Re: Montana on Tour (Berlin, Paryż i...)
napisał(a) tony montana » 26.10.2012 13:44
Mariusz - tej dzwonnnicy też mogło nie być, gdy byłeś tam ostatni raz...
Imponująca, przy kościele obok głównej ulicy
Dobra, idziemy z kilometr pod górę (samochód zostawiliśmy niedaleko plaży), potem podjedziemy po niego z jednym kolegą i w końcu dochodzimy do OCEAN PARK
Jak widać, społeczeństwo się nam trochę rozbisurmaniło, skoro w przybytku, do którego przychodzą rodziny z dziećmi można zaobserwować takie obrazki ... (ja czułem się mimo wszytko nieco zniesmaczony niektórymi, a co - starej daty może jestem - ale jak mam tłumaczyć dziecku o co chodzi z tym pedałowaniem, kuźwa?
Płacimy (50 PLN za Rodzinę 2:2 czyli 2+2
Ostrzegam, poza sezonem nie można w Parku kupić nic do picia, jedzenia, trochę to dziwne, skoro pamiątki i inne szpargały sprzedają na jednym stoisku już na dole po wejściu (Park leży w sporej niecce), jakoś mało mimo wszystko przedsiębiorczo tam, można mieć przecież parę zgrzewek wody i sprzedawać ja po 5 zydelków za sztukę ...
Zdjęcia pod "słońce", które powoli przykrywane było chmurami, mgłami...
Jakieś POTWORY...
W skali 1:1, przerażające niektóre....
ładny usmiech...
Te dwa podpiłowalibyśmy panie kolego ...
PA
Miłego