Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Moje podróże i te małe i te duże

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
bogdan64
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 22.08.2013
Moje podróże i te małe i te duże

Nieprzeczytany postnapisał(a) bogdan64 » 01.09.2013 18:59

Niedawno trafiłem na to forum więc postanowiłem opisać moje przygody z Chorwacją.
Pierwszy wyjazd miał miejsce w 2008r. Ponieważ nigdy nic nie planuję szybko spakowaliśmy autko ( wtedy Seicento 900 ) trochę gotówki i ruszamy. Moja wiedza o Chorwacji była niewielka, waluta - kuna, na autostradzie do Zagrzebia jest tylko jedna stacja paliw więc nie jechać na rezerwie i zabrać młotek i solidne gwoździe do przybicia namiotu.
Będąc jeszcze na Słowacji zwiedzamy wioskę-skansen Vlkolinec.Obrazek.
Następnie nocą jedziemy przez Węgry nad Balatonem i nad ranem jesteśmy na granicy. Korki spore, dziewczyny dają jakieś ulotki( potem sprawdzam jedna to mała mapa a druga podstawowe informacje o Chorwacji). Korki zostają sprawnie rozładowane przez służby autostradowe, tankujemy paliwo na pierwszej stacji, śniadanie i w drogę. Około godz. 11.00 jesteśmy w Rijece i kierujemy się na południe.Obrazek
przez Crikvenice
Obrazek
zatrzymujemy się w miejscowości Selce na kempingu Selce.cdn
iwwoj
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 773
Dołączył(a): 05.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) iwwoj » 01.09.2013 19:51

Pierwszy, zdaje mi się. Będę tu zaglądał. Pozdrawiam.
- Wojtek :papa:
bogdan64
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 22.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) bogdan64 » 02.09.2013 06:11

Dziś ,czytając posty na forum wiem , że ten camp o ,,moloch,, Jakoś nie przeszkadzało mi to wtedy na moje pytanie gdzie sie mam rozbić pani w recepcji powiedziała gdzie chcecie. Pierwszymi napotkanymi turystami byli nasi rodacy pijący piwo na jakimś murku. Do wody nie było daleko a mnie ,,betonowe,, plaże bardzo nie przeszkadzały.Obrazek
Sama miejscowość raczej zadbana ,wieczorem ładnie oświetlonaObrazekObrazek
Ja uważam , że urlop nie jest po to aby go spędziś na kampie przy gotowaniu więc próbowałem miejscowej kuchni. Najbardziej smakowała mi pljeskavica. No i te zachody słońca a wieczorkiem spacer do pobliskiej CrikvenicyObrazek
Pewnego dnia na zatoce pojawiły się łodzie wiozące gałęzie cdn.Obrazek
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 02.09.2013 16:40

Kolejne wspomnienia Cromaniaka :)

Miło poczytać i pooglądać, szczególnie w taki paskudny, deszczowy i zimny dzień, jak dziś.
mirasowski
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 537
Dołączył(a): 19.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mirasowski » 02.09.2013 16:46

Zasiadam i ja. Czekam na więcej.
bogdan64
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 22.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) bogdan64 » 06.09.2013 15:19

Dzień minął szybko i wieczorkiem jak już byłem koło namiotu wystrzeliły fajerwerki od strony plaży. Zerknąłem do informatorka otrzymanego na granicy, jest święto. Zabawa trwała do późnych godzin wieczornych.
Obrazek
Przed powrotem do Polski postanowiłem wstąpić do PN,,Plitvice,,Pojechałem kawałek wybrzeżem i już w tej chwili nie pamiętam która drogą jechałem. Wcześniej na rondzie były jakieś tablice a że biegły nie jestem w j chorwackim pojechałem, tym bardziej że przede mną jechało więcej samochodów. Po paru km. dobra droga sie skończyła.
Obrazek
Jechaliśmy tak około 30km.Wrażeń z Plitvic nie muszę chyba opisywać, spędziliśmy tam sporą część dnia.
Obrazek
Reszta podróży przebiegła bez zakłóceń i przez Węgry i Słowacje wróciłem do domu
Z tej pierwszej wyprawy wyciągnąłem pare wniosków, takie najważniejsze to:
1. Naszych ,,drogowców,, wysłałbym tu po naukę.
2. Jeszcze tu kiedyś wrócę.
bogdan64
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 22.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) bogdan64 » 10.09.2013 15:09

Na ten nastepny raz trzeba było poczekac do 2012r.
Bogatszy o doświadczenia z poprzedniego wyjazdu zakładałem:
1. Dłuższy pobyt.
2. Zwiedzenie północnej Dalmacji ( okolice Sibenika)
3. Jeżeli bedzie możliwośc przemieszczenie sie na południe i zwiedzenie Dubrownika.
Jadąc zawsze staram sie wybrać inną możliwą trase. Zrobiłem małą korektę i zahaczyłem o Słowenie.
Oczywiscie wybierałem kamping za Sibenikiem.
Już na wjeżdzie Chrwacja bardzo mnie zaskoczyła. O ie jadąc poprzednim razem autostrada była w budowie tak teraz odcinek do Zagrzebia był już gotowy i nie zauważyłem tam prac.
Pierwszy napotkany kamping - Brodarica, był po przeciwnej stronie drogi. Jade wiec dalej. Wybór padł na miejscowość Zaborić i kamp ,, More,, cdn.
bogdan64
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 22.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) bogdan64 » 10.09.2013 19:42

Camp raczej nienadzwyczajny i pewno wiekszość forumowiczów go zna.
Obrazek
Dużym plusem jest te niecałe 50 m do wody.
Sam Zaborić jest niewielką miejscowością
Obrazek
Dlatego postanowiliśmy pozwiedzać też okoliczne miejscowości.
bogdan64
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 22.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) bogdan64 » 11.09.2013 20:06

Na pierwszy ogień poszedł Sibenik. Byliśmy tam dwukrotnie
Obrazek
Niedaleko starówki znalazłem parking 20 kun za cały dzień. Stamtąd spacerkiem za 10 min można być koło katedry.
Obrazek
Nie chce opisywac miasta ,większość forumowiczów już go chyba dobrze zna.Największe wrażenie zrobiło na mnie zwiedzanie miasta późnym wieczorem.
Obrazek
Obrazek.
jeszcze jedna fotka chorwackie wesele.
Obrazek
bogdan64
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 22.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) bogdan64 » 12.09.2013 15:04

Płyniemy na Kornati.
Dobrze , ze jestem w porcie w Sv Filip i Jakov nieco wczesniej. Samochód można zaparkowac prawie kilometr od statku. I ruszamy po 8.00 do krainy filmowego Winnetou.
Farmy rybne
Obrazek
Ruch na morzu jest spory
Obrazek
Słone jezioro na Kornati
Obrazek
I wreszcie klify
Obrazek
Podsumowując, myślę ze dzień był udany ,śniadanie, obiad i różne napitki na statu, powrót do portu ok 17.00
cdn
bogdan64
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 22.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) bogdan64 » 12.09.2013 19:39

Będąc w okolicach Sibenika koniecznie trzeba zajrzeć do PN ,, Krka,,
Cała organizacja począwszy od zajęcia miejsca na parkingu jest bardzo sprawna. Jedyny mankament to płacenie za bilety wyłącznie Kunami lub kartą. jestem na parkingu po godz 9.00. Zakup biletów oraz zjazd autobusem chwile trwa. Niestety o rejsie statkiem można już zapomniec. Zwiedzanie elektrowni ( pierwsza elektrownia w europie) , młyna i kąpiel wypełniają reszte dnia.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 13.09.2013 07:10

bogdan64 napisał(a):Niestety o rejsie statkiem można już zapomniec.


Cześć.

O jakim rejsie piszesz?


Pozdrawiam
bogdan64
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 22.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) bogdan64 » 13.09.2013 15:02

chodzi o rejs statkiem na wyspę Visovac i zwiedzenie klasztoru ,muzeum oraz wodospad Roski Slap
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 13.09.2013 15:24

bogdan64 napisał(a):chodzi o rejs statkiem na wyspę Visovac i zwiedzenie klasztoru ,muzeum oraz wodospad Roski Slap


No to ok. 10 byliście na przystani i już wam powiedzieli, że dziś nie popłyniecie?
Przecież pływa kilka łodzi do ok. 14.

:?:
bogdan64
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 22.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) bogdan64 » 13.09.2013 18:43

Owszem pływa, ale brakłoby czasu na wszystko,chyba żeby trase wokół wodospadu Skradiński Buk pokonać biegiem ,ale przecież nie o to chodzi. Później analizowałem jeszcze inny wariant dokładniej czytając informator który otrzymałem że byłaby możliwośc zobaczenia wodospadu Roski Slap bez płynięcia łodzią. Bogatszy już o doświadczenia z tej wycieczki następnym razem zobacze resztę.
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Moje podróże i te małe i te duże
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone