Witam wszystkich.
Mam zamiar opisać moją "nową miłość" Chorwację i związane z tym początki i dalszą przygodę płetwonurka.
W Chorwacji byłem po raz pierwszy w 2000 r.Podobało mi się tam tak na ocenę ok 3+.
Znowu jak zresztą zawsze pojechaliśmy z żoną w 2002,2003 i 2004 roku, było dość fajnie.
Dopiero w 2005 roku, będąc kolejny raz w Podgorze (na Riwierze Makarskiej), skusiłem się żeby poprobować nurkowania.
W miejscowości Makarska u Agnes i Borana Runtić Diving Sport Center poznałem przygodę z nurkowaniem.
Tam stawiałem pierwsze kroki, kurs, egzamin teoretyczny i zaliczenie kursu na wodach otwartych.
O tych początkach napiszę jeszcze jeśli ktoś zainteresuje się moimi opowieściami.
Następne wyjazdy w 2005 i 2007 r. to już tylko w celu nurkowania.
Znam kilka krajów naszej Europy, ale Chorwacja i jej mieszkańcy, to dla mnie i mojej rodziny wymarzone miejsce na odpoczynek.
Jeśli kogoś zainteresuje to mogę opisać kilka baz dla nurkujących, oraz moje prywatne opinie o obsłudze jaką tam znalazłem.
Nurkowałem w Makarskiej 2005 i 2006 r.,Podgora 2006 r.,Gradac 2007 r., Igrane 2007 rok.
W kraju też nurkuję z przyjaciółmi z Opolskiej Szkoły Nurkowania , gdzie szefem jest "Sito" Piotr Sitnik, młody człowiek, ale jako instruktora i nauczyciela polecam wszystkim. Tu trochę "wazeliny" -takiego pasjonata, życzliwego przewodnika, doradcy itp. nie spotkałem w swoim dość długim życiu. Dzięki niemu uprawiam i rozwijam ten piękny sport.
Jak napisałem na początku, jeśli kogoś zainteresuje moje "bazgroły", to opiszę swoje przygody z Chorwacji i może komuś będę mógł coś doradzić lub pomóc w wyborze miejsc do nurkowania.
Pozdrawiam Zdzichu.
A może poznam tu takich jak ja i razem damy nura w Chorwacji?