Re: MŚ w piłce nożnej - Katar 2022
napisał(a) marekkowalak » 30.03.2022 20:47
te kiero napisał(a):Toż to szok, no taką reprezentację, to chce się oglądać, do 3x sztuka się udało. Chyba motywatorem był brak meczu z Rusami. No i kocioł czarownic też zrobił swoje.
Byłem kilka razy w życiu na meczach kadry na Śląskim (jeszcze przed remontem).
Byłem też raz na Narodowym.
Powiem tak: atmosfery z Kotła Czarownic nie da się powtórzyć ani przenieść nigdzie indziej. To jest miejsce oddychające historią polskiej piłki nożnej i jest tam niespotykana magia. Nie potrafię tego wytłumaczyć racjonalnie, ale tego uczucia nie doświadcza się nigdzie indziej. Mazurek Dąbrowskiego na Narodowym robi wrażenie, nie powiem, ale na Śląskim przy hymnie ziemia drży pod nogami i człowiek się czuje jakby się w powietrzu unosił.
Na pamiętnym meczu z Czechami za Beenhakera (2:1) na Śląskim widziałem taki transparent: "Żeby to zrozumieć, trzeba to przeżyć. Żeby to przeżyć, trzeba tu być."
Cieszyłbym się, gdyby kadra grała tam jak najczęściej (chociaż Warszawę mam 4 razy bliżej).
A co do wczorajszego meczu, nasunęło mi się ciekawe skojarzenie:
Lubański z Anglią...
Ebi Smolarek z Belgią...
Zieliński ze Szwecją...
3 niemal identyczne gole: ten sam stadion, ta sama bramka, ten sam błąd obrońcy, przejęcie piłki w tym samym miejscu i taki sam rajd na bramkę. I w każdym meczu ten sam wynik końcowy.
Nikt mi nie wmówi, że to jest zwykły stadion