[quote="wierad"]Witam!
Nie wiem dlaczego jest taki pęd do jazdy przez Austrię.
Rozumiem ,ze ta trasa koledze odpowiada ale dla mnie z Poznania ta trasa to porazka
wystarczy spojrzec na mapę
pozdrawiam
rich72 napisał(a):a widziałaś jek to wyglądało
http://24ur.com/bin/article.php?article ... a=16125656
tomaj napisał(a):Wspominacie tu o strasznych korkach na trasie do Chorwacji, szczególnie w soboty. Powiem szczerze,zaczęło mnie to trochę przerażać,tym bardziej,że wybieram się z 2-ką małych dzieci (po raz pierwszy w tak długą drogę).
Z Poznania wyjeżdżać będziemy na początku września.Wobec tego mam pytanie: czy z uwagi,że będzie już to po sezonie można liczyć na szybszy przejazd? W grę wchodzi jeszcze zmiana dnia przyjazdu z soboty na piątek, o ile to coś ułatwi.
aquavitae napisał(a):tomaj napisał(a):Wspominacie tu o strasznych korkach na trasie do Chorwacji, szczególnie w soboty. Powiem szczerze,zaczęło mnie to trochę przerażać,tym bardziej,że wybieram się z 2-ką małych dzieci (po raz pierwszy w tak długą drogę).
Z Poznania wyjeżdżać będziemy na początku września.Wobec tego mam pytanie: czy z uwagi,że będzie już to po sezonie można liczyć na szybszy przejazd? W grę wchodzi jeszcze zmiana dnia przyjazdu z soboty na piątek, o ile to coś ułatwi.
Dwa lata temu jechaliśmu w pierwszą sobotę września - puchy na granicach, bramkach, autostradach, tunelach... To już jest po sezonie
martita napisał(a):większośc z was pisze tutaj o weekendach, ale myślę, że pod koniec sierpnia [22.08/23.08] a w dodatku w środku tygodnia,w nocy nie powinno być raczej korków, jak myślicie
wyjeżdżamy z chłopakiem z Opola 22.08 planujemy wyjazd ok. 22, także na granice chorwackiej będziemy raczej koło południa [przynajmniej tak mi się wydaje:] w środę..
jak sądzicie? moze jednak wyjechać wcześniej??
marmirada napisał(a):Wracaliśmy 12.08 i był to jeden z najdłuższych powrotów do domu...
Wyjechalismy o 12.15 z Mariny k/ Trogiru. W Szibeniku tankowanie. Zaczął padać deszcz. Przed tunelem Sv. Rok korek na 14 km- stoimy ok. 2 godz., przed tunelem Mala Kapela korek na 6 km- stoimy ok. 50 min. Przed Zagrzebiem następny korek... Wyjeżdżamy z Chorwacji ok. godz. 21.00.
W Słowenii następny korek (wypadek)- mamy szczęscie, bo stoimy tylko 30 min. Dalej już w porządku (nie biorąc pod uwagę tego, że ciągle leje).W Austrii na stacji małe "kimanko". Do Polski wjeżdżamy ok. 10.00 rano w niedzielę...
Już wiemy, że w następnym roku jedziemy i wracamy w środku tygodnia.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi