guniak napisał(a):A ja wam powiem dlaczego sie cofałem i inny polak też.
Na luzika wkładam bilecik pobrany wcześniej.A tu myk wywalił go na zewn.żona biegała po autostradzie za biletem,karty też coś nie chciało przyjąć.
Tak na marginesie ,może ktoś dla potomnych nie obeznanych w świecie i języku wrzucić kilka fotek juz samego płacenia kartą co,gdzie i jak?Bo dojazd do NO CASH jest fajnie zrobiony.
Może odwrotnie wkładałeś albo co? Ja nie miałem problemu. Niedługo jadę, postaram się uwiecznić sam moment płacenia.