napisał(a) MRK » 19.10.2012 00:36
Niekoniecznie wszystkie zabawki są polskie... Mogą być z Japonii...
Mogą z Meksyku...
I wanna rock and roll all night...
Wyjaśnienie wcześniejszego zdjęcia. Napis: "Księżniczka na ziarnku grochu". Jak dla mnie najciekawszy eksponat.
No i wyjaśnienie wcześniejszego misia. Tutaj już wszystko widać.
Tyle. Więcej fotek z tego muzeum nie będzie. To, co powyżej pokazałem, to naprawdę niewielka część. Polecam wizytę. W tym czasie, kiedy My tam byliśmy, a było to jednak nie w ostatnią sobotę, a blisko dwa tygodnie temu (czas i głowa coś nie idą w parze), na piętrze była jeszcze wystawa kolekcji przeróżnych wiewiórek, ale...nie zachwyciła.
Więcej info jest na oficjalnej stronie muzeum.
A kolejne fotki już będą z innego miejsca... Miejsca, które nas dość konkretnie rozbawiło
.
edit: Muzeum Zabawek można zwiedzać z pomocą książeczki, która opisuje każdą gablotę, bądź też ze słuchawkami na uszach, razem z lektorem opowiadającym o eksponatach. Do wyboru.