Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Moje pierwsze wakacje w CRO

Dla miłośników namiotów, przyczep i biwakowania. Standardy, ceny, ciekawe miejsca do zwiedzenia przez trampingowców.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
jacek gryczewski
Cromaniak
Posty: 1053
Dołączył(a): 07.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacek gryczewski » 25.03.2004 13:28

Gajus brachu jeden :) tez kombinowales z browarkami przed swoja polowa :) hahahaha ja sie juz tak dogadalem z Mate ze szedlem rano do recepcji i juz zi,mne piwko czekalo na mnie i na Mate .a co do sklepu to kilka razy trafilismy nawet na mini koncert na gitarce i harmonii :) przy wokalu Mate ;) stary ale bylo wesolo .my bedziemy tam okolo 17 sierpnia szukaj czerwonej Alfa Romeo z Olsztyna pozdrawiam
Wezyr
Globtroter
Posty: 46
Dołączył(a): 21.03.2004
lalalal

Nieprzeczytany postnapisał(a) Wezyr » 25.03.2004 20:20

Ludziska wielkie dzieki. Co do tych 500 Euraków to tyle wezme na dwie osoby i na ile dni starczy to sie zobaczy w każdym razie wyjazd dzieki wam bedzie łatwiejszy
Pionier1
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 52
Dołączył(a): 23.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pionier1 » 26.03.2004 10:14

ja myślę moi drodzy że warto wziąść kartę Visa i wtedy masz problem z głowy jeżeli chodzi o opłaty paliwa. A jak sam widzisz koszt nie mały bo ok. 180 eURO W DWIE STRONY. Ja jeżdzę co roku Bravą i wychodzi gdzieś ok.800 złotych. Ale to już z podróżami po okolicach.
Nie wymieniać np wszyskich pieniędzy na granicy w Leteneye bo mają dużą prowizję. Ostatnio bardziej mi się opłaciło wymienić polskie zl niż euro tyle tylko że banknoty musiały być 100 zł.
Pozdrawiam
Piotr Lutynski
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1301
Dołączył(a): 04.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Piotr Lutynski » 26.03.2004 10:33

Pionier1 napisał(a):ja myślę moi drodzy że warto wziąść kartę Visa i wtedy masz problem z głowy jeżeli chodzi o opłaty paliwa. A jak sam widzisz koszt nie mały bo ok. 180 eURO W DWIE STRONY. Ja jeżdzę co roku Bravą i wychodzi gdzieś ok.800 złotych. Ale to już z podróżami po okolicach.
Nie wymieniać np wszyskich pieniędzy na granicy w Leteneye bo mają dużą prowizję. Ostatnio bardziej mi się opłaciło wymienić polskie zl niż euro tyle tylko że banknoty musiały być 100 zł.
Pozdrawiam


A propos kursow wymiany... w 2002 roku przekraczajac granice ze Sloweni do Chorwacji stoi taki barak (po prawej stronie ) i sa tam 2 kantory... nie wymienilem zlotowek za kuny liczac na to ze w glebi kraju bedzie taniej..... no i sie przeliczylem... okazalo sie ze wszedzie bylo drozej :( Mnie to moze tak bardzo nie dotyczylo bo 90% mojej waluty, ktora wwozilem to bylo euro -roznica byla niewielka ale tak smiesznie wyszlo.

Piotr
Piotr Lutynski
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1301
Dołączył(a): 04.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Piotr Lutynski » 26.03.2004 10:47

Pionier1 napisał(a):ja myślę moi drodzy że warto wziąść kartę Visa i wtedy masz problem z głowy jeżeli chodzi o opłaty paliwa. A jak sam widzisz koszt nie mały bo ok. 180 eURO W DWIE STRONY. Ja jeżdzę co roku Bravą i wychodzi gdzieś ok.800 złotych. Ale to już z podróżami po okolicach.
Nie wymieniać np wszyskich pieniędzy na granicy w Leteneye bo mają dużą prowizję. Ostatnio bardziej mi się opłaciło wymienić polskie zl niż euro tyle tylko że banknoty musiały być 100 zł.
Pozdrawiam


No to nas Bravo-Cromaniakow jest juz dwoch :D
Mnie benzyna wychoidzila mniej wiecej 700-750PLN.
Do tego co napisales dodalbym ze wskazane jest do placenia karta na stacjach miec karte Visa (tzw wypukla) poniewaz na wielu stacjach w glebi kraju stacje przyjmuja zaplate karta ale nie maja elektronicznego lacza do systema ale przeciagaja karte przez taka "smieszna maszynka".
Jeszcze jedno do osob, ktore jada pierwszy raz... nie zrazajcie sie tym ze wiele stacji benzynowych przypomina te nasze dawne..... tam paliwo jest tej samej jakosci jak na duzych firmowych.

Pozdrawiam: Piotr
jacek gryczewski
Cromaniak
Posty: 1053
Dołączył(a): 07.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacek gryczewski » 26.03.2004 15:10

CO DO DODATOKWEGO ZAPEZPIECZENIA JESLI CHODZI O PIENIZAKI TO FAJTYCZNIE NIE MA CO JEST TO KONIECZNE ZE WZG CHOCBY NAWET NA WLASNY KOMFORT PSYCHICZNY - PRZECIEZ TO TYLKO SAMOCHOD A TO JAK WIEMY BYWA BYDLE CZASAMI ZLOSLIWE NAWET JAK JEST NOWE :) WIEC LEPIEJ MIEC KARTE W POTRFELU CHOC JA MAM TEZ ZAWSZE FURTKE BEZPIECZENSTWA W POSTACI PRZYJACIELA KTORY ZOSTAJE W POLSCE I JAK BY COS TO WIEM ZE MOGE NA NIEGO LICZYC (ODPUKAC PUK PUK JESZCZE NIE BYLO TAKIEJ KONIECZNOSCI)ALE WIEM ZE DAJE TO ZNAKOMITY SPOKOJ "DUSZY" NATOMIAST JESLI CHODZI O BIEZACE WYDATKI TO JESTEM TRADYCJONALISTA I WOLE GOTOWECZKE :) ACZKOLWIEK NIESPIERAM SIE W TEMACIE "CZY LEPIEJ PLACIC KARTA CZY GOTOWKA" -JAK MAM ODLICZONA KASE TO MAM LEPSZA KONTROLE ;) NAD SAMYM SOBA
POZDR;)
Midas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 717
Dołączył(a): 23.06.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Midas » 26.03.2004 17:23

Dużo w tym racji co napisałeś.
Robie podobnie.Biorę kasę ,która wg moich obliczeń powinna wystarczyć.
Jednak bez karty (mam zawsze 2 różne)miałbym mniejszy komfort.
Z karty korzystam na stacjach benzynowych,a tak wogóle to autko jest na gaz i nie muszę wybierać czy jechać na wycieczke trzymając się za kieszeń.
Co do kosztów całej imprezki ,o których tutaj troche sie pisze i w zeszłym roku tez się pisało, nigdy nie przekroczyłem 5 tysiaków (2+2), a w zeszłym roku klękła mi bryczka i były koszty na miejscu. :arrow:
Pozdrawiam
januszpaszek
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 16
Dołączył(a): 12.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) januszpaszek » 29.03.2004 12:08

Chciałbym się wtrącic do tej wymiany poglądów. Jeżeli Pan jedzie za granicę to proszę pamiętac o telefonie komórkowym z roamingiem i ubezpieczeniu na zagranicę {Asistance}. Trzy lata temu miałem zdarzenie po wyjeżdzie z tunelu Uczka,na szczęście koło stacji benzynowej, przestały mi działać hamulce w 2 letniej skodzie. Wykonałem wtedy telefon do Warszawy do ubezpieczyciela i po kilku godzinach przyjechał po mnie Chorwat lawetą, nas zakwaterowano w hotelu w Bakarze, samochód do warsztatu {a była sobota} i w poniedziałek po zapłaceniu naprawy pojechaliśmy dalej do Puli. Za hotel i rozmowy telefoniczne zwrócono mi po powrocie do kraju. Do CRO musi Pan pojechać......... to trzeba tak zorganizować, żeby koniecznie tam być. Pzdr.
Herman Kruger
Globtroter
Posty: 57
Dołączył(a): 18.08.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Herman Kruger » 01.04.2004 09:46

Myślę, że jak nie patrzeć na sprawy finansów, kartę kredytową (nie debetową i płatniczą), warto mieć.<br>
Większość z nich posiada <b>51 dniowe</B>, nieoprocentowany termin spłaty.
W skrajnych wypadkach, gdy mamy skąpe środki finansowe, możeny się posiłkować taką formą.

Sam korzystam z płatności plastikowym pieniądzem przez cały okres pobytu za granicą. Po zakończeniu wypoczynku mam pełną informację o poniesionych wydatkach; niemniej jednak trzeba mieć trochę euro/kun. Płatnosci na autostradach w CRO nie można przecież zrealizować kartą co było dla mnie nie lada zaskoczeniem. Jeszcze większe było jak policzyłem za ile miły Chorwat przeliczył mi euro na kuny. Krwiopijstwo.

Pozdrawiam

Herman
XT600
Odkrywca
Posty: 107
Dołączył(a): 12.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) XT600 » 13.04.2004 14:38

Wezyr napisał(a):...w tym roku wybieramy sie pierwszy raz CRO autem pod namiot... w 2 osoby na 2 tygodnie nie wiem ile mamy wziąć kasy ze sobą żeby mi nie brakło,z tego co wyczytałem to wszyscy polecają Dubrownik wiec tam będe jechał mam dylemat wystarczy 300-400 EURO na dwie osoby???


Obawiam się ze może być ciężko, choć wszystko zależy jeszcze w jakim okresie się tam wybierasz?! Jeśli poza sezonem (czerwiec lub wrzesień) o może i wystarczy (nie byłem poza sezonem). Natomiast jeśli chcesz pojechac tam lipiec/sierpień to hm.. Na nocleg (2 osoby + 1 namiot + 1 samochod) musisz liczyć średnio 12 euro (zależy od kampingu). Jesli zatrzymujesz się na kampingu krocej niż 4 doby - zazwyczaj jest drożej co musisz tez wziąść pod uwagę przy planowaniu wyjazdu!

Jesli chodzi o jedzenie to weź z Polski ile się da, ograniczysz w ten sposób znacząco koszty. Ja zabrać w zasadzie niz nie mogłem bo pojechałem tam ze swoja dziewczyna na motorze. Najtaniej i najspaczniej wychodziło kupić worek węgla drzewnego, zbudować (lub przywieść z kraju) grill, kupic kurczaka w sklepie i samemu go sobie zrobic... do tego butelka wina i jedzenie naprawde extra! Można powiedzieć ze przeżylismy tak 2 tygodnie :))

Licz się równiez z wydatkami typu zwiedzanie, (Plitwice 60kun/os., Dubrownik ok25kun/os, itp..) zazwyczaj wszedzie trzeba zapłacic kilkadziesiąt kun za bilet... do tego jakieś lody, kartki pocztowe, browarek podczas zwiedzania, itp... Idzie na to sporo kasy...

Zostaje mi tylko zyczyć powodzenia! Sam cicho planuje wyjazd i w tym roku. Mam nadzieje uzbierac jakies 600euro i to będzie musiało nam wystarczyć ;)

pozdro
xtomek
http://www.yamaha.xt.pl/
Poprzednia strona

Powrót do Kempingi



cron
Moje pierwsze wakacje w CRO - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone