem to bym....zginęła :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Morze Śródziemne na gigancie - czerwiec 2018 - strona 19
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone