MOJE WIELKIE GRECKIE WAKACJE! cz. III
Kalogeros Beach
Tym razem na plażowanie wybraliśmy plażę Kalogeros
W internetach można wyczytać, że przepływające statki potrafią zrobić duże fale i lepiej nie rozkładać się zbyt blisko brzegu ...
Przy zejściu na plażę też stoi tablica z takowym ostrzeżeniem ...
Gdy przyjechaliśmy wiaterek wiał jak zwykle, ale morze było raczej spokojne ... czego tu się bać ...
Rozłożyliśmy się więc pod skałą, w bezpiecznej, jak nam się wydawało, odległości od brzegu ... )
Plażowaliśmy w najlepsze ...
Plaża ta słynie też z glinki, która ma ponoć cudowne właściwości i skóra po wysmarowniu się nią jest gładka jak pupa niemowlaka ...
Większość plażowiczów chodziła wysmarowana tą glinką ... przez co wyglądali jak kosmici
No więc skoro wszyscy się nacierają, to może coś w tym jest ... poszłyśmy z Zuzią i my
No nie wiem ... może za mało tego mazidła użyłam, może za krótko w tym siedziałam ... ale jakichś spektakularnych efektów nie stwierdziłam
To właśnie tu na końcu było to cudowne SPA
Myślę sobie, że z tą cudownością glinki to przesada, to pewnie z tymi falemi też przesadzali ...
Na horyzoncie widać promy ale fal nijakich nie stwierdzam ...
Fale przyszły po kilkunastu minutach ...
Tym razem jednak nasz obóz ocalał ...
Morze znowu się uspokoiło, można było spokojnie popływać ...
Troszkę nawet nuda się zrobia ... mąż poszedł się rozejrzeć, bo z drugiej strony górki był porcik
Na horyzoncie znowu pojawia się prom ...
Moi już cali w skowronkach czekają na fale ... ja wchodzę na górkę, coby mieć lepszy widok ...
Tu już widać, że fale zalewają większość plaży ...
Będąc tam na górze miałam nadzieję, że mąż ma na oko nasze rzeczy ...
Ale on tylko torbę, w której były telefony, dokumenty itp, zarzucił na skałę i wrócił walczyć z falami ...
No i resztę nam zalało ...
Zuzia żałowała nawet, że jej telefon ocalał, bo tak to tatuś kupiłby jej nowy
Fale były naprawdę duże ...
Byliśmy na tej plaży jeszcze raz ... ale zrobiliśmy przed naszym obozem porządne umocnienia ...
Naznosiłam dużo kamieni, z których zbudowaliśmy mur ...
Byliśmy porządnie zabezpieczeni ... ale tego dnia fale były duuużo mniejsze ...