mysza73 napisał(a):Cipatelle di cipiale ...
burżujstwo ...
Prosta toskańska kuchnia .
Jutro będziemy już w domu .
Jakieś układy równań układasz, logarytmy, czy coPotter napisał(a):Monemcośtam zdecydowanie wrzucam do worka z napisem KONIECZNIE BEZAPELAYJNIE ....kiedyś .
A myślałam, że tylko ja liczę dziewczynom torebki i sukienki ... I jeszcze stroje kąpielowe liczę .
Starutkapiekara114 napisał(a):Fajna ta oliwka na szczycie.
Tłoku to tam nigdzie nie było ... no może na promie na Elafonisos ciut więcej ludków widziałamMikeee napisał(a):Muszę Ci powiedzieć, że nie brałem nigdy tego całego "śmelo" jako celu wyjazdowego na wakacje, ale widzę, że warto.
Monemvasia to mój klimat . Piękne. I tłoku nie widzę .
pozdrawiam,
M
janekol napisał(a):Witam. Biegły nie jestem ale z tego co pamiętam i w wolnym tłumaczeniu to:
"Uwaga, gniazda Caretta Caretta. Chrońcie to miejsce. Nie deptajcie gniazd i miejsca wokół nich. Nie lejcie wody bo zrobicie szkodę jajom. Nie stawajcie samochodami na piasku. Nie wbijajcie parasoli i innych przedmiotów, które dają cień blisko gniazd."
Ja również w tym roku "deptałem" wokół 2xCaretta ale na Zakhyntos. Pozdrawiam. Śledzę z uwagą.
mysza73 napisał(a):A na Zakhyntosie miałam właśnie teraz jakoś być ... ale nie wyszło
Potter napisał(a):mysza73 napisał(a):A na Zakhyntosie miałam właśnie teraz jakoś być ... ale nie wyszło
Oj szkoda.... Fajna relacja by mogła być ..... Może jeszcze da się coś zrobić żebyś zrealizowała swój plan ?
Chętnie bym poczytała ...
Potter napisał(a):mysza73 napisał(a):A na Zakhyntosie miałam właśnie teraz jakoś być ... ale nie wyszło
Oj szkoda.... Fajna relacja by mogła być ..... Może jeszcze da się coś zrobić żebyś zrealizowała swój plan ?
Chętnie bym poczytała ...
kkra napisał(a):MYSZA, twoje greckie wakacje były mega
Zakynthos jest piękna, ale widokowo, zatoczkowo, krajobrazowo. jednak w 1953 było tam trzęsienie ziemi i zabytki szlak trafił.
No ale żółwie na Gerakas