Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Moje podboje - Rzym '12

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
_Piotrek_
Cromaniak
Posty: 1015
Dołączył(a): 27.02.2011
Re: Moje podboje

Nieprzeczytany postnapisał(a) _Piotrek_ » 10.01.2013 22:07

Póżniej udaliśmy się na plac Św. Piotra z kolumnadą Berniniego

Obrazek

Obrazek

i do Bazyliki (jest naprawdę imponujących rozmiarów)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

, do której też można wejść wyłącznie przechodząc przez bramki. W środku mogliśmy zobaczyć m.in. tron św Piotra

Obrazek

i konfesję nad grobem św Piotra (oba autorstwa Berniniego),

Obrazek

figurę samego św. Piotra (biedaczek ma bardzo spłaszczoną stopę od pocierania jej przez wiernych :) - chyba jakiś przesąd )

Obrazek

oraz Pietę

Obrazek

i wiele, wiele innych

Obrazek

Obrazek

Obrazek
_Piotrek_
Cromaniak
Posty: 1015
Dołączył(a): 27.02.2011
Re: Moje podboje

Nieprzeczytany postnapisał(a) _Piotrek_ » 10.01.2013 22:10

Jeszcze kilka fotek i opuszczamy plac św Piotra

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I jedziemy na Zatybrze, jeszcze tylko fotka z mostu Vittorio Emanuele

Obrazek

i samego mostu.

Obrazek

Na zatybrzu spacerujemy wąskimi uliczkami na plac Santa Maria in Trastevere,

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zaglądamy na chwile do kościoła,

Obrazek

a później zatrzymujemy się w trattorii Augusto, ja zamawiam pizze a na drugie jagnięcinę, moje Kochanie – lasagne i tiramisu.
_Piotrek_
Cromaniak
Posty: 1015
Dołączył(a): 27.02.2011
Re: Moje podboje

Nieprzeczytany postnapisał(a) _Piotrek_ » 10.01.2013 22:13

Pojedzeni wracamy przez wyspę Tyberyjską

Obrazek

Obrazek

Obrazek

na drugą stronę Tybru.

Obrazek

Przedostatnim celem naszej wędrówki jest kościół Santa Maria in Cosmedin. Po drodze mijamy jeszcze świątynię Herkulesa.

Obrazek

W porównaniu do większości innych kościołów jakie dane nam było widzieć Santa Maria in Cosmedin jest niezwykle surowy z widoczną drewnianą konstrukcja więźby dachowej.

Obrazek

Obrazek

Schodzimy na chwilę do podziemnej krypty,

Obrazek

w nawie bocznej, w złoconej urnie znajduje się czaszeczka św. Walentego (?)

Obrazek

a na zewnątrz słynne usta prawdy.

Obrazek

Spod kościoła autobusem jedziemy jeszcze w okolicę placu Republiki, poszukać … torebki. Stamtąd dotarliśmy aż do kościoła Santa Maria Maggiore, gdzie byliśmy tylko chwilę, bo właśnie trwały przygotowania do jakiegoś koncertu.

Obrazek

Udaliśmy się w kierunku dworca Termini, mieliśmy nawet podjechać, ale ponieważ nie było to jakoś bardzo daleko, zdecydowaliśmy, że jednak pójdziemy. Kiedy już prawie pogodziliśmy się (tak, tak ja też się w te poszukiwania zaangażowałem, dla świętego spokoju) z tym, że jednak nic z torebki nie będzie, właśnie dostrzegliśmy sklepik, gdzie jednak udało się znaleźć tą jedyną. Nie wiem na ile to był akt desperacji, ale to nie ważne:) zakup doszedł do skutku.

Na koniec zakup rogalików na jutro rano, bo wyjazd na lotnisko mieliśmy przed śniadaniem.
Piątek, zgodnie z prognozami – deszczowy
Tak nadszedł kres naszego 4-dniowego pobytu w Rzymie – jak dotychczas najpiękniejszego miasta, jakie dane mi było zobaczyć. Parandowski pisał „Każdy ma taki Rzym na jaki sobie zasłużył”. Chociaż nie na wszystko zasłużyliśmy, to i tak tego co zobaczyliśmy było całkiem sporo, a do tego zasłużyliśmy na pogodę, co nie było takie oczywiste. Żeby naprawdę poznać Rzym, trzeba tam spędzić naprawdę duuużo czasu. Grudniowe zwiedzanie okazało bardzo dobrym pomysłem, niewielu turystów, nie było gorąco, ale też nie takt zimno, żeby nam to przeszkadzało. Mam nadzieję, że kiedyś dane nam będzie tu wrócić i zatrzymać się na dłużej, czego i Wam wszystkim życzę :)
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18688
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Moje podboje

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 11.01.2013 18:23

Dziękuję za życzenia :D i możliwość wirtualnej podróży z Wami po wiecznym mieście :D

Każdy zwiedzający widzi to miasto nieco inaczej , zwraca uwagę na inne detale , inne zabytki wywierają na nim szczególne wrażenie i dlatego skupia uwagę na tym , a nie innym .
Wam udało się zobaczyć bardzo dużo ( dzięki tej relacji - nam też 8) ) , zważywszy na krótki przecież czas pobytu .

Czekam na kolejny podbój

Pozdrawiam
Piotr
Magda O.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1747
Dołączył(a): 20.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Magda O. » 11.01.2013 22:39

Witam,
zdecydowanie więcej zobaczyliście, niż my... no, ale 4 dni to nie dwa... lecieliśmy nawet tym samym lotem (6.15 - Pyrzowice). Fajnie, że mogłam zobaczyć Twoimi oczami to, na co nam nie starczyło czasu.
Poproszę jeszcze o namiar na hotel ( mail jest w profilu) bo najprawdopodobniej przy następnej naszej wizycie w Rzymie będzie za zimno na nasz kemping...
Z góry dziękuję i pozdrawiam :papa:
Fresz
Croentuzjasta
Posty: 197
Dołączył(a): 04.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fresz » 12.01.2013 14:09

Słoneczko Wam świeciło raczej, a zdjęcia udane. Trochę mnie zaskoczyły "wieczorne" zdjęcia ale zaskoczyłem, że to przecież krótki dzień w grudniu.
Sara76
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 25.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sara76 » 12.01.2013 18:38

Podobnie jak Maslinka byłam w Rzymie 11 lat temu, miło było powspominać...
_Piotrek_
Cromaniak
Posty: 1015
Dołączył(a): 27.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) _Piotrek_ » 12.01.2013 21:46

Fresz napisał(a):Trochę mnie zaskoczyły "wieczorne" zdjęcia ale zaskoczyłem, że to przecież krótki dzień w grudniu.

W zasadzie to chyba jedna z nielicznych niedogodności, drugą może być jeszcze ograniczona możliwość wypicia kawy czy zjedzenia czegoś na wolnym powietrzu ze względu na niską temperaturę (ten grudzień podobno był wyjątkowo chłodny), chociaż były wystawione specjalne piecyki.
Magda O.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1747
Dołączył(a): 20.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Magda O. » 13.01.2013 19:21

Namiary dotarły, dziękuję :D
Poprzednia strona

Powrót do Włochy - Italia



cron
Moje podboje - Rzym '12 - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone