Ja sobie Apellę zostawiłam na przyszły rok, który miał być rok temu ....
No ale kto wie..... Może za rok ...
To tak jak dla mniemajkik75 napisał(a):Plaża super, dla mnie ma wszystko co powinna mieć dobra plaża Widoki, kolor wody, żwirek, wszystko się zgadza
pozdrawiam, Michał
No lepiej późno niż późniejPotter napisał(a):Ja sobie Apellę zostawiłam na przyszły rok, który miał być rok temu ....
No ale kto wie..... Może za rok ...
Nie będę zaprzeczać ... i dlatego za rok tam wracamBeata W. napisał(a):U Ciebie też tu pięknie jestmysza73 napisał(a):Nie byłam nigdy na Cresie ... ale skoro tak twierdzisz, to pięknie tamtony montana napisał(a):Sunset ładny, a to Mesochori to takie Lubenice na Cresie (tylko chyba nieco większe)
Drogi na Karpatos są wyjątkowo malownicze ... najlepiej byłoby iść pieszomaslinka napisał(a):Piękne widoki. Nie dziwię się, że się często zatrzymywaliście.
Pracuję na następnym odcinkiem tego horrorupiotrf napisał(a):Agnieszko , widok z balkonu przez araukarię , banda kotorów i do tego zdjęcia w pionie ( też takie robię , bo to wygodne ) - to jakiś horror normalnie
Ale ja lubię takie piękne horrory
Pozdrawiam
Piotr
Lot samolotem nie jest taki strasznyloverosa napisał(a):Ale cudnie w Grecji W tym roku Cro, ale zaczynam nabierać chęci na greckie wakacje.
Tylko lot samolotem przezwyciężyć
Widoki, kolor wody, no oczu nie można odkleić od monitora.
I co mnie jeszcze kusi? Chyba jedzonko greckie smaczniejsze od chorwackiego
Generalnie to i bardziej intensywnie można by tam spędzić urlop, bo jest sporo szlaków do spacerków dłuższych i krótszychmarze_na napisał(a): Generalnie ten Twój Karpathos wydaje się niezłym wyborem na leniwy urlop .
To akurat jakoś tak niechcący wyszłomaslinka napisał(a):mysza73 napisał(a):Na początek nie może zabraknąć Olymposki, która wypatruje wracającego męża ...
Wypatrujemy razem, co cztery oczy to nie dwa
Dopasowałyście się kolorystycznie