Na BIGOS w Splicie

Kochane Polki i Polaci jezeli ktosz sie przitrafi w splicie 9.maja zapraszam na bidzis
Drodzy członkowie,
Nasze Towarzystwo w tym roku po raz pierwszy bierze udział w Eurogastro festiwalu w Splicie. Zamierzamy prezentować tradycyjną polska kuchnię. Ideą festivalu jest prezentacja nacionalnych gastronomii wszystkich członków UE. Festiwal odbędzie się 9 maja 2014 r w Splicie na riwierze, w godzinach od 10 do 13.
W dniu 28 kwietnia (poniedziałek) o gdzinie 18,00 organizujemy zebranie robocze w sprawie ostatecznego wyboru menu i rozwiązywanie spraw technicznych.
Zapraszamy wszystkich, którzy chcieliby włączyć siędo projektu aby przyłączyli się nam w piątek na zebraniu w Kaštel Starym. Kto nie będzie mógł przyjść može swoje sugestie przesłać mailem.
W założeniach wstępnych planowaliśmy przedstawić polską chlubę gastronomiczną
• bigos
• krupnik
• a na deser – piernik.

Jesli będą ciekawsze pomysły jest jeszcze czas na zmiany.
Bez względu czy możecie się włączyć do realizacji czy nie liczymy, że przyjdziecie na degustację, na której nasze koleżaki (koledzy) ubrani w polskie stroje narodowe będą prezentowali polską kuchnie.

to nie są dania dobre na upał, bigos to może jeszcze, ale krupnik w upał nie będzie nikomu smakował, obawiam się też, że może się zepsuć

ita napisał(a): krupnik w upał

Zmrożony jest dobry do picia

Jak zupa to może żurek, bardziej wyrazisty smak. A gdzie słynne polskie pierogi?

JustynaKC napisał(a):A gdzie słynne polskie pierogi?

... ale które? Ruskie?

ita napisał(a):to nie są dania dobre na upał, bigos to może jeszcze, ale krupnik w upał nie będzie nikomu smakował, obawiam się też, że może się zepsuć

Też tak sądzę i zamiast krupniku proponowałbym wam chłodnik mazowiecki , ponadto piernikiem każdy się zapcha w tym upale i bez popicia , to lepsza będzie szarlotka z lodami .

Anai napisał(a):

JustynaKC napisał(a):A gdzie słynne polskie pierogi?

... ale które? Ruskie?

Ruskie mogą się źle kojarzyć.

Arek napisał(a):

ita napisał(a): krupnik w upał

Zmrożony jest dobry do picia

no tak

ale czy to nasz chluba gastronomiczna?


p.s. kiedyś dawno temu znajoma pracowała w drink barze, byłam u niej, weszła wieczorem jakaś kobieta i pyta czy jest krupnik? ja tak zdziwiona odpowiadam, że może obok w bistro, ale chyba już zamknięte, podziękowała i wyszła. Mówię do koleżanki co za dziwna kobieta, do drink baru na zupę przyszła
Potem mnie oświecili, że chyba taki alkohol jest (na szczęście u nich nie było)

JustynaKC napisał(a):

Anai napisał(a):

JustynaKC napisał(a):A gdzie słynne polskie pierogi?

... ale które? Ruskie?

Ruskie mogą się źle kojarzyć.

No tak, zwłaszcza teraz

A kaczyna to gdzie
Bo o gęsi kołuckiej już nie wspomnę

weldon napisał(a):albo kopytka

albo szare kluski ziemniaczane , mogą być z bigosem

Widze duzo emocji wzbudzilo zaproszenie.....Dziekuje za kazda dobra rade. Towarzistwo Polek i Polakow z Splitu bendzie wam wdzienczne.
...a tak wedle mnie kopitka otpadaja....poniewarz prawie to samo mi tutaj mamy, a wy to naziwacie "gnioki", tak ze bardzo simpaticnie jest w Polsce jak kopitka w barze mlecznim podaja za 5-6 zlotich, a te same "gnioki" w restauracji wloskiej za rodgiem podaja za 20 zl
Tak Polska ma wiele przismakow ktorymy bi mogla zablisnac, ale ma to bic kuchnia "masowa" bo bendzie tam wiele ludzi. Pozdrawiam z slonecznego Splitu