napisał(a) Lechu67 » 28.06.2011 15:22
moondek napisał(a):...na najbliższym bazarze kup koszyczek z muszelkami made in china i codziennie wkładaj po kilka muszli do kieszeni w szortach do pływania. Następnie udawaj, że nurkujesz i wyławiasz co i rusz nową muszlę. Radość dzieciaków nie do opisania! Zdziwione miny pozostałych plażowiczów bezcenne!
...
Teraz już wiem jak zdobywało muszelki paru cieniasów w Primosten
co nie dawało rady zejść poniżej 5m.
Ale jednak bezcenne jest zedjść na 8-10 m po muszelki, na które te cieniasy mogły tylko z góry popatrzeć. I żeby nie było, nie jestem niegrzeczny, zawsze czekałem
, aż zrobią kilka podejść.
Jak się sporo nurkuje to zawsze coś ciekawego się znajdzie. W Primosten znalazłem większość okazów, które sprzedają na straganikach (oczywiście pomijając import).