"Katerina"]Stek wołowy w panierce??? Czy to nie świętokradztwo?
Żebyś widziała nasze miny na jego widok
To chyba taka nowa włoska tradycja - stek w panierce
"Katerina"]Stek wołowy w panierce??? Czy to nie świętokradztwo?
walp napisał(a):Katerina napisał(a):Tylko te dyskoteki nie pasują do mojego skojarzenia ...
Mogą być. W październiku było głośno o fiesta danzante, zorganizowanej w Watykanie na zakończenie synodu.
Na wakacjach zawsze jedne mambeatabm napisał(a):Kochana, uwielbiam obcasy, mam ich w domu całe mnóstwo, ale litości, nie na wakacjachpiekara114 napisał(a):A ja obcasy lubię i mam ich dużo. A lubię je jeszcze bardziej jak mogę spokojnie sobie posiedzieć a obiadek pod nos podadzą
piekara114 napisał(a):Na wakacjach zawsze jedne mam
beatabm napisał(a):Tam właśnie doszło do tragedii – w przewróconym jachcie utonęło dziecko ponieważ ubrane wewnątrz w kapok po wywrotce łodzi nie miało szans zanurkować i wydostać się na powierzchnię.
Przy zalanym pomieszczeniu kapok zawsze przyciśnie człowieka do sufitu uniemożliwiając mu jakakolwiek ucieczkę.
piekara114 napisał(a):Ja też nie byłam świadoma, ale od kilku lat oglądamy z synem Katastrofy w przestworzach i tam jest odcinek o wodowaniu na morzu i że spora część podróżnych utonęła bo uruchomili kapoki siedząc jeszcze w fotelach....
"Trajgul"]
Dokładnie to chciałem napisać, że właśnie dzięki katastrofom w przestworzach o tym się dowiedziałem i zdaje się, że to było wtedy:
Na którejś z pierwszych stron porównywaliście auto i samolot. Ja tylko dodam od siebie, że mi dwukrotnie padł samochód (w obu przypadkach silnik był do wymiany) w drodze na lotnisko do Gdańska (raptem 100km).
dangol napisał(a):"
Szkolenie z kapoków zaliczone , więc się uratujemy!
Piszesz to poważnie? Na "wakacyjnym" statku dress code?beatabm napisał(a):I tu mój pierwszy zgryz – tam trzeba się elegancko ubierać.
Elegancko i do tego często wg podanego dress code’u.
boboo napisał(a):Piszesz to poważnie? Na "wakacyjnym" statku dress code?
Rozumiem, że do restauracji nie przychodzi się półnago,
ale nawet przy ścianach poobwieszanych bisiorem i kandelabrach kapiących złotem jest to tylko statek wycieczkowy.
Czy były przewidziane jakieś konsekwencje za niedostosowanie się?
agata26061 napisał(a):Jestem w końcu i ja. Bardzo fajna przygoda Wam się trafiła. Zazdroszczę!
Widzę, że niezły zapierdziel na tym urlopiebeatabm napisał(a):Ze snu wyrywa nas........a jakże, budzik .
Kto to widział żeby korzystać z tego paskudztwa w czasie odpoczynku????
Mamy umówioną zbiórkę o 7:45...
"gusia-s"] Widzę, że niezły zapierdziel na tym urlopie
Mi na letnie śniadanie wystarczy jakieś musli albo kawa i rogalik ale nie o tej porze
Często na urlopie na siłę coś zjadam przed 11 kiedy wyruszamy gdzieś dalej od kempingu.
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe