AlAn_K napisał(a):Pytania? mnóstwo
Zaznaczę jedynie że nie neguje niczyich decyzji co do sposobu spędzania czasu, ale z tego co zauważyłem campingi (a szczególnie FKK) nie należą do najtańszych - poprawcie mnie jeśli się mylę. Za kwaterę z namiotem dla 2 osób + prąd, trzeba zapłacić ok 30 euro/dzień. Jeśli postawimy campera, będzie jeszcze drożej. W tej cenie mamy kwaterę prywatną z klimą, gdzie deszcz i upał nam nie straszny. Nie jest tak?
Dla nas jest tak, że jedziemy tam gdzie nam odpowiada i mamy dokładnie sprecyzowane wymagania. Jeżeli jadę na kemping FKK to nie na kwaterę ! Jeżeli tylko przeliczasz, a masz takie prawo to nie poczujesz atmosfery kempingu bardzo wcześnie rano czy późno wieczorem, w ciągu dnia również bo nie leży się cały dzień plackiem. Lubimy szybki powrót na chwilę do namiotu na małe "co nieco" by zdyskontowac nasycone widokami zmysły ( ma to zabrzmieć niedwuznacznie) łyk zimnego piwa/wody z lodówki czy też kieliszek wina, jakiś owoc.
Pobyt w dobrym namiocie chwilowo w deszczu czy wichurze również (dla nas) jest atrakcyjny i ma swój urok.
Mieszkając na zewnątrz kempingu czy plaży w kwaterze z full wypasem będziesz krążył z tobołkami między nią, a plażą pokonując większe odległości. Byłbyś więc zmuszony leżeć plackiem ileś godzin chyba, że plaża będzie miała odpowiednie zaplecze byś się napił w miare komfortowo, zjadł i zdrzemnął lub odpoczął w cieniu
Dajmy na to przy 10-cio dniowym pobycie 100EUR w tą czy w tamtą stronę nie powinno stanowić raczej problemem tym bardziej, że składa sie cały rok Wybór należy do Ciebie