Pozazdroszczenia godne i strasznie puste plenery.
Tam tak zawsze, leżaczki poskładane, czy wyczekiwałeś na taki moment?
No i pozazdrościć kunsztu przekazania widoków.
Nie wiem, czemu, ale mam wrażenie, że tam może i jest ładnie, ale że to, przede wszystkim, twoja zasługa?