Na autostradzie słoweńskiej bez winiety - co teraz?

Przejazd odcinkiem bez winiety nie jest wykroczeniem drogowym i nie podlega postępowaniu mandatowemu. Jest niedopełnieniem obowiązku uiszczenia opłaty, za co jest kara administracyjna, ale nie jest to mandat za wykroczenie drogowe.
O tym, że z Europy do polski trafiają mandaty już wiadomo, ale aby ktoś z zagranicy upominał się o karę za nieuiszczenie opłaty za przejazd płatnym odcinkiem drogi, o tym nie słyszałem.
25ttot i tak już na to nie masz wpływu, więc po co się umartwiasz. Jeżeli coś przyjdzie, to właściciel wypożyczalni pewnie Cię znajdzie, ale ja uważam, że nic nie przyjdzie, a na przyszłość uważaj, bo te kary są dosyć wysokie.
Trzy tygodnie temu widziałem, jak po wjeździe na płatny odcinek w Słowenii od strony Austrii kierujący już miał na ogonie busa na sygnałach, a było to raptem kilkaset metrów po wjeździe na drogę "winietową".

2 lata temu wykonałem ten sam manewr. Za późno w nocy zorientowałem się,że przeleciałem ostatni zjazd 226 w kierunku Mureck i tak trafiłem na słoweńską A. Przeleciałem kontrolę winiet bez fotki.Policjantów było dużo ale jakoś przeszło. Pierwszym zjazdem z A w obranym mi kierunku. Nie płaca za przejazd A w Słowenii od kiedy zlikwidowali bramki

Z tego co zaobserwowałam w Słoweni mają kamery w miejscach gdzie jedzie się wolniej i chyba jak przykukają przez kamerę brak winiety, leci patrol Nie wiem czy w nocy mogą tymi kamerami coś zobaczyć, ale pewnie tak

Dziękuję wam wszystkim za te informacje.

Na razie (po ponad 3 tygodniach) nie przyszedł żaden list by za coś płacić. Chyba można uznać, że już nie przyjdzie w ogóle.

Jeszcze raz dzięki.

25tttot napisał(a):Dziękuję wam wszystkim za te informacje.

Na razie (po ponad 3 tygodniach) nie przyszedł żaden list by za coś płacić. Chyba można uznać, że już nie przyjdzie w ogóle.

Jeszcze raz dzięki.

A może dowiedz się numeru rachunku bankowego odpowiednika GDDKiA w Słowenii i wyślij im te 30 euro? Obawiam się, że jeżeli nie zrobisz tego, to będziesz się zadręczał albo obawą, że jednak coś przyjdzie albo wyrzutami sumienia, że uszczupliłeś słoweński budżet.
A tak na poważnie, to daj sobie spokój z tymi obawami, jak przyjdzie coś do zapłaty to daj znać na forum (i tak nie masz na to wpływu),a jak nie przyjdzie, to planuj następny wyjazd wczasowy.