napisał(a) samart » 08.01.2008 22:03
daisykf napisał(a):MorskiPas napisał(a):samart napisał(a):20-30Mm, to bepieczna odleglość od portu, aby móc
w porę się ewakuować przy załamaniu pogody.
A jak Ci się zepsuje silnik a drugiego nie masz
albo masz zapasowy motor ale tylko 5KM
Rozumiem, że piszecie 20-30Mm od miejsca do ewakuacji, a nie portu.
Wydaje mi się że jeśli chodzi o Chorwacje, to zbyt duża odległośc.
Nikt przecież nie pływa w odległości 10Mm od brzegu , bo po co, a przy pływaniu turystycznym max 2Mn od brzegu i znajomości terenu (mapy, przewodniki, Gps, ), problemy związane z niebezpieczeństwem gwałtownych zmian pogody możma zninimalizować, oczywiście wykluczyć ryzka nie sposób.
Ale wtedy pozostaje Hotel+all inckusiv i wieczorki taneczne z programem animacyjnym,
Odległość 20-30Mm to przykład (może faktycznie na wyrost.)
Uważam, że w każdym przypadku
podjęcia decyzji o wypłynięciu należy kierować się zdrowym rozsądkiem
i rozeznaniem w prognozie pogody oraz obserwcją
tego co się wokoło dzieje.
Przecież jeżeli będzie zanosić się na coś niepokojącego w powietrzu,
to albo nie wypływam wcale, lub pływam bardziej asekuracyjnie.
Sprawny silnik zapasowy na morzu, to podstawa. Tyle tylko,
że nie zawsze jest on takiej mocy jaka może nam być
potrzebna w sytuacji kryzysowej.....a najczęściej jest zamała
Tak więc rozwaga i zdroworozsądkowe
podejście do tematu to podstawa zwiększająca nasze bezpieczeństwo,
bo wyeliminować niebezpieczeństwa się nie da.
pzdr. samart