napisał(a) Tedeus » 14.06.2011 13:38
Fora o Parsunie przeczytałem wszystkie [najbardziej aktualne jest to które podkleił Rysio ]. Większość forum pochodzi z 2007/2008 i wpisów jest
nie wiele a i najczęściej forumowicze mają po dwa trzy posty i niestety
nie jest to wtedy wiarygodne. [pytanie kto za tym wtedy stoi?
].
Liczyłem na to że może będzie to jak w przypadku auta [co prawda korea]
marki dewoo tico. Kupiony z salonu uczyły się na nim jeździć trzy osoby w tym dwie kobiety ,trzy razy stuknięty , taki maluch kombi , tapicerka i plastiki fuj , ala co najważniejsze auto przez dwanaście lat nigdy nie zawiodło wykręciło 200 000 tys. km. Tylko zalecane wymiany
[blacha dziura na dziurze] ale silnik the best. Skończyło na zezłomowaniu
będąc na chodzie. Skoro Ryś widział ten silnik w akcji to mi wystarczy , zresztą na filmikach na youtube odnoszę wrażenie że nawet na wolnych obrotach te silniki nieźle klekoczą. Ciekawa jest yamaha 6hp którą
można położyć w dowolny sposób przy przewożeniu. Z tym że cena 6000tys. Cóź nie będę z wodą zadzierał i kupię japończyka.