napisał(a) rysiek_r74 » 11.08.2014 08:49
Dzień trzeci10.08.2014
Jako, że dziś niedziela i dwa dni drogi za nami, przyszedł czas na błogie lenistwo.
Wszak po to tu przyjechaliśmy.
Podczas urlopu trzeba naładować akumulatory, czyli jak najwięcej odpoczynku.
Oczywiście zwiedzanie jakieś będzie, ale nie teraz.
Rano kierunek plaża - pływamy. Ludzi nie za wiele, woda ciepła.
Później śniadanie, opalanie na tarasie, kawa.
Ludzi na plaży zaczęło przybywać.
No to i my udaliśmy się w celu zmoczenia naszych podpieczonych gorącym słońcem ciał
Po zachodzie słońca
udaliśmy się na spacer nadmorską promenadą.
Tłum ludzi gęstniał.
Odkryliśmy skąd dobiegają muzyczne hałasy. Tak jakby tutejsi didżeje chcieli, aby słychać ich było w całej Czarnogórze, a najbardziej chyba w Serbii, żeby wiedzieli co stracili.
Nam takie hałasy nie przypadły do gustu
, a przechodząc obok można wręcz ogłuchnąć
Na szczęście trochę nas ukoił ten widok
Dzień nie stracony, wszak jakiś kościółek chociaż od zewnątrz zaliczony.