Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Motorowodniactwo

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
samart
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 271
Dołączył(a): 02.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) samart » 06.01.2008 23:17

@Realista2
Jaki jest koszt czarteru np. 2 tygodniowego w sezonie ?
Ile taka krypa pali na godzinę przy prędkości cruisingowej ?
- bo te koszty są ważne, a nie mam doświadczenia z łajbami motorowymi
powyżej 10-11mb.
Odnośnie kosztów utrzymania (jedzenie + picie :-), to
praktycznie są takie same jakbym wynajmował stacjonarne locum,
tak więc to już wiemy.

Napewno nie będziemy gotować, gdyż urlop jest dla wszystkich
- dla żon również :-)

dzieki za dotychczasowe informacje - sprawa jak najbardziej do
przemyślenia...
pzdr.samart
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 07.01.2008 07:46

realista2 napisał(a): Chcecie pływać w miarę bezpiecznie tej wielkości łódkami w Chorwacji to tylko ponton, ale czasem warto zaszaleć i spróbować coś większego .


Mogę to potwierdzić z perspektywy 5m. Laminat o masie ok 0.9-1t w Chorwacji to nieporozumienie. Rib jest o wiele lepszy.
espeso
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 524
Dołączył(a): 30.06.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) espeso » 07.01.2008 11:02

cześć
gdzie chcesz dojechać??
w Cro na pewno autostrada-rewelacyjna zresztę. Są opłaty i za przyczepę to wyjdzie trochę ale warto.
Poza tym chyba lepiej przez Austrię ale tu sie nie orientuje. Ja jechałam słowacja Węgry i Słowacja cienko a Węgry...? Pseudo autostrada a najgorzej Budapeszt :?
realista2
Cromaniak
Posty: 2238
Dołączył(a): 13.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) realista2 » 07.01.2008 14:45

Adrie są zadziwiająco oszczędne. Wersja 200 KM zużywa +/- 20 l oleju napędowego na godzinę przy prędkości 20Km/godz.. Mnie wychodziło 300- 400l na tydzień. Co do cen to wiele zależy od rodzaju silnika i wieku łodzi. Adrie występują w czterech wersjach silnikowych. Dwie najsłabsze to łodzie wypornościowe. Wersja z dwoma silnikami o łącznej mocy 220 KM jest pół ślizgowa i osiąga ok. 24km/godz, a 2X 200 KM ma zmienione dno i jest ślizgaczem. Te łodzie maja zadziwiającą łatwość pokonywania fali. Praktycznie nie odczuwa się żadnych wstrząsów w miejscu w którym 6 m łódka już nie może płynąc w ślizgu, ale trzeba uważać na boczne fale wytwarzane przez ogromne motor jachty. Z uwagi na trzy zamykane kabiny Adria jest wygodna dla 6 – 7 osobowej załogi, ale brakuje jej nieco elegancji. Jeśli pływasz w dwie dorosłe osoby + 2-3 dzieci wystarczy Bayliner 2865 który ma wyjątkowo wygodną kabiną dla dwóch dorosłych osób, jest bardzo szybki, płynąłem nim 60 km/godz. Teraz jest ostatni moment żeby znaleźć coś atrakcyjnego cenowo. Np. w Sailorze można wyczarterować Adrię uwzględniając 15%znizki za wcześniejszą rezerwację i 5% za dwutygodniowy czarter za 1700 – 1900 EUR za tydzień. Bayliner jest trochę droższy, ale to bardzo elegancka i łatwa w prowadzeniu łódka http://www.sailor.pl/index.cgi?oper=18& ... cod&lang=1

Jak trochę pogrzebać na necie to można jeszcze znaleźć prawdziwą okazję.
volare77
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 292
Dołączył(a): 24.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) volare77 » 07.01.2008 20:25

Nic takiego nie pisałem. 10-12 mil to zasieg wzrokowy i widać co
się święci. I wtedy decyzja na nastepne 30 min. Pozdrowienia.
samart
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 271
Dołączył(a): 02.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) samart » 08.01.2008 16:00

A ja mam już plan :-)
W kwietniu 25 wyjeżdżam na tygodniowy rejs (długi weekend)
do portu wyjściowego - Split i tam obadam co i jak. Na miejscu postaram się rozeznac w cenach, wielkościach, mozliwości wynajęcia i będę miał info bieżące na wypad wakacyjny.... nie będę już tak "zielony" jak teraz.

Może uda się nam dopłynąc trochę bardziej na południe, to może będę miał rozeznanie w bardziej południowych rejonach CRO.....
Jak się Wam ten pomysł podoba ?

pzdr. samart
daisykf
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 16.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) daisykf » 08.01.2008 16:52

samart napisał(a):A ja mam już plan :-)
W kwietniu 25 wyjeżdżam na tygodniowy rejs (długi weekend)
do portu wyjściowego - Split i tam obadam co i jak. Na miejscu postaram się rozeznac w cenach, wielkościach, mozliwości wynajęcia i będę miał info bieżące na wypad wakacyjny.... nie będę już tak "zielony" jak teraz.

Może uda się nam dopłynąc trochę bardziej na południe, to może będę miał rozeznanie w bardziej południowych rejonach CRO.....
Jak się Wam ten pomysł podoba ?

pzdr. samart


Pomysł, a raczej zamiar słuszny tylko:
W ubiegłym roku mój kolega wpadł dokładnie na taki sam pomysł, pojechał na majowy wypad na Korculę, wszystko było OK, oprócz tego że pływał dokładnie 3 na 8 dni, (FALA, FALA , WIATR...).
Niestety początek maja to nie najlepszy okres dla motorowodniaków, no chyba że masz jednostkę 12m.
Dla "maluczkich" 5-6m polecam czerwiec i początek września (oczywiście lipiec i sierpień- ale wtedy jest dla mnie za gorąco, i masa ludzi).
Generalnie czym dalej na południe tym spokojniej, ale oczywiście nie jest to pewne.
MorskiPas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3214
Dołączył(a): 13.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) MorskiPas » 08.01.2008 18:00

samart napisał(a):20-30Mm, to bepieczna odleglość od portu, aby móc
w porę się ewakuować przy załamaniu pogody.


A jak Ci się zepsuje silnik a drugiego nie masz :?: albo masz zapasowy motor ale tylko 5KM :?:
daisykf
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 16.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) daisykf » 08.01.2008 21:34

MorskiPas napisał(a):
samart napisał(a):20-30Mm, to bepieczna odleglość od portu, aby móc
w porę się ewakuować przy załamaniu pogody.


A jak Ci się zepsuje silnik a drugiego nie masz :?: albo masz zapasowy motor ale tylko 5KM :?:


Rozumiem, że piszecie 20-30Mm od miejsca do ewakuacji, a nie portu.
Wydaje mi się że jeśli chodzi o Chorwacje, to zbyt duża odległośc.
Nikt przecież nie pływa w odległości 10Mm od brzegu , bo po co, a przy pływaniu turystycznym max 2Mn od brzegu i znajomości terenu (mapy, przewodniki, Gps, ), problemy związane z niebezpieczeństwem gwałtownych zmian pogody możma zninimalizować, oczywiście wykluczyć ryzka nie sposób.
Ale wtedy pozostaje Hotel+all inckusiv i wieczorki taneczne z programem animacyjnym,
samart
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 271
Dołączył(a): 02.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) samart » 08.01.2008 21:40

daisykf napisał(a):
samart napisał(a):A ja mam już plan :-)
W kwietniu 25 wyjeżdżam na tygodniowy rejs (długi weekend)
do portu wyjściowego - Split i tam obadam co i jak. Na miejscu postaram się rozeznac w cenach, wielkościach, mozliwości wynajęcia i będę miał info bieżące na wypad wakacyjny.... nie będę już tak "zielony" jak teraz.

Może uda się nam dopłynąc trochę bardziej na południe, to może będę miał rozeznanie w bardziej południowych rejonach CRO.....
Jak się Wam ten pomysł podoba ?

pzdr. samart


Pomysł, a raczej zamiar słuszny tylko:
W ubiegłym roku mój kolega wpadł dokładnie na taki sam pomysł, pojechał na majowy wypad na Korculę, wszystko było OK, oprócz tego że pływał dokładnie 3 na 8 dni, (FALA, FALA , WIATR...).
Niestety początek maja to nie najlepszy okres dla motorowodniaków, no chyba że masz jednostkę 12m.
Dla "maluczkich" 5-6m polecam czerwiec i początek września (oczywiście lipiec i sierpień- ale wtedy jest dla mnie za gorąco, i masa ludzi).
Generalnie czym dalej na południe tym spokojniej, ale oczywiście nie jest to pewne.


No to znaczy nie dokładnie wyjaśniłem. W kilkoro znajowych czarterujemy
14m jacht żaglowy i jak będzie wiało to bardzo dobrze :-) oby tylko nie za mocno...... A na tym krótkim rejsiku, będę mógł naocznie przekonać
się co do możliwości i czarterowych np. większego jachtu motorowego
lub rozejżenia się w możliwościach znalezienia ciekawego miejsca
do letniego wypoczynku.....
Na tydzień nie będę ciągał przyczepy z motorówką....zbyt wolno się
jedzie a i tak jedziemy tylko z córką (żona nie wyraziła entuzjazmu :-(
i nas wypuszcza na rekonesans.....(ach to wygodnictwo z jej strony :-)

pzdr. samart
samart
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 271
Dołączył(a): 02.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) samart » 08.01.2008 22:03

daisykf napisał(a):
MorskiPas napisał(a):
samart napisał(a):20-30Mm, to bepieczna odleglość od portu, aby móc
w porę się ewakuować przy załamaniu pogody.


A jak Ci się zepsuje silnik a drugiego nie masz :?: albo masz zapasowy motor ale tylko 5KM :?:


Rozumiem, że piszecie 20-30Mm od miejsca do ewakuacji, a nie portu.
Wydaje mi się że jeśli chodzi o Chorwacje, to zbyt duża odległośc.
Nikt przecież nie pływa w odległości 10Mm od brzegu , bo po co, a przy pływaniu turystycznym max 2Mn od brzegu i znajomości terenu (mapy, przewodniki, Gps, ), problemy związane z niebezpieczeństwem gwałtownych zmian pogody możma zninimalizować, oczywiście wykluczyć ryzka nie sposób.
Ale wtedy pozostaje Hotel+all inckusiv i wieczorki taneczne z programem animacyjnym,


Odległość 20-30Mm to przykład (może faktycznie na wyrost.)
Uważam, że w każdym przypadku
podjęcia decyzji o wypłynięciu należy kierować się zdrowym rozsądkiem
i rozeznaniem w prognozie pogody oraz obserwcją
tego co się wokoło dzieje.
Przecież jeżeli będzie zanosić się na coś niepokojącego w powietrzu,
to albo nie wypływam wcale, lub pływam bardziej asekuracyjnie.

Sprawny silnik zapasowy na morzu, to podstawa. Tyle tylko,
że nie zawsze jest on takiej mocy jaka może nam być
potrzebna w sytuacji kryzysowej.....a najczęściej jest zamała :-(

Tak więc rozwaga i zdroworozsądkowe
podejście do tematu to podstawa zwiększająca nasze bezpieczeństwo,
bo wyeliminować niebezpieczeństwa się nie da.

pzdr. samart
zutek
Autostopowicz
Posty: 2
Dołączył(a): 14.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) zutek » 14.04.2008 23:10

Witam :) . Jestem nowy na tym forum . Mam takie pytanie do FUXa .
Widzę , że masz AM480 . Jestem zainteresowany tą łódką , tak może z silnikiem do 70kM , 80-90% pływanie jeziorowe w Polsce , pozostała część może Chorwacja , spanie na lądzie , tylko wypady przybrzeżne ,plaża . Jak z perspektywy użytkownika oceniasz tą łódkę ? Jakieś uwagi ? a może polecasz coś innego w podobnej cenie i wielkości ? Łódka odkryto pokładowa , z kabinką-schowkiem i pokładem plażowym dla rodzinki . Kabinówka mnie nie interesuje , w kabinie się nie siedzi a miejsce zajmuje , przerabiałem to . A może się mylę ? W każdym razie dziewczyny chcą się wygodnie wyciągnąć na pokładzie . Liczę na odowiedż
ziutek
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 15.04.2008 06:58

AM-a sprzedałem i nie żaluję.
Mialem okazje popływać ribem arimara z bodajże 80 konną yamachą.
To jest inny świat pływania i BEZPIECZEŃSTWA.
W zeszlym roku mieliśmy przygodę w kanale sibenickim. Wiatr z 50km/h do tego fala z dwóch stron....
Rib dał dzielnie radę, a duszę mieliśmy na ramieniu. :mrgreen:
Na pontonie swobodnie można się wyciągnąć, poopalać, schowków raczej nie brakuję.
Takie jest moje zdanie.
zutek
Autostopowicz
Posty: 2
Dołączył(a): 14.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) zutek » 15.04.2008 17:32

FUX
Możesz coś więcej powiedzieć co z tą łódką było nie tak i jakieś uwagi na temat jej użytkowania. Tak jak napisałem zamierzam głównie użytkować ją w Polsce . Riba nie zostawię na cały sezon przy pomoście :(

zutek
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 15.04.2008 17:42

To nie jest tak, że ona jest do niczego!
Margalskiemu ten Prince naprawdę sie udal. Do cro to jest łupinka. Naprawdę. na jeziora (pływa tym kolega na Mazurach), odrę jeste ok. Ale tylko na takie akweny.
W cro fale odchodzące z innych jednostek zmuszaja Cię do zmiany kursu na przecięcie najlepiej pod kątem prostym i zmniejszenie prędkości. Praw fizyki nie zmienisz. Taki AM ze wszystkim i 4 ludkami waży na wodzie z 900kg.
To jest malenstwo. Troche wiatru i fali i się umęczysz. Żona z plywania na dziobie zrezygnował po pierwszym dniu. jesteś wytrzęsiony jak po jeździe wozem sztobowym po kocich łbach.
Rib bardzo znacznie to redukuje, lecz i tak zostaniesz wytrzęsiony. Jak płyniesz z falą, to pół biedy...
Gorzej, gdy na nią.

Pytanie, czym chcesz to do cro ciągnąć? I skąd?
Napisz gdzieś maila do ciebie, to podam Ci nr telefonu, to pogadamy.

Ech... Godzinami można pisać.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...

cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone